.
Udzieliliśmy ponad 128,2 tys. porad prawnych i mamy 14 541 opinii Klientów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Czy mąż dopuścił się oszustwa, ukrywając przed żoną źródło dużej pożyczki?

• Opublikowano: 20-10-2023 • Autor: Radca prawny Katarzyna Talkowska-Szewczyk

Mój mąż oszukiwał mnie przez rok, że wziął pożyczkę w pracy 100 tys. zł na zakup samochodu. Przez cały ten czas migał się od pokazania mi umowy pożyczki. Ratę pożyczki mieliśmy płacić raz w roku, gdy zbliżał się termin zapłaty, to powiedział, że pieniądze dostał do „ręki” i do „ręki” ma oddać. Oczywiście, nie uwierzyłam w to i zaczęłam drążyć. Wtedy wyszło na jaw, że żadnej pożyczki w pracy nie było. Teraz mąż twierdzi, że pieniądze pożyczył od brata i szwagierki, a oni to potwierdzili. Poprosiłam więc szwagierkę o podanie numeru konta, żeby przelać im ratę i od tego czasu cisza. Szwagierka się nie odzywa i konta do wpłaty nie podała. Podejrzewam, że nie oni pożyczyli mu pieniądze. W jaki sposób mogę wymóc na nich prawdę? To zbyt duże pieniądze, żeby mieć przede mną takie tajemnice. Czy mogę złożyć wniosek o przestępstwo oszustwa?


Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Pomagamy w podobnych sprawach.

Czy mąż dopuścił się oszustwa, ukrywając przed żoną źródło dużej pożyczki?

Sprawdzenie zobowiązań w BIK

W pierwszej kolejności wskazać należy, że powinna Pani ustalić, gdzie, a przede wszystkim czy została zaciągnięta pożyczka przez małżonka. Warto, aby wystąpiła Pani do Biura Informacji Kredytowej (BIK) z zapytaniem o obciążenia kredytowe Pani małżonka, wskazując, że macie Państwo wspólność majątkową małżeńską. Wówczas będzie wiadomo, czy i gdzie, a także na jaką kwotę zostało zaciągnięte zobowiązanie.

 

Na czym polega czyn zabroniony oszustwa (wyłudzenia)?

Jeżeli chodzi o przestępstwo oszustwa, to należy zastanowić się, czy faktycznie można mówić w opisanym przez Panią przypadku o popełnieniu tego przestępstwa. Podstawą prawną do udzielenia odpowiedzi jest ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (Dz. U. z 2022 r., poz. 1138; zwana dalej K.k.). Przestępstwo oszustwa (potocznie zwane także wyłudzeniem) zostało określone w art. 286 K.k. Zgodnie z tym przepisem kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8 (§ 1). Przedmiotem ochrony wszystkich typów czynów zabronionych z art. 286 jest mienie. Chodzi o prawa rzeczowe (przede wszystkim własność), majątkowe i obligacyjne. W orzecznictwie wskazuje się, że „termin „mienie”, zawarty w treści art. 286 § 1 oznacza całokształt sytuacji majątkowej, obejmującej wszelkie prawa, zarówno rzeczowe, jak i obligacyjne, zaś niekorzystne nim rozporządzenie może nastąpić zarówno przez rzeczywisty uszczerbek, jak i przez utratę należnych korzyści (postanowienie SN z 15.06.2007 r., I KZP 13/07, OSNKW 2007/7–8, poz. 56). Warto zaznaczyć, że przedmiotem ochrony przestępstwa z art.286 jest nie tylko mienie osoby dokonującej niekorzystnego rozporządzenia, ale jakiegokolwiek podmiotu, który na skutek czynu zabronionego doznał uszczuplenia swojego mienia. W wielu wypadkach podmiot dokonujący rozporządzenia może być różny od podmiotu będącego pokrzywdzonym. Sprawcą tego przestępstwa może być każda osoba fizyczna zdolna do ponoszenia odpowiedzialności karnej.

 

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem

Doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem z § 1 pełni dwojaką funkcję: znamienia czynnościowego oraz znamienia określającego skutek. Przestępstwo oszustwa zakłada, że realizacja tego znamienia może nastąpić za pomocą jednego z trzech znamion czasownikowych:

 

  • wprowadzenia w błąd osoby doprowadzonej do niekorzystnego rozporządzenia mieniem,
  • wyzyskania błędu,
  • wyzyskania niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania.

 

W tym miejscu zasadne jest przytoczenie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 19 lipca 2007 r. sygn. akt. V KK 384/06, zgodnie z którym: „Sposób działania sprawcy oszustwa względem innej osoby może zatem polegać na: wprowadzeniu jej w błąd przez wywołanie u niej wyobrażenia o istniejącej (nie przyszłej) rzeczywistości, która jest w istocie inna niż przedstawia jej sprawca; wyzyskaniu błędu pokrzywdzonego, tj. jego subiektywnego wyobrażenia o rzeczywistości, która jest w istocie odmienna i o czym sprawca wie; wyzyskaniu niezdolności pokrzywdzonego do należytego pojmowania przedsiębranego działania. Zauważyć należy, że wprowadzenie w błąd może mieć postać zarówno działania (np. sprawca przedstawia pokrzywdzonemu nieprawdziwe informacje dotyczące transakcji, za którą ma otrzymać od niego wynagrodzenie), jak i zaniechania (np. sprawca zataja przed pokrzywdzonym istotne informacje dotyczące obciążeń własnego majątku czy wady prawnej przedmiotu transakcji). Opisane sposoby działania sprawcy muszą poprzedzać niekorzystne rozporządzenie mieniem przez pokrzywdzonego, stąd też istotnym znamieniem oszustwa jest związek przyczynowy między wprowadzeniem w błąd, czy wyzyskaniem błędu a niekorzystnym rozporządzeniem mieniem”.

 

Wprowadzenie w błąd

Wprowadzenie w błąd może nastąpić przez działanie lub przez zaniechanie (np. przez zatajenie, przemilczenie; wyrok SN z 3.04.2007 r., III KK 362/06 , LEX nr 296749; wyrok SN z 19.07.2007 r., VKK 384/06). Istotne znaczenie ma to, że nie stanowi wprowadzenia w błąd zachowanie odnoszące się do stanów rzeczy mających nastąpić w przyszłości i zarazem takich, które są obiektywnie niepewne. Nie jest stanem rzeczy mającym nastąpić w przyszłości świadomość sprawcy, że nie wykona zaciągniętego zobowiązania. Świadomość taka i towarzyszące jej zapewnienie, że zobowiązanie zostanie wykonane, jest stanem aktualnym w czasie wprowadzania w błąd. Dlatego też przedmiotem wprowadzenia w błąd jest w takim wypadku świadomość sprawcy co do zamiaru spłaty zobowiązania, której zafałszowany obraz jest przedstawiany chronologicznie przed niekorzystnym rozporządzeniem mieniem (por. J. Giezek, Wprowadzenie w błąd jako znamię oszustwa popełnianego w obrocie gospodarczym [w:] Nauki penalne wobec problemów współczesnej przestępczości. Księga jubileuszowa z okazji 70. rocznicy urodzin Profesora Andrzeja Gaberle, red. K. Krajewski, Warszawa 2007, s. 63 i n.). Jeżeli osoba, na którą sprawca oddziałuje w taki sposób, mylnie wyobrazi sobie kierunek świadomości sprawcy co do jego zamiaru wykonania zobowiązania, mamy do czynienia z wprowadzeniem w błąd. Wyłączenie z klasy zachowań polegających na wprowadzeniu w błąd zapewnienia co do zdarzeń obiektywnie niepewnych służy przede wszystkim wyrzuceniu poza nawias oszustwa niekorzystnych rozporządzeń mieniem, które zostały wykonane w sposób sprzeczny z modelem racjonalnie postępującego człowieka, a najczęściej naiwnych, tj. takich, które zdecydowana większość uznałaby za trudne do uwierzenia.*

 

Wyzyskanie błędu

Natomiast znamię wyzyskania błędu sprowadza się do sytuacji, kiedy rozporządzający mieniem przed rozpoczęciem przez sprawcę działań doprowadzających do takiego rozporządzenia pozostaje już w mylnym wyobrażeniu o rzeczywistości, będąc nieświadomym pewnych jej relewantnych elementów. Sprawca nie jest czynnikiem, który wywołał po stronie pokrzywdzonego błąd, a tylko tym, który błąd ów wykorzystuje. Wyzyskanie błędu najczęściej polega na nieczynieniu niczego dla wyprowadzenia podmiotu rozporządzającego mieniem z mylnego wyobrażenia o rzeczywistości, może jednak polegać na podejmowaniu jakichś zabiegów w takim celu, tyle że nieskutecznych (por. w tej mierze postanowienie SN z 2.12.2002 r. IV KKN 135/00, , Prok. i Pr.-wkł. 2003/6, poz. 8, gdzie mowa o niekorygowaniu przez sprawcę błędu).

 

Natomiast jeżeli chodzi o ostatnią przesłankę tj. o niezdolność do należytego pojmowania przedsiębranego działania, to należy wskazać, że wynika ona z różnych czynników, najczęściej o charakterze endogennym. W grę wchodzi choroba psychiczna, upośledzenie umysłowe, alkoholizm, narkomania, nikłe doświadczenie życiowe, niedostateczna socjalizacja. W skomplikowanych relacjach socjalnych, stanowiących przykładowo przedmiot regulacji prawa handlowego (cywilnego), bankowego lub prawa papierów wartościowych, dla przyjęcia niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania niekoniecznie musi występować po stronie pokrzywdzonego jakaś anomalia (czego przykładem może być sprawa tzw. kredytów frankowych: mało który kredytobiorca pojmował, że nie idzie wcale o spłatę kredytu we franku szwajcarskim, a jedynie w złotym). Często bowiem osoby w pełni zdrowe i zsocjalizowane nie potrafią zrozumieć znaczenia wykonywanych przez siebie czynności konwencjonalnych.

 

Przestępstwo oszustwa z art. 286 § 1 Kodeksu karnego jest przestępstwem znamiennym, tj. skutkiem w postaci niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Przez rozporządzenie mieniem należy rozumieć dokonanie dyspozycji majątkowej, wyrazem której jest polepszenie sytuacji majątkowej sprawcy lub innego podmiotu kosztem pokrzywdzonego (T. Oczkowski, Oszustwo..., s. 61 i 63). Chodzi przede wszystkim o przeniesienie, obciążenie, ograniczenie lub zniesienie prawa majątkowego (M. Dąbrowska-Kardas, P. Kardas [w:] Kodeks karny..., t. 3, red. A. Zoll, 2017, s. 296).

 

Mam duże wątpliwości , czy w Pani przypadku nie dojdzie do odmowy wszczęcia postępowania w sprawie z uwagi na kwestie rodzinne oraz odesłanie Państwa na drogę postępowania cywilnego.

 

Pozew o separację – naruszenie obowiązku lojalności

Jeszcze jedna rzecz, którą może Pani zrobić, to złożenie pozwu o separacje wraz z wnioskiem o podjęcie mediacji. W pozwie proszę wskazać na naruszenie jednego z obowiązków małżeńskich określonych w art. 23 ustawy z 25 lutego 1964 r. Kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz. U. z 2020 r., poz. 1359) tj. obowiązku lojalności. Być może podjęcie takich kroków spowoduje, że małżonek wyjawi Pani prawdę o zaciągniętej pożyczce. Dobrym rozwiązaniem może być też wszczęcie mediacji przed złożeniem pozwu o separacje. Małżonek być może dopiero wówczas zrozumie, że przez jego nielojalne wobec Pani zachowanie może dojść do rozpadu rodziny.

 

 

 

 

* G. Łabuda [w:] Kodeks karny. Część szczególna. Komentarz, red. J. Giezek, Warszawa 2021, art. 286.

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając  formularz poniżej  ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

O autorze: Radca prawny Katarzyna Talkowska-Szewczyk

Członek Okręgowej Izby Radców Prawnych we Wrocławiu.

Absolwentka Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego oraz studiów podyplomowych – Prawo medyczne i bioetyka na Uniwersytecie Jagiellońskim na Wydziale Prawa i Administracji w Krakowie. Radca prawny z wieloletnim doświadczeniem zawodowym zdobywanym w kancelariach prawnych będących liderami w branżach medycznych, odszkodowawczych oraz windykacyjnych. Aktywność zawodową łączy z działalnością pro bono na rzecz organizacji pozarządowych. Posiada umiejętności lingwistyczne poparte certyfikatami. Od 1 października 2019 roku rozpoczęła studia doktoranckie na Uniwersytecie Wrocławskim w Zakładzie Postępowania Cywilnego. Przedmiotem naukowych zainteresowań i badań jest prawo medyczne. Nieustannie podnosi swoje kompetencje zawodowe uczestnicząc w konferencjach, seminariach i szkoleniach. Specjalizacja: prawo medyczne, prawo cywilne (prawo pracy, prawo rodzinne), prawo oświatowe oraz ochrona danych osobowych.

https://www.linkedin.com/in/paulina-olejniczak-suchodolska-84b981171/


.
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem.

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Szukamy ambitnego prawnika »

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

Paragraf jako alternatywne logo serwisu