
Prawo do opieki na seniorem a prawo do domu, kto ma jakie prawa?• Data: 26-05-2025 • Autor: Radca prawny Katarzyna Nosal |
Nasz tata spłacił swoich 2 braci i stał się właścicielem domu rodzinnego. Po 10 latach dom przepisał na nas – dzieci. Babcia nadal żyje i mieszka w z tatą w tym domu. Tato się nią opiekuję, bo choruje na demencję. Ja i bracia mieszkamy za granicą. Ostatnio do opieki nad babcią wtrącił się wujek – młodszy brat taty, który na stałe mieszka w Niemczech. Przejął opiekę prawną nad swoją mamą: wszelkie upoważnienia, konto itd., mimo że przyjeżdża do Polski bardzo rzadko na parę dni. Trochę to nas niepokoi, bo wujek zachowuje się tak, jakby chciał nam ten dom w jakiejś części zabrać, czy to realne? W umowie notarialnej pełnomocnictwa (do wglądu) podał, że jest zameldowany w domu rodzinnym, choć to nieprawda. Czy mógł się zameldować bez naszej wiedzy? Po drugie, on nie daje grosza z renty babci na jej utrzymanie, a przecież przejął opiekę. Wszystko opłaca tata. Tak chyba być nie może. Jeszcze jedna sprawa: czy wujek jako opiekun, jeśli nie należy do niego dom, może tam nocować? Jak ta cała sytuacja wygląda od strony prawnej? Proszę oprzeć się na dołączonych dokumentach. |
![]() |
Własność nieruchomości jest niepodważalna – pełnomocnictwo tego nie zmieniaMyślę, że w kwestii domu nie ma się Pani czego obawiać. Wujek nie posiada do niego żadnych praw i nie ma w żaden sposób możliwości wejścia we własność. Z księgi wieczystej jasno wynika, że Pani wraz z rodzeństwem jesteście jedynymi właścicielami nieruchomości, a Państwa tata i babcia posiadają wieczyste prawo korzystania z nieruchomości, przy czym babcia jest wpisana jedynie jako domownik taty. Z treści pełnomocnictw w żaden sposób nie wynika, że wujek jest prawnym opiekunem babci. Ma jedynie prawo w jej imieniu gospodarować jej majątkiem – jej, a nie Państwa. Oczywiście ma według tych pełnomocnictw prawo do występowania w imieniu babci przed sądem, ale żeby uzyskać coś w ten sposób, babcia musi mieć podstawy do działania. Co wynika z ustanowionej służebności?Zacznę jednak od służebności. Służebność mieszkania, jaka przysługuje babci, wiąże się z tym, że uprawniona ma prawo korzystać z mieszkania, a więc przyjmować najbliższych, a także gości. Co więcej, zgodnie z art. 301 Kodeksu cywilnego (K.c.): Mający służebność mieszkania może przyjąć na mieszkanie małżonka i dzieci małoletnie. Inne osoby może przyjąć tylko wtedy, gdy są przez niego utrzymywane albo potrzebne przy prowadzeniu gospodarstwa domowego (…). Dopuszczenie wskazanych osób do korzystania z mieszkania nie wymaga zgody właściciela nieruchomości, z kolei domownicy przyjęci na mieszkanie nie nabywają służebności mieszkania, tylko uprawnienie pochodne do współwykonywania cudzej służebności. Wujek jest osobą, która z uwagi na niedołężność babci pomaga jej przy prowadzeniu jej spraw. Może zatem korzystać z mieszkania w zakresie, w jakim Pani opisała. Pojawianie się w mieszkaniu, a nawet zamieszkiwanie w nim nie powoduje jednak, że wuj ma jakiekolwiek prawa do mieszkania czy nabywa służebność. Co więcej, zgodnie z art. 304 K.c.: Służebności osobistej nie można nabyć przez zasiedzenie. Innymi słowy, po śmierci babci wuj nie będzie mógł w żaden sposób korzystać z mieszkania. Natomiast na chwilę obecną nie mają Państwo możliwości zabronić mu przebywania w domu. Zamieszkiwanie a prawa do lokalu – co może osoba pomagająca seniorowi?Jeśli chodzi o zameldowanie – nie daje ono żadnych praw do lokalu. Jednak obecnie zameldowanie dokonywane jest poprzez oświadczenie danej osoby, że mieszka w danym miejscu. Jeśli jeszcze babcia potwierdziła tę okoliczność w urzędzie, to zameldowanie wuj uzyskał. Tak jak pisałam – absolutnie nie rodzi to po stronie wuja żadnych praw ani do mieszkania, ani odrębnych praw do zamieszkiwania. Tu prawo do zamieszkiwania wynika z pomocy babci. Można by się pokusić o wymeldowanie wujka, ponieważ jego stałe miejsce zamieszkania, centrum życiowe znajduje się w Niemczech i myślę, że to udałoby się udowodnić. W tym celu należałoby złożyć wniosek do urzędu gminy o wymeldowanie, powołując się na fakt niezamieszkiwania wujka w mieszkaniu. Dowodem może być samo pełnomocnictwo, w którym wuj jako miejsce zamieszkania wskazuje Niemcy. Poza tym tato może złożyć oświadczenie o braku stałego zamieszkania wujka. Dowodem w takich przypadkach jest także ilość zużywanej wody oraz uiszczane opłaty od gospodarowania odpadami komunalnymi (niewielka ilość lub opłata jedynie za dwie osoby). Pełnomocnictwo finansowe to nie swoboda dysponowania cudzymi pieniędzmiJeśli chodzi o rentę pobieraną przez wujka w imieniu babci – istotnie, nie powinien on jej zawłaszczać. Niestety, w kwestii odzyskania tych pieniędzy, przekazania ich na rzecz babci roszczenia miałaby tylko babcia jako osoba, która udzieliła mu pełnomocnictwa. Natomiast w mojej ocenie Państwo mogą ewentualnie zainteresować sprawą prokuraturę – pobieranie środków pieniężnych babci i nierozliczenie się z nich, niewydatkowanie ich na babcię, to nic innego jak przestępstwo przywłaszczenia. Wuj musiałby udowodnić, że pobrane pieniądze wydatkuje na rzecz babci lub je odkłada na jej koncie aby w razie jej choroby wydawać na jej leczenie. PrzykładyNieproszony opiekun z zagranicy Pani Elżbieta mieszka w Anglii, a jej schorowaną mamą w Polsce opiekował się dotąd brat. Niespodziewanie kuzyn z Niemiec, który przez lata nie interesował się losem seniorki, przyjechał, uzyskał pełnomocnictwo od mamy i zaczął zarządzać jej finansami. Co więcej, zameldował się w jej mieszkaniu, choć tam nie mieszkał. Rodzina była zszokowana – nie dość, że nie dokładał się do opłat, to jeszcze wywierał wpływ na starszą panią. Prawnik wyjaśnił, że pełnomocnictwo nie daje mu żadnych praw do lokalu, a meldunek nie oznacza współwłasności ani prawa do decydowania o nieruchomości.
Pan Krzysztof przekazał dom córkom, ale w akcie notarialnym zastrzegł sobie i swojej matce służebność mieszkania. Gdy po latach wprowadziła się do nich siostra Krzysztofa „na opiekę nad mamą”, zaczęła się zachowywać jak właścicielka: zmieniała zamki, wzywała policję, ograniczała dostęp reszcie rodziny. Sprawa trafiła do sądu – okazało się, że służebność nie daje prawa do zamieszkania osobom trzecim poza wyjątkami wskazanymi w kodeksie cywilnym, a siostra nie miała żadnych tytułów prawnych do zajmowania lokalu. Musiała się wyprowadzić.
Pani Bożena dała pełnomocnictwo synowi, by pobierał jej rentę i opłacał rachunki. Jednak córka, która odwiedzała mamę raz w miesiącu, zauważyła, że nie ma lekarstw, lodówka jest pusta, a rachunki nieopłacone. Syn twierdził, że wszystko wydaje zgodnie z potrzebami matki. Prawnik podpowiedział rodzinie, że mimo iż syn działa jako pełnomocnik, ma obowiązek rozliczać się z każdej złotówki. Córka wraz z matką zgłosiły sprawę do prokuratury – okazało się, że syn wypłacał środki i przeznaczał je na własne potrzeby. Usłyszał zarzuty przywłaszczenia mienia. PodsumowaniePełnomocnictwo nie daje prawa do nieruchomości, a meldunek nie oznacza współwłasności ani dziedziczenia. Osoby trzecie, nawet działające w imieniu seniora, muszą rozliczać się z powierzonych środków i nie mogą samowolnie rozszerzać swoich uprawnień. Warto znać swoje prawa i reagować, gdy są one naruszane – zwłaszcza w sprawach dotyczących rodzinnego domu. Oferta porad prawnychPotrzebujesz pomocy prawnej w sprawie opieki, pełnomocnictwa lub własności nieruchomości? Oferujemy profesjonalne porady online oraz sporządzanie pism prawnych dostosowanych do Twojej sytuacji. Aby skorzystać z naszych usług, opisz swój problem w formularzu pod artykułem. Źródła:Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online ![]() O autorze: Radca prawny Katarzyna Nosal Radca prawny od 2005 roku, absolwentka prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Udziela porad z prawa cywilnego, pracy oraz rodzinnego, a także z zakresu procedury cywilnej i administracyjnej. Ma wieloletnie doświadczenie w stosowaniu prawa administracyjnego i samorządowego. Ukończyła również aplikację sądową. Obecnie prowadzi własną kancelarię prawną. |
|
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale