.
Udzieliliśmy ponad 127,5 tys. porad prawnych i mamy 14 468 opinii Klientów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Wezwanie od straży miejskiej - nie wiadomo, kto prowadził

• Autor: Maciej Podgórski

Zostałam wezwana przez straż miejską z powodu złego parkowania. Na wezwaniu nie była podana żadna podstawa prawna ani pouczenie, ot, taka zwykła informacja, że kierowca auta x ma się stawić do komendy, bo inaczej sprawa pójdzie do sądu. Na odwrocie wezwania strażnik dodał od siebie adnotację „foto do sądu”, co już odebrałam jako groźbę. Na komendzie wyjaśniłam, że tego dnia kilka osób użytkowało auto i nie jestem w stanie wskazać winnego. Strażnik próbował mnie zastraszyć, że mam sobie przypomnieć, inaczej sprawa idzie od razu do sądu. Kiedy wspomniałam o adnotacji na odwrocie, przyznał mi rację, że to jest groźba. Po chwili się poprawił, że „groźba pouczenie”. Dał mi tydzień, żebym sobie przypomniała, kto prowadził. Oczywiście nie zamierzam go o tym informować, bo nie wiem, kto w danej chwili kierował autem. Ponadto został mi zaproponowany mandat, którego ani nie przyjęłam, ani nie odmówiłam, ponieważ to, że jestem właścicielem auta, nie oznacza od razu, że jestem uczestnikiem ruchu drogowego i że popełniłam wykroczenie. Proszę o poradę, co dalej mam robić. Czy prawo stoi po mojej stronie? Jak wyglądałaby ewentualna sprawa w sądzie?


Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Pomagamy w podobnych sprawach.

Wezwanie od straży miejskiej - nie wiadomo, kto prowadził

Wezwanie przez straż miejską z powodu złego parkowania

Ustawa z dnia 24 sierpnia 2001 r. Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (K.p.w.):

 

„Art. 97. § 1. W postępowaniu mandatowym, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, funkcjonariusz uprawniony do nakładania grzywny w drodze mandatu karnego może ją nałożyć jedynie, gdy:

1) schwytano sprawcę wykroczenia na gorącym uczynku lub bezpośrednio po popełnieniu wykroczenia,

2) stwierdzi popełnienie wykroczenia naocznie pod nieobecność sprawcy, a nie zachodzi wątpliwość co do sprawcy czynu,

3) stwierdzi popełnienie wykroczenia za pomocą przyrządu kontrolno-pomiarowego lub urządzenia rejestrującego, a sprawca nie został schwytany na gorącym uczynku lub bezpośrednio potem, i nie zachodzi wątpliwość co do sprawcy czynu

– w tym także, w razie potrzeby, po przeprowadzeniu w niezbędnym zakresie czynności wyjaśniających, podjętych niezwłocznie po ujawnieniu wykroczenia. Nałożenie grzywny w drodze mandatu karnego nie może nastąpić po upływie 14 dni od daty ujawnienia czynu w wypadku, o którym mowa w pkt 1, 90 dni w wypadku, o którym mowa w pkt 2, oraz 180 dni w wypadku, o którym mowa w pkt 3.

§ 2. Sprawca wykroczenia może odmówić przyjęcia mandatu karnego.

§ 3. Funkcjonariusz nakładający grzywnę obowiązany jest określić jej wysokość, wykroczenie zarzucone sprawcy oraz poinformować sprawcę wykroczenia o prawie odmowy przyjęcia mandatu karnego i o skutkach prawnych takiej odmowy.”

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Odmowa przyjęcia mandatu karnego

„Art. 99. W razie odmowy przyjęcia mandatu karnego lub nieuiszczenia w wyznaczonym terminie grzywny nałożonej mandatem zaocznym, organ, którego funkcjonariusz nałożył grzywnę, występuje do sądu z wnioskiem o ukaranie. We wniosku tym należy zaznaczyć, że obwiniony odmówił przyjęcia mandatu albo nie uiścił grzywny nałożonej mandatem zaocznym, a w miarę możności podać także przyczyny odmowy.”

 

Na wstępie zaznaczę, iż słuszne jest Pani postępowanie, że nie może podać nazwiska kierującego, gdyż nie wie, kto wtedy użytkował samochód. Z opisu wynika, iż nalegania funkcjonariusza na wskazanie kierowcy nie przybrały formalnych ram wezwania do wskazania kierującego z art. 78 ust. 4 Prawa o ruchu drogowym. W przeciwnym wypadku niestety trzeba odpowiedzieć (gdyż inaczej – narażamy się na popełnienie wykroczenia z art. 98 ust. 6 K.w.). Tę kwestię opisuje szeroko w tej publikacji, więc pozwolę sobie przekazać link: http://prawniczypunktwidzenia.pl/prawo-karne/wezwanie-do-wskazania-kierujacego/.

Ustalenie osoby która popełniła przestępstwo drogowe

Moim zdaniem, niepoważne jest zachowanie funkcjonariusza, który próbuje Panią przymusić do przyznania się albo wskazania innej osoby. To organ ma ustalić osobę, która popełniła wykroczenie, gdy tej osoby nie ustali – nie może nałożyć mandatu (ww. art. 97 K.p.w.), ani nie powinien kierować wniosku o ukaranie do sądu – wobec nieustalenia sprawcy. Jeśli jednak to uczyni, nie pozostaje Pani bez szans.

 

c.d. K.p.w.:

 

„Art. 1. § 1. Postępowanie w sprawach o wykroczenia toczy się według przepisów niniejszego kodeksu.

§ 2. W postępowaniu, o którym mowa w § 1, przepisy Kodeksu postępowania karnego stosuje się jedynie, gdy niniejszy kodeks tak stanowi.”

 

„Art. 39. § 1. Dowody przeprowadza się na wniosek stron albo z urzędu. Przepis art. 168 Kodeksu postępowania karnego stosuje się.

§ 2. Do wniosku dowodowego stosuje się odpowiednio przepisy art. 169 i 170 Kodeksu postępowania karnego, a przy przeprowadzaniu dowodu także art. 171-173 Kodeksu postępowania karnego.”

 

Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks postępowania karnego:

 

„Art. 169. § 1. We wniosku dowodowym należy podać oznaczenie dowodu oraz okoliczności, które mają być udowodnione. Można także określić sposób przeprowadzenia dowodu.

§ 2. Wniosek dowodowy może zmierzać do wykrycia lub oceny właściwego dowodu.

Art. 170. § 1. Oddala się wniosek dowodowy, jeżeli:

1) przeprowadzenie dowodu jest niedopuszczalne,

2) okoliczność, która ma być udowodniona, nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy albo jest już udowodniona zgodnie z twierdzeniem wnioskodawcy,

3) dowód jest nieprzydatny do stwierdzenia danej okoliczności,

4) dowodu nie da się przeprowadzić,

5) wniosek dowodowy w sposób oczywisty zmierza do przedłużenia postępowania.

§ 2. Nie można oddalić wniosku dowodowego na tej podstawie, że dotychczasowe dowody wykazały przeciwieństwo tego, co wnioskodawca zamierza udowodnić.

§ 3. Oddalenie wniosku dowodowego następuje w formie postanowienia.

§ 4. Oddalenie wniosku dowodowego nie stoi na przeszkodzie późniejszemu dopuszczeniu dowodu, chociażby nie ujawniły się nowe okoliczności.”

Mandat za nieprawidłowe parkowanie - jak się bronić w sadzie?

Sąd w postępowaniu będzie ustalał stan faktyczny, który będzie stanowił podstawę wyroku – skazującego albo uniewinniającego (są jeszcze inne formalne rozstrzygnięcia, których na razie nie omawiam). Można powoływać wszelkie dowody przewidziane prawem, czyli przede wszystkim świadków. W Pani przypadku nie chodzi o świadka, który widział, kto kierował – bo to byłby dowód na Pani niekorzyść, tylko np. o członka rodziny, który mógłby w sądzie powiedzieć, że on także użytkuje pojazd i nie jest wykluczone, że on wtedy prowadził. Na Pani korzyść będzie na pewno działać odległość czasowa między datą popełnienia wykroczenia a pierwszą rozmową w siedzibie Straży Miejskiej. Im większy odstęp czasowy, tym większe prawdopodobieństwo Pani niewiedzy, a wtedy sąd będzie musiał uznać te wyjaśnienia za wiarygodne. Skąd to sformułowanie o ocenie Pani wiarygodności? Jeśli bowiem sprawa trafi do sądu, a w sądzie okaże się (i będzie to w protokole rozprawy głównej), że żyje i mieszka Pani sama, a tylko wyjaśnia, że nie wie, kto prowadził, to sąd może uznać te wyjaśnienia za linię obrony i odmówić im wiarygodności i pomimo takich wyjaśnień skazać Panią (na marginesie podkreślam, że ewentualne skazanie za WYKROCZENIE – poza karą aresztu, która w tej sprawie Pani nie grozi – nie wpływa na Pani karalność w świetle Krajowego Rejestru Karnego, czyli popularnych zaświadczeń z KRK, tzn. będzie Pani nadal niekarana). Dlatego warto pomyśleć o wprowadzeniu do materiały dowodowego świadków, którzy potencjalnie mogli prowadzić samochód. Proszę pamiętać, że świadek (w przeciwieństwie do Pani, która jako obwiniona nie będzie miała obowiązku mówienia prawdy) ma obowiązek mówić prawdę pod rygorem odpowiedzialności karnej. Oczywiście po znacznym upływie czasu – świadek ma prawo powiedzieć, że np. w przedziale czasu od 1 stycznia 2015 r. do 20 stycznia 2015 r. on także użytkował samochód. Nie sposób przymuszać kogokolwiek do pamiętania wszystkich szczegółów z życia swojego czy innych. W Pani sprawie trzeba rozmyć odpowiedzialność – przewidują to przepisy, ale też stan faktyczny, który Pani przytoczyła. To nie jest działanie nielegalne. Sygnalizuję także, iż aktywny (bo z tym jest różnie) i sprytny oskarżyciel może wnioskować o dowody mające na celu dyskredytację zeznań świadków. Np. jeśli świadek A powie, że okresie dwóch tygodni użytkował auto (a popełnienie wykroczenie przypada na dzień np. 10 stycznia 2015 r.) to po wypytaniu świadka o jego miejsce pracy – można będzie hipotetycznie wykazać, iż tego dnia był np. na konferencji w oddalonym o kilkaset kilometrów mieście. Nie oznacza to, że składał fałszywe zeznania, bo podał sądowi, że w pewnym okresie czasu również użytkował samochód, ale zostanie wykluczony z grona potencjalnych kierowców, co zwiększy ryzyko Pani skazania. To, co opisałem, jest bardzo mało prawdopodobne, ale nie wykluczone.

 

Nie jest wykluczone, iż funkcjonariusze dysponują nagraniem z monitoringu, choć z drugiej strony gdyby tak było, to raczej powiedzieliby to Pani podczas kontroli.

 

Co do sprawy sądowej – to ma Pani prawo odmowy składania wyjaśnień (o czym sąd pouczy przed przesłuchaniem w sądzie i rozpoczęciem procesu), prawo odmowy udzielenia odpowiedzi na pytanie i – choć przepisy o tym wprost nie mówią – nie ma Pani jako obwiniony obowiązku mówienia prawdy.

 

Generalnie proszę pilnować, czy ewentualne wyjaśnienia są protokołowane, a po podpisaniu protokołów, po kilku dniach sprawdzać ich treść w sądzie i w razie wątpliwości – sporządzać wniosek o sprostowaniu protokołu rozprawy).

Jak wygląda procedura przed sądem w sprawach o wykroczenie?

Zalecam również lekturę rozdziału 13 (pt. Rozprawa) Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia (K.p.w.). Przepisy tego rozdziału obrazują procedurę przed sądem w sprawach o wykroczenie. I jeszcze kilka wskazówek z tego kodeksu:

 

Art. 40. § 1. Na wniosek osoby przesłuchiwanej przyjmuje się od niej oświadczenie na piśmie.

§ 2. W wypadku, o którym mowa w § 1, należy umożliwić tej osobie sporządzenie oświadczenia w warunkach uniemożliwiających porozumienie się z innymi osobami, a następnie przesłuchać ją w celu wyjaśnienia, uzupełnienia lub uściślenia okoliczności zawartych w oświadczeniu pisemnym. Oświadczenie pisemne stanowi załącznik do protokołu.

§ 3. Wyjaśnienia lub zeznania, złożone w formie oświadczenia pisemnego w postępowaniu przed sądem, odczytuje się.”

 

Może Pani przyjść na rozprawę z gotowymi, napisanymi wcześniej wyjaśnieniami. W zwykłym postępowaniu karnym o przestępstwo (poza jednym wyjątkiem) nie ma takiej możliwości. Będzie Pani miała pewność, że na skutek stresu nic ważnego nie umknie. Warto żeby były to wyjaśnienia spójne i zwięzłe. Sędziowie nie lubią elaboratów. Krótko opisze Pani swoje stanowisko.

 

Proszę też pamiętać, że ewentualne skazanie za wykroczenie nie wiąże się z karalnością (poza karą aresztu – nie mylić z tymczasowym aresztowaniem jako środkiem zapobiegawczym). Innymi słowy – nawet po wyroku skazującym może Pani uzyskać zaświadczenie o niekaralności.

 

W przypadku niekorzystnego wyroku – w terminie 7 dni od ogłoszenia składamy wniosek o sporządzenie uzasadnienia oraz doręczenie wyroku wraz z uzasadnieniem. Od dnia doręczenia wyroku wraz z uzasadnieniem mamy 7 dni na wniesienie apelacji (w zwykłym postępowaniu karnym o przestępstwa – jest 14 dni).

 

„Art. 105. § 1. Apelację wnosi się na piśmie w terminie 7 dni od daty otrzymania wyroku wraz z uzasadnieniem, chyba że ustawa stanowi inaczej.

§ 1a.(15) W wypadku, gdy uzasadnienie wyroku zostało przedstawione wyłącznie w formie ustnej, apelację wnosi się na piśmie w terminie 7 dni od daty otrzymania wyroku wraz z przekładem tego uzasadnienia.

§ 2.(16) Wniesienie apelacji przed upływem terminu do złożenia wniosku o uzasadnienie wyroku albo wniosku o przekład uzasadnienia wyroku przedstawionego w formie ustnej wywołuje skutki wskazane odpowiednio w art. 35 § 1 albo art. 82 § 7 i podlega rozpoznaniu; można ją uzupełnić w terminie wskazanym odpowiednio w § 1 albo 1a.

§ 3. O przyjęciu apelacji zawiadamia się strony, obrońców i pełnomocników, po czym akta przekazuje się niezwłocznie sądowi odwoławczemu.”

 

 

 

 

*Stan prawny z 24 stycznia 2015 r.

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając  formularz poniżej  ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

O autorze: Maciej Podgórski




.
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem.

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Szukamy ambitnego prawnika »

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

Paragraf jako alternatywne logo serwisu