.
Udzieliliśmy ponad 128,2 tys. porad prawnych i mamy 14 541 opinii Klientów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Wieloletnie zaniedbania spółdzielni i przerzucanie odpowiedzialności za awarie instalacji na właścicieli mieszkań

• Opublikowano: 17-09-2022 • Autor: Radca prawny Marek Gola

Spółdzielnia mieszkaniowa zwróciła się do mnie pisemnie z prośbą o pilne sprawdzenie i ewentualne usunięcie awarii w łazience. Zakładają bowiem, że instalacja odpływowa u mnie może być nieszczelna. Problem zgłosił sąsiad, u którego rury kanalizacyjne są wilgotne. Spółdzielnia informuje, że obecnie mieszkania są własnościowe i naszym obowiązkiem jest usunięcie wszelkich awarii w mieszkaniu. Wobec tego sprawdziliśmy nasze pomieszczenia na tyle, na ile to było możliwe, i nie zauważyliśmy śladów wycieku, jednak do precyzyjnego badania pionu kanalizacyjnego potrzebny byłby bardziej zaawansowany sprzęt. Trzeba dodać, że problem z cieknącą rurą kanalizacyjną w naszym pionie występuje od wielu lat, ale w ubiegłym roku mieszkania przeszły na własność lokatorów i teraz każdą taką sprawę zrzuca się na właścicieli mieszkań. Nadmienię, że nasze mieszkanie rok temu wyremontowaliśmy, ale nie ingerowaliśmy w piony. Prace były nadzorowane, a ja kontaktowałem się wówczas ze spółdzielnią, sugerując, że można by przy okazji sprawdzić pion, bo będzie dostęp z naszego mieszkania. Spółdzielnia nie zareagowała (wówczas była to jeszcze spółdzielnia lokatorska, mieszkania przeszły na własność pół roku później). Spółdzielnia odmawia współpracy, przerzucając odpowiedzialność na właścicieli mieszkań, a przecież problemy techniczne wynikają m.in. z wieloletnich zaniedbań spółdzielni. Co można w tej sytuacji zrobić?


Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Pomagamy w podobnych sprawach.

Wieloletnie zaniedbania spółdzielni i przerzucanie odpowiedzialności za awarie instalacji na właścicieli mieszkań

Odpowiedzialność spółdzielni a odpowiedzialność właściciela mieszkania

Podstawa prawna: przepisy Kodeksu cywilnego (K.c.) oraz ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych (u.s.m).

 

W pierwszej kolejności należałoby zebrać wszelkie dowody, jakimi może Pan dysponować, na okoliczność zaniedbań spółdzielni i stanu technicznego instalacji w zamieszkiwanym przez Pana budynku. Wskazuje Pan m.in. że w trakcie remontu łazienki informował Pan spółdzielnię o możliwości wglądu w piony, z czego spółdzielnia nie skorzystała. O ile dysponuje Pan na tę okoliczność jakimkolwiek pismem, należałoby w chwili obecnej odpowiedzieć zarządowi spółdzielni, że próba przerzucenia na właściciela lokalu odpowiedzialności za pojawiającą się nieszczelność jest bezprzedmiotowa i nieuzasadniona, wobec bierności spółdzielni przez lata, a w szczególności wobec bierności spółdzielni w okresie, kiedy przeprowadzany był remont łazienki. Trzeba podkreślić, iż, jak sam Pan zauważa, problem z cieknącą rurą kanalizacyjną w Państwa pionie występuje niemal od zawsze, co z kolei powoduje, że występujące w chwili obecnej skutki są konsekwencją zaniechań spółdzielni przez lata, za które Państwo nie możecie ponosić odpowiedzialności. Niemniej takie stanowisko nie zwolni Państwa z odpowiedzialności w całości, a co najwyżej będzie powodowało możliwość uznania, iż częściowo odpowiedzialna jest spółdzielnia.

 

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Instalacja kanalizacyjna jako element nieruchomości wspólnej

Godzi się podkreślić, iż w przypadku instalacji centralnego ogrzewania nie ma rozgraniczenia, tak jak w przypadku instalacji wodno-kanalizacyjnej, na elementy należące do właściciela konkretnego lokalu i na elementy będące częścią wspólną nieruchomości. Stanowisko takie zajął Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 28 sierpnia 1997 r., sygn. akt III CZP 36/97), wskazując, iż instalacja grzewcza jest w całości elementem nieruchomości wspólnej. Są nią zatem zarówno elementy instalacji znajdujące się poza lokalem, jak i te znajdujące się w lokalu. W związku z powyższym za konserwację i ewentualne awarie tej instalacji odpowiada wspólnota, ewentualnie zarządca budynku. Niestety nie zajęto takiego stanowiska w odniesieniu do rur wodno-kanalizacyjnych.

 

W mojej ocenie jedyne, na czym można byłoby się oprzeć, próbując uchylić odpowiedzialność jest wykazanie, że rura była zniszczona, zanim Państwo stali się za nią odpowiedzialni, co powoduje, że za wszelkie szkody odpowiada spółdzielnia.

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając  formularz poniżej  ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

O autorze: Radca prawny Marek Gola

Radca prawny, doktorant w Katedrze Prawa Karnego Procesowego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego, zdał aplikację radcowską w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Katowicach. Specjalizuje się w szczególności w prawie karnym materialnym i procesowym, bliskie jest mu też prawo pracy, prawo rodzinne oraz prawo handlowe. Udzielił już ponad 2000 porad prawnych, pomagając osobom pokrzywdzonym przez nieuczciwych pracodawców, a także tym, w których życie (nie zawsze słusznie) wtargnęła policja i prokuratura.


.
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem.

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Szukamy ambitnego prawnika »

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

Paragraf jako alternatywne logo serwisu