.
Udzieliliśmy ponad 128,2 tys. porad prawnych i mamy 14 541 opinii Klientów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Zabezpieczenie nieruchomości na poczet przyszłych alimentów

Mój były mąż przez lata uchylał się od obowiązku alimentacyjnego wobec naszej córki. Próbowałam się starać o pieniądze z funduszu alimentacyjnego, ale okazało się, że mi się nie należą, ponieważ przeprowadziłam się do Kanady. Oficjalnie były mąż nie ma żadnego majątku ani stałej pracy (chociaż wiem, że pracuje na czarno i na umowę-zlecenie). Niedawno jednak odziedziczył mieszkanie; udało mi się doprowadzić do tego, że komornik wszczął egzekucję z tej nieruchomości. Mąż w tej chwili uregulował wprawdzie prawie wszystkie zaległe alimenty, podejrzewam jednak, że jeśli zrezygnuję z egzekucji (muszę podjąć co do tego decyzję w najbliższych dniach – dostałam zapytanie od komornika), natychmiast pozbędzie się mieszkania i przestanie płacić. Czy da się jakoś zabezpieczyć nieruchomość na poczet przyszłych alimentów, np. ustanawiając hipotekę przymusową? Co mogę zrobić w tej sytuacji?

 


Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Pomagamy w podobnych sprawach.

Zabezpieczenie nieruchomości na poczet przyszłych alimentów

Jakie działania obowiązany jest podjąć komornik względem dłużnika alimentacyjnego?

Stosownie do art. 1086 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego (w skrócie: K.p.c.) komornik obowiązany jest z urzędu przeprowadzić dochodzenie w celu ustalenia zarobków i stanu majątkowego dłużnika oraz jego miejsca zamieszkania. Jeżeli środki te okażą się bezskuteczne, organy Policji przeprowadzą na wniosek komornika czynności w celu ustalenia miejsca zamieszkania i miejsca pracy dłużnika.

 

Jeżeli w wyniku dochodzenia, o którym mowa w § 1, nie zostaną ustalone dochody dłużnika ani jego majątek, komornik składa wniosek do sądu o nakazanie dłużnikowi wyjawienia majątku (art. 1086 § 3 K.p.c.).

 

W razie powstania zaległości za okres dłuższy niż sześć miesięcy komornik z urzędu składa wniosek do Krajowego Rejestru Sądowego o wpis dłużnika do rejestru dłużników niewypłacalnych. Wniosek komornika nie podlega opłacie sądowej (art. 1086 § 4 K.p.c.).

 

Komornik ma obowiązek ustalić zarobki dłużnika – w tym celu występuje on do ZUS i do urzędu skarbowego. Jednak jeżeli zna Pani zleceniodawcę dłużnika, może go Pani wskazać we wniosku o wszczęcie egzekucji – komornik szybciej zajmie dłużnikowi wierzytelność z umowy-zlecenia.

 

Wskutek tego, że egzekucja alimentów była bezskuteczna, złożyła Pani wniosek do funduszu alimentacyjnego, jednak odmówiono Pani świadczenia ze względu na miejsce pobytu za granicą (w Kanadzie).

 

Pani sytuacja jest problematyczna, gdyż obecnie Pani były mąż spłacił już prawie całe zadłużenie i praktycznie powstały przesłanki umorzenia, co może spowodować jego ucieczkę z majątkiem. Oczywiście nadal może Pani prowadzić egzekucję, jednak w takim wypadku naraża się Pani na powództwo przeciwegzekucyjne Pani byłego męża.

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Powództwo przeciwegzekucyjne

Instytucję powództwa opozycyjnego reguluje przepis art. 840 K.p.c., zgodnie z którym:

 

„§ 1. Dłużnik może w drodze powództwa żądać pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności w całości lub części albo ograniczenia, jeżeli:

1) przeczy zdarzeniom, na których oparto wydanie klauzuli wykonalności, a w szczególności gdy kwestionuje istnienie obowiązku stwierdzonego tytułem egzekucyjnym niebędącym orzeczeniem sądu albo gdy kwestionuje przejście obowiązku mimo istnienia formalnego dokumentu stwierdzającego to przejście;

2) po powstaniu tytułu egzekucyjnego nastąpiło zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie wygasło albo nie może być egzekwowane; gdy tytułem jest orzeczenie sądowe, dłużnik może powództwo oprzeć także na zdarzeniach, które nastąpiły po zamknięciu rozprawy, a także zarzucie spełnienia świadczenia, jeżeli zarzut ten nie był przedmiotem rozpoznania w sprawie;

3) małżonek, przeciwko któremu sąd nadał klauzulę wykonalności na podstawie art. 787, wykaże, że egzekwowane świadczenie wierzycielowi nie należy się, przy czym małżonkowi temu przysługują zarzuty nie tylko z własnego prawa, lecz także zarzuty, których jego małżonek wcześniej nie mógł podnieść.

§ 2. Jeżeli podstawą egzekucji jest tytuł pochodzący od organu administracyjnego, do stwierdzenia, że zobowiązanie wygasło lub nie może być egzekwowane, powołany jest organ, od którego tytuł pochodzi”.

 

Sam komornik natomiast naraża się na skargę na czynności komornika.

 

Pani byłemu mężowi na podstawie powyższego przysługuje zarzut spełnienia świadczenia. Nie jest to jednak sprawa prosta, gdyż takie sprawy trwają długo i gdy w danym miesiącu Pani mąż zapłaci, to już w następnym miesiącu jest znowu obowiązany (w praktyce musi zapłacić za kilka miesięcy naprzód). W takiej sprawie stroną pozwaną będzie jednak Pani i w razie przegranej będzie Pani obowiązana do zwrotu kosztów procesu.

Hipoteka przymusowa jako środek zabezpieczenia spełnienia alimentów

Hipoteka przymusowa jest moim zdaniem raczej środkiem zabezpieczenia spełnienia alimentów na czas rozprawy rozwodowej lub alimentacyjnej (o uzyskanie alimentów czy też ich podwyższenie). Komornicy nie zajmują się takimi sprawami i nakazują składać wierzycielom wnioski o ustanowienie hipoteki przymusowej do sądu.

 

Hipoteka rzeczywiście jest dobrym sposobem zabezpieczenia, gdyż prawo to uprawnia wierzyciela do dochodzenia zaspokojenia roszczenia z obciążonej nieruchomości, bez względu na to, czyją stała się własnością i to z pierwszeństwem przed wierzycielami osobistymi właściciela nieruchomości. Jak wynika z powyższego, wierzycielowi wierzytelności zabezpieczonej hipoteką przysługują dwa uprawnienia:

 

  1. pierwszeństwo do zaspokojenia się z nieruchomości przed wierzycielami osobistymi;
  2. skuteczność obciążenia wobec każdoczesnego właściciela nieruchomości.

 

Hipoteka przymusowa nie powstaje na mocy umowy czy też jednostronnego oświadczenia woli właściciela nieruchomości, lecz na podstawie złożonego przez wierzyciela wniosku z załączonym do niego tytułem uprawniającym do prowadzenia egzekucji. Powstaje więc bez zgody właściciela nieruchomości – może także zostać ustanowiona wbrew jego woli – stąd też jej nazwa.

Jak ustanowić hipotekę przymusową na nieruchomości dłużnika?

Aby ustanowić hipotekę, wierzyciel musi dysponować odpowiednim tytułem egzekucyjnym, który stanowi podstawę dokonania wpisu do księgi wieczystej. W Pani przypadku będzie to orzeczenie sądu – prawomocne lub podlegające natychmiastowemu wykonaniu, a także ugoda zawarta przed sądem.

 

Ustanowienie hipoteki przymusowej następuje na wniosek wierzyciela wymienionego w klauzuli wykonalności na wydanym na jego rzecz tytule egzekucyjnym. Dla jej ustanowienia konieczne jest więc złożenie w sądzie odpowiedniego pisma procesowego – wniosku o ustanowienie hipoteki przymusowej. We wniosku o dokonanie wpisu należy dokładnie określić nieruchomość, która ma być obciążona hipoteką przymusową (podając numer księgi wieczystej nieruchomości). Aby dokonać zabezpieczenia, należy także koniecznie załączyć do wniosku tytuł uprawniający do ustanowienia hipoteki. Załącznikiem powinien być oryginał tytułu wykonawczego uprawniającego jej ustanowienia; załączenie odpisów, kopii, kserokopii powyższego dokumentu stanowi podstawę do odrzucenia wniosku o ustanowienie hipoteki. Zgodnie z przepisem art. 42 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, wniosek taki podlega opłacie stałej w wysokości 200 zł. Wpis hipoteki do księgi wieczystej ma charakter konstytutywny, co oznacza, iż jest niezbędny dla powstania hipoteki oraz że hipoteka powstaje dopiero z chwilą dokonania wpisu do księgi wieczystej.

 

Kwota, na jaką będzie uzyskane zabezpieczenie, powinna być podana przez Panią (są to alimenty przyszłe przez okres, do jakiego Pani córka jest uprawniona do alimentów).

 

Innym sposobem może być wniosek o zawieszenie egzekucji z nieruchomości. Obecnie w księdze wieczystej nieruchomości jest wzmianka o zajęciu nieruchomości. Taki wniosek spowoduje wstrzymanie czynności przez komornika, a jednocześnie nie spowoduje jej umorzenia ani wykreślenia wzmianki o egzekucji z nieruchomości z księgi wieczystej.

 

Zgodnie z art. 820 K.p.c. organ egzekucyjny zawiesza postępowanie na wniosek wierzyciela. Na wniosek dłużnika postępowanie ulega zawieszeniu, jeżeli sąd uchylił natychmiastową wykonalność tytułu lub wstrzymał jego wykonanie albo dłużnik złożył zabezpieczenie konieczne według orzeczenia sądowego do zwolnienia go od egzekucji. Tak więc organ egzekucyjny zawsze zawiesza postępowanie egzekucyjne na wniosek wierzyciela. Zawieszenie postępowania egzekucyjnego nie niweczy bowiem skutków dotychczas dokonanych w tym postępowaniu czynności, w szczególności dokonanych zajęć wierzytelności i ruchomości (tak: Sąd Apelacyjny w Poznaniu w sprawie o sygn. I ACz 2105/12).

 

W trakcie zawieszenia postępowania organ egzekucyjny nie może podejmować żadnych czynności za wyjątkiem tych, które zmierzają do podjęcia postępowania egzekucyjnego lub ustanowienia kuratora dla dłużnika.

 

Oznacza to, że w stosunku do stron nie mogą wystąpić dalsze skutki dokonanych czynności, poza tymi, które już nastąpiły przed zawieszeniem postępowania.

Zawieszenie postępowania egzekucyjnego

W razie gdy Pani mąż będzie dokonywał terminowych wpłat, może Pani pozostawić postępowanie w zawieszeniu, w innym razie (jeśli mąż będzie się uchylał od obowiązku alimentacyjnego) w każdej chwili może Pani podjąć zawieszoną egzekucję. Wystarczy prosty wniosek o treści: „wnoszę o podjęcie zawieszonego postępowania egzekucyjnego”.

 

Musi jednak Pani pamiętać, że organ egzekucyjny umorzy zawieszone postępowanie z mocy prawa, w razie gdyby wierzyciel nie podjął w ciągu roku zawieszonego postępowania. Rzeczony termin biegnie od momentu dokonania ostatniej czynności egzekucyjnej.

 

Zaznaczam, że podjęcie postępowania zawieszonego na wniosek wierzyciela może nastąpić dopiero po upływie trzech miesięcy od zawieszenia i nie później niż w ciągu roku od ustania przyczyny zawieszenia.

Obowiązek alimentacyjny dziadków

Jeżeli jednak dojdzie do umorzenia, a Pani były mąż pozbędzie się skutecznie majątku, po bezskuteczności egzekucji, ostatecznie wskazuję Pani na możliwość próby uzyskania alimentów od dalszych krewnych, np. dziadków dziecka. Jednak przede wszystkim to rodzice powinni utrzymywać dziecko. Obowiązek alimentacyjny dziadków powstaje w dalszej kolejności. Oznacza to, że można starać się o alimenty od dziadków tylko wtedy, gdy nie ma możliwości uzyskania alimentów od rodziców bądź ich uzyskanie jest niezwykle trudne – a tak będzie w Pani przypadku (art. 132 K.r.o.).

 

Można to wykazać, jeśli posiada Pani zaświadczenie komornika o bezskuteczności egzekucji. Występując o alimenty od innego członka rodziny niż rodzic, należy wykazać, że dziecko znajduje się w niedostatku (art. 133 § 2 K.r.o.).

 

Ustawodawca jednak nie zdefiniował pojęcia niedostatku. Liczne próby w tym zakresie podejmowane były zarówno w orzecznictwie, jak i w literaturze, i to jeszcze w poprzednim stanie prawnym, gdy omawiane zagadnienie było równie aktualne. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu tezy III uchwały z 1987 r. w sprawach alimentacyjnych wyjaśnił, że: „niedostatek występuje wtedy, gdy uprawniony nie może w pełni własnymi siłami, z własnych środków, zaspokoić swych usprawiedliwionych potrzeb”. Charakteryzując bliżej to pojęcie, SN ponadto stwierdził: „Zaspokojenie potrzeb każdego człowieka powinno nastąpić przede wszystkim z jego własnych środków. Dotyczy to dochodów z pracy, z majątku, ze świadczeń z ubezpieczenia lub zabezpieczenia społecznego. Do środków takich zalicza się także renty przyznane na podstawie na podstawie art. 444, 446 § 2, art. 903-907 K.c. oraz z umowy o dożywocie (art. 908 K.c.).

 

Za znajdujące się w niedostatku zatem należy uważać osoby, które nie mogą własnymi siłami zaspokoić usprawiedliwionych potrzeb, nie posiadają własnych środków w postaci wynagrodzenia za pracę, emerytury czy renty ani też dochodów z własnego majątku. Do środków własnych jednak nie można zaliczyć tych środków, które zostały uprawnionemu do żądania alimentów dostarczone przez inne osoby bez obowiązku prawnego czy w wykonaniu obowiązku alimentacyjnego, lecz poza jego obowiązkowym zakresem.

 

Przy ocenie, czy na pokrycie potrzeb uprawnionego do alimentacji powinny być zużywane tylko dochody z jego majątku, czy też i w jakim zakresie można wymagać zbycia samej substancji majątku, trzeba przyjąć za regułę, że nie można mówić o niedostatku osoby, która przez zbycie swego majątku lub jego części mogłaby sama, i to na czas dłuższy (jakieś krótkie nie wchodziłyby tu w grę) z własnych środków zaspokoić swe usprawiedliwione potrzeby”.

 

Jak już wspomniałem, pozostawanie w niedostatku uprawnionego dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, stanowi przesłankę obowiązku alimentacyjnego innych niż rodzice zobowiązanych do alimentacji.

 

Może więc Pani w drodze wyjątku żądać alimentów od rodziców ojca córki, jednak proszę o tym najpierw pisemnie powiadomić byłego męża, a następnie również jego rodziców. Może te pisma wpłyną na jego (bądź ich) dobrowolne wpłaty.

Wytoczenie postępowania karnego przeciwko uchylającemu się od alimentacji

Jest jeszcze jeden sposób, który może przymusić Pani byłego męża do zapłaty, który jednak nie będzie się wiązał z pieniędzmi dla Pani, a jedynie z dolegliwościami dla Pani byłego męża. Mam na myśli wytoczenie postępowania karnego przeciwko uchylającemu się od alimentacji.

 

Może stać się tak wtedy, gdy dłużnik alimentacyjny uporczywie uchyla się od wykonania ciążącego na nim z mocy ustawy lub orzeczenia sądowego obowiązku opieki przez niełożenie na utrzymanie osoby najbliższej lub innej osoby, a przez to naraża ją na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych.

 

Zgodnie z art. 209 Kodeksu karnego (w skrócie: K.k.):

 

§ 1. Kto uporczywie uchyla się od wykonania ciążącego na nim z mocy ustawy lub orzeczenia sądowego obowiązku opieki przez niełożenie na utrzymanie osoby najbliższej lub innej osoby i przez to naraża ją na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

§ 2. Ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego, organu pomocy społecznej lub organu podejmującego działania wobec dłużnika alimentacyjnego.

§ 3. Jeżeli pokrzywdzonemu przyznano odpowiednie świadczenia rodzinne albo świadczenia pieniężne wypłacane w przypadku bezskuteczności egzekucji alimentów, ściganie odbywa się z urzędu.

 

Przestępstwo niealimentacji polega głównie na niepłaceniu alimentów przez osobę zobowiązaną do alimentacji, która robi to ze złym zamiarem. Natomiast sama odpowiedzialność karna, jaką rodzi niealimentacja, różni się, i to bardzo, od tej odpowiedzialności, która funkcjonuje w prawie cywilnym. Dzieje się tak choćby dlatego, że prawo karne zakłada inne zasady ogólne i szczególne pociągania do odpowiedzialności.

 

Należy zaznaczyć, że samo uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego na gruncie prawa karnego nie wystarczy. Takie działanie musi nosić znamiona świadomego niespełniania obowiązku, i to w sytuacji, kiedy istnieje realna możliwość jego spełnienia. W konsekwencji bardzo ważne jest to, czy sprawca przestępstwa ma możliwość płacenia alimentów. Obowiązany nie musi mieć stałego źródła dochodu – może płacić z posiadanych przez siebie oszczędności, ale musi istnieć jakaś realna możliwość zaspokajania przez niego tego roszczenia, z której świadomie nie korzysta. Innymi słowy, nie będzie przestępstwem niepłacenie alimentów w sytuacji, kiedy zobowiązany stracił pracę, nie ma żadnych oszczędności i sam nie może siebie utrzymać. Kolejnym warunkiem odpowiedzialności karnoprawnej jest „uporczywość” niepłacenia alimentów, przez którą należy rozumieć uchylanie się od płacenia mimo wezwań, ponagleń, ostrzeżeń lub innych środków perswazji, w stosunku do których sprawca się nie podporządkowuje świadomie wskutek złej woli. Działanie sprawcy musi również powodować możliwość wystąpienia niebezpieczeństwa niezaspokojenia potrzeb wierzyciela alimentacyjnego. Przy tym pozostaje bez znaczenia to, czy uprawniony skorzystał z pomocy innej osoby i w jakiś inny sposób zaspokoił swoje potrzeby. Wystarczy samo naruszenie dobra prawnego, jakim jest narażenie dziecka na brak środków zaspokojenia potrzeb.

 

Jest to przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego na wniosek pokrzywdzonego lub organu opieki albo organu udzielającego odpowiedniego świadczenia rodzinnego czy też zaliczki alimentacyjnej. Aby uruchomić odpowiednie postępowanie, trzeba jedynie złożyć zawiadomienie do prokuratury, a resztą zajmą się już odpowiednie organy. Od chwili złożenia wniosku wszystkich czynności dokonuje organ ścigania, czyli przygotowuje postępowanie, zbiera dowody, wnosi i popiera przed sądem akt oskarżenia. Sąd w takim wypadku wyznacza termin rozprawy i powiadamia o nim pokrzywdzonego. Wymierzając karę, skład orzekający będzie również rozważał skierowanie do dalszego postępowania wniosku do sądu rodzinnego w celu ograniczenia praw rodzicielskich lub opiekuńczych sprawcy.

 

Reasumując: ma Pani kilka dróg postępowania. Trudno mi jednak wskazać, która będzie najlepsza w Pani sytuacji, a to dlatego, że każdy komornik ma inny sposób działania. Proszę porozmawiać z komornikiem telefonicznie i zaproponować mu podane przeze mnie sposoby dalszego działania.

 

Na marginesie dodam, że w większości spraw alimentacyjnych, mimo nieuchylania się od płacenia alimentów, wierzyciele nie cofają wniosku egzekucyjnego. Często można się spotkać z opinią, że wierzyciele traktują postępowanie egzekucyjne jako swoisty środek represji wobec swoich byłych partnerów. Przepisy bowiem są tak skonstruowane, że jeżeli wierzyciel złoży wniosek o egzekucję alimentów bieżących, nawet w sytuacji, w której są one regularnie i w terminie płacone, dłużnik nie ma możliwości skutecznego domagania się umorzenia tej egzekucji (naraża się jednak moim zdaniem na skargę do sądu).

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając  formularz poniżej  ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

O autorze: Radca prawny Tomasz Krupiński

Radca prawny, absolwent wydziału prawa Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie (studia ukończył z wynikiem bardzo dobrym) oraz podyplomowych studiów z zakresu zarządzania projektami europejskimi. Radca prawny z siedmioletnim doświadczeniem zawodowym w obsłudze prawnej jednostek organizacyjnych oraz osób fizycznych. Specjalista z zakresu prawa rodzinnego oraz szeroko rozumianego prawa nieruchomości. Uczestnik programów ministerialnych dotyczących problematyki prawnorodzinnej. Od kilku lat doradza prawnie zarządom wspólnot mieszkaniowych oraz zarządcom nieruchomości. Posiada również uprawnienia zarządcy nieruchomości.


.
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem.

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Szukamy ambitnego prawnika »

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

Paragraf jako alternatywne logo serwisu