.
Udzieliliśmy ponad 128,2 tys. porad prawnych i mamy 14 541 opinii Klientów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Uszkodzenie auta w kolizji spowodowanej przez Holendra – jak uzyskać odszkodowanie od winowajcy albo holenderskiego Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego?

• Autor: Jakub Bonowicz

Mieszkam i pracuję w Holandii. Miesiąc temu wybrałem się na zakupy autem – moim 6-letnim oplem, zarejestrowanym i ubezpieczonym w Polsce. Na poboczu stały dwa auta skierowane przodem w moją stronę. Gdy się zbliżyłem, pierwsze auto ruszyło, zjechało na mój pas i uderzyło we mnie. Mężczyzna z drugiego auta podbiegł do winowajcy, wyciągnął go z auta i zaczęła się szamotanina. Okazało się, że ten drugi człowiek to policjant, który wcześniej kontrolował sprawce wypadku, a którego auto było kradzione (a więc nieubezpieczone), dlatego próbował uciec podczas kontroli. Na miejsce wypadku przyjechała policja techniczna, spisano protokół. Auto ma uszkodzony poważnie cały przód. Funkcjonariusze chcieli wszystko dokładnie sprawdzić, dlatego nie mogłem odholować sam auta do domu, tylko odwieźli je na parking policyjny, za który musiałem zapłacić. Składając zeznania na komisariacie, poprosiłem o protokół oględzin, ale go nie otrzymałem, bo ponoć jest on wydawany na prośbę ubezpieczyciela – tylko jakiego? Od kogo właściwie mam żądać odszkodowania? Czy to mój ubezpieczyciel powinien mi wypłacić odszkodowanie? Auto jest ubezpieczone na OC i NNW. Wiem, że w Polsce, jeśli sprawca nie ma OC, a spowoduje wypadek, to odszkodowania dochodzi się od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego – czy w Holandii jest podobna instytucja? Czy warto się procesować ze sprawcą (Holendrem), skoro siedzi w wiezieniu, czyli nie będzie miał z czego zapłacić?


Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Pomagamy w podobnych sprawach.

Uszkodzenie auta w kolizji spowodowanej przez Holendra – jak uzyskać odszkodowanie od winowajcy albo holenderskiego Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego?

Kolizja na terenie Holandii i brak ubezpieczenia sprawcy

Jeśli sprawca nie miał ubezpieczenia, a samochód nie został zarejestrowany, to właściwą instytucją, do której powinien się Pan zgłosić, jest holenderski Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny – Waarborgfonds Motorverkeer, dalej „MV”.

 

Adres korespondencyjny:

Waarborgfonds Motorverkeer

PO Box 3003

2280 MG Rijswijk

 

Adres główny:

Waarborgfonds Motorverkeer

Handelskade 49

2288 BA  Rijswijk

 

http://www.wbf.nl/

Kontakt:

Telefon: 070-3408200

Fax: 070-3408201

Mail: info@wbf.nl

 

Generalnie podstawą odpowiedzialności cywilnej za szkody spowodowane ruchem pojazdu mechanicznego jest art. 6: 162 holenderskiego Kodeksu cywilnego. Obejmuje on następujące wypadki:

 

  1. zderzenie pojazdów mechanicznych;
  2. zderzenie rowerów;
  3. zderzenie roweru z przechodniem.

 

Jeśli mamy do czynienia ze zderzeniem się pojazdów mechanicznych, odpowiedzialność oparta jest na zasadzie winy sprawcy zderzenia. Przesłankami odpowiedzialnością są więc:

 

  1. zderzenie pojazdów mechanicznych;
  2. szkoda na mieniu poniesiona przez posiadacza pojazdu uszkodzonego (uszkodzenie pojazdu oraz inne koszty uboczne z tym związane);
  3. wina sprawcy;
  4. adekwatny związek przyczynowy pomiędzy zderzeniem pojazdów a szkodą – co oznacza, iż można żądać odszkodowania w wysokości szkód będących normalnym następstwem uszkodzenia pojazdu (np. koszty naprawy, koszty najmu pojazdu zastępczego, koszt holowania, koszt opinii rzeczoznawcy, koszt postoju na policyjnym parkingu).

 

W niniejszym wypadku przesłanki odpowiedzialnością są spełnione, nie ma raczej wątpliwości co do winy sprawcy, co z pewnością wynika ze zgromadzonego materiału dowodowego.

 

Natomiast nieco inne reguły obowiązują w przypadku, gdy mamy do czynienia ze zderzeniem pojazdu mechanicznego z przechodniem lub też pojazdu z rowerem. W takim wypadku podstawą odpowiedzialności jest art. 185 holenderskiej ustawy z 1994 r. – Prawo o ruchu drogowym (Wegenverkeerswet). Nie jest konieczne wykazanie winy sprawcy, a może on się uwolnić od odpowiedzialności w razie wykazania umyślnej winy lub rażącego niedbalstwa przechodnia lub rowerzysty. Jak wynika z opisanego stanu faktycznego, w grę wejdzie jednak odpowiedzialność z art. 6:162 Kodeksu cywilnego.

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Holenderska ustawa o ubezpieczeniach komunikacyjnych

Kolejnym aktem prawnym jest holenderska ustawa o ubezpieczeniach komunikacyjnych – Wet van 30 mei 1963, betreffende verplichte verzekering teren wettelijke aansprakelijkheid inzake motorrijtuigen – w skrócie: Aansprachkelijkheidsverzekering Motorrijtuigen (WAM) z 1965 r.

 

Ustanawia ona zasadę obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych i zawiera następujące zasady:

 

  1. poszkodowany może żądać odszkodowania bezpośrednio od ubezpieczyciela sprawcy – nie jest więc konieczne pozywanie samego sprawcy (od którego często i tak nie można uzyskać odszkodowania);
  2. w pewnych wypadkach poszkodowany może zgłosić roszczenia do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego (Waarborgfonds Motorverkeer) – o czym niżej, bo to jest ważna rzecz w Pana sprawie;
  3. w pewnych wypadkach poszkodowany może zgłosić roszczenie do Holenderskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Nederlands Buremu der Motorrijtuig verzekeraars – NBMV) – odpowiednik Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych; chodzi tutaj o państwa z systemu zielonej karty lub na zasadzie wzajemności;
  4. termin przedawnienia roszczeń przeciwko ubezpieczycielom wynosi 3 lata;
  5. sumy gwarancyjne.

Zakres odszkodowania w przypadku szkody na mieniu

Zgodnie z ustawą zakres odszkodowania w przypadku szkody na mieniu obejmuje:

 

  1. koszt naprawy pojazdu – o ile nie przekracza wartości pojazdu na dzień szkody (tzw. szkoda całkowita). Jeśli wartość naprawy przewyższa wartość pojazdu w dniu szkody, to odszkodowanie wypłaca się w wysokości wartości pojazdu przed szkodą pomniejszonej o wartość wraku;
  2. koszt najmu pojazdu zastępczego – 75% kosztów najmu na podstawie przedstawionego rachunku (nie obejmuje ubezpieczenia oraz kosztów benzyny);
  3. utratę wartości handlowej pojazdu – jeśli pojazd jest poważnie uszkodzony, a został naprawiony. Obejmuje to jednak samochody nowe (3 lata), więc nie dotyczy Pana przypadku. Ubytek wartości oceniany jest zwykle przez kalkulację wartości pojazdu stosowaną przez holenderskich ubezpieczycieli;
  4. utratę zarobków – jeśli poszkodowany w wyniku uszkodzenia pojazdu utracił zarobek, np. nie mógł dojechać na ważne spotkanie. Dotyczy to pojazdów wykorzystywanych do działalności zarobkowej, a strata jest obliczana przez biegłego. Oczywiście, poszkodowany powinien dążyć do zmniejszenia szkody, najmując pojazd zastępczy;
  5. koszty ekspertyzy rzeczoznawcy – np. wycena pojazdu, oczywiście według przeciętnych stawek rynkowych, o ile ich poniesienie było uzasadnione;
  6. wydatki pozaprawne – o ile są uzasadnione i ich poniesienie było nieuniknione.

 

Art. 23 ustawy WAM przewiduje instytucję Ubezpieczeniowego Fundusz Gwarancyjnego, która wypłaca odszkodowania w wypadkach wymienionych w art. 25, zgodnie z art. 26. Obejmuje zarówno szkody na osobie (utrata zdrowia, uszkodzenie ciała) jak i szkody na mieniu (uszkodzenie pojazdu, utracone korzyści, wydatki związane z holowanie, parkowaniem itd.).

 

Zgodnie z art. 25 ust. 1 można żądać odszkodowania od WM w następujących wypadkach:

 

  1. jeśli nie można ustalić, kto jest odpowiedzialny za szkodę, chyba że brak możliwości ustalenia jest wynikiem niedbalstwa poszkodowanego;
  2. jeśli pojazd sprawcy nie ma ważnego ubezpieczenia OC;
  3. jeżeli szkoda jest wynikiem działania lub zaniechania popełnionego przez sprawcę, który przez kradzież lub przemoc wszedł w posiadanie pojazdu, lub używał pojazdu, wiedząc o tym (lub mogąc się dowiedzieć) o takim stanie rzeczy, a ubezpieczyciel, Państwo holenderskie lub osoba, która nie podlega ubezpieczeniu, nie odpowiadają za szkody;
  4. w razie upadłości zakładu ubezpieczeń.

Odpowiedzialność Funduszu

Granice odpowiedzialności Funduszu:

 

  1. nie więcej niż do sumy gwarancyjnej (art. 26 ust. 1) – tego nie musi Pan się obawiać, są one bardzo wysokie;
  2. nie obejmuje odpowiedzialności, o której mowa w art. 4 ust. 1 i 2 – tj. szkoda poniesiona przez kierowcę pojazdu, który spowodował wypadek – nie dotyczy Pana (art. 26 ust. 2);
  3. art. 26 ust. 3 w zw. z art. 4 ust. 3 – szkody wynikłe z uczestnictwa w rajdach samochodowych, wyścigach, zgodnie z art. 148 Prawa o ruchu drogowym z 1994 r., jeśli taka odpowiedzialność jest wyłączona – nie dotyczy Pana, oraz szkody na mieniu wynikłe z takich rajdów lub wyścigów.
  4. w sytuacji, kiedy nie można ustalić osoby odpowiedzialnej za szkodę (art. 25 ust. 1 pkt a) – pewne ograniczenia w związku z odpowiedzialnością za utracone korzyści;
  5. ponadto przewiduje się udział własny poszkodowanego w szkodzie, wynoszący 250 euro w przypadku szkody na mieniu.

 

Tak jak pisałem, szkodę może Pan zgłosić bezpośrednio do MV. W przypadku kiedy odmówią Panu wypłaty odszkodowania (czy raczej będzie za niskie, bo to bardziej prawdopodobne), może Pan wówczas wytoczyć pozew przed sąd miejsca zdarzenia (kolizji) jak i przed sąd właściwy dla Pana miejsca pobytu (jeśli jest Pan właścicielem auta) lub sąd właściwy dla siedziby MV. Będzie to więc holenderski sąd (art. 7 ust. 1 w zw. z art. 26 ust. 7). Przed ten sam sąd może Pan również pozwać sprawcę (art. 7 ust. 2 w zw. z art. 26 ust. 7), co raczej mija się z celem, gdyż po pierwsze, wchodziłaby w grę jedynie suma 250 euro udziału własnego, po drugie i tak nie ma z czego ściągnąć.

 

Termin przedawnienia roszczeń wynosi 3 lata od dnia kolizji (art. 10 ust. 1 w zw. z art. 26 ust. 8). Zgłoszenie szkody przerywa bieg przedawnienia, który biegnie od nowa w momencie zakończenia negocjacji poszkodowanego z ubezpieczycielem (w praktyce otrzymania decyzji o wypłacie odszkodowania lub odmowie – art. 10 ust. 5 w zw. z art. 26 ust. 8).

Jak ubiegać się o odszkodowanie w Holandii za szkody powstałe na skutek kolizji pojazdów?

Tyle o stanie prawnym, w pozostałym zakresie obowiązują ogólnie przyjęte standardy zachowania, tj.:

 

  1. musi Pan gromadzić wszelkie rachunki (np. koszty parkingu, koszty najmu pojazdu zastępczego);
  2. jeśli chodzi o notatkę policyjną, to w Holandii Policja udostępni akta sprawy MV w momencie, gdy zostanie zgłoszona szkoda;
  3. zgłaszając szkodę należy dokładnie opisać stan faktyczny oraz szczegółowo opisać poniesione szkody oraz wydatki, załączając niezbędne rachunku. MV z pewnością poprosi Pana o przedstawienie brakujących dokumentów. Najlepiej skontaktować się z nimi przez formularz i zapytać, co dokładnie jest potrzebne (każdy ubezpieczyciel ma swoje własne procedury);
  4. MV powinien sam dokonać kalkulacji szkody i kosztów naprawy. Jeśli nie będzie się Pan z nią zgadzał, to może Pan ją kwestionować albo przez samodzielne wskazanie nieprawidłowości (np. nie policzą pewnych elementów wyposażenia albo dokonają kalkulacji według dnia robienia ekspertyzy a nie dnia szkody). Może wtedy Pan też skorzystać z usług niezależnego rzeczoznawcy, który sam dokona ekspertyzy, z tym że koszty mogą być wyższe (w Polsce taka opinia to koszt ok. 200-300 zł + VAT);
  5. powinien Pan też załączyć rachunki za policyjny parking.

 

Generalnie każdy ubezpieczyciel płaci praktycznie zawsze za mało. Trzeba jednak pamiętać, iż MV będzie dokonywał kalkulacji na podstawie cen obowiązujących w Holandii, a nie w Polsce (co jest dla Pana bardzo korzystne). Zdarza się, że Polacy (i już coraz częściej nie tylko Polacy), mając szkodę za granicą, wzywają mechaników polskich, którzy przywożą części, przyjeżdżają samochodem z wyposażeniem i naprawiają samochód na miejscu. Wychodzi to (nawet biorąc pod uwagę koszt przejazdu) znacznie taniej niż naprawa na miejscu w Holandii. W Polsce praktyka jest taka, iż poszkodowany nie musi naprawiać samochodu, by dostać odszkodowanie (choć ubezpieczyciele permanentnie żądają rachunków za naprawę, ignorując ugruntowane orzecznictwo sądów), natomiast nie jestem w stanie przewidzieć stanowiska MV.

 

Ponadto wiele kancelarii odszkodowawczych oferuje pomoc w zakresie dochodzenia odszkodowań (również w Holandii) – często nie trzeba nic płacić na wejściu, ponieważ pobierają one prowizję od wyegzekwowanej kwoty i trzeba bardzo uważać, bo nieraz zdarza się, że poszkodowany, który zna choć trochę przepisy prawa, jest w stanie wygrać więcej sam (nie płacąc prowizji). Z moich doświadczeń z instytucjami holenderskimi i niemieckimi wynika, iż z reguły pracownicy są dość pomocni i raczej chętnie załatwiają sprawy petentów.

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając  formularz poniżej  ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

O autorze: Jakub Bonowicz

Radca prawny obsługujący przedsiębiorców i osoby fizyczne z kraju, a także z zagranicy. W kręgu jego zainteresowań pozostają sprawy trudne i skomplikowane, dotyczące obszarów słabo jeszcze uregulowanych prawnie (w tym z zakresu prawa nowych technologii) oraz sprawy z zakresu międzynarodowego obrotu gospodarczego i kolizji systemów prawnych różnych państw (w tym m.in. gospodarcze prawo brytyjskie, amerykańskie, słowackie, bułgarskie, czeskie). Specjalizuje się przede wszystkim w prawie Internetu, usług elektronicznych (sporządza regulaminy e-usług, sprzedaży online), prawie nowych technologii, własności intelektualnej (autorskim, znaków towarowych, patentów, wzorów przemysłowych).

Reprezentuje Klientów przed sądami (w tym także sądami administracyjnymi, Sądem Najwyższym, Naczelnym Sądem Administracyjnym), organami administracji i organami podatkowymi w sprawach cywilnych, rodzinnych, gospodarczych oraz podatkowych. Sporządza profesjonalne umowy handlowe, w tym w obrocie zagranicznym.


.
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem.

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Szukamy ambitnego prawnika »

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

Paragraf jako alternatywne logo serwisu