.
Udzieliliśmy ponad 138,7 tys. porad prawnych i mamy 15 482 opinii Klientów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Usunięcie uschniętych drzew z ogrodu

Jestem właścicielką domu z ogrodem, mieszkam z matką. Moja matka usunęła 3 drzewa iglaste z tego ogrodu (sosna lub świerk o obwodzie pnia ok. 80–90 cm). Zgodnie z przepisami obowiązującymi od 17.06.2017 r. przed wycięciem drzew należało dokonać zgłoszenia zamiaru usunięcia tych drzew, ale nie dokonałam tego zgłoszenia, bo nie wiedziałam, że matka chce je usunąć. Wycięte drzewa były uschnięte (ale jak to teraz udowodnić?). Co zrobić w takiej sytuacji? Zgłosić samemu do urzędu, że usunęłam drzewa bez wymaganego zgłoszenia? Nic nie robić? W ogrodzie są jeszcze inne drzewa iglaste, które w późniejszym terminie chciałabym usunąć. Jeśli wtedy urzędnicy przyjdą i zobaczą pnie po usuniętych drzewach, mogę chyba mieć kłopoty. Po śmierci matki chciałabym ten dom sprzedać. Nabywca też może chcieć zobaczyć dokument poświadczający zgodę na usunięcie drzew. Czy jest jakaś szansa na uniknięcie zapłacenia kary za usunięcie drzew? Ile taka kara może w takim przypadku wynieść (w przybliżeniu)?


Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Pomagamy w podobnych sprawach.

Usunięcie uschniętych drzew z ogrodu

Fot. Fotolia

Wycinka drzew z prywatnych posesji

W wyniku zmiany ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 roku o ochronie przyrody, która weszła w życie w dniu 17 czerwca 2017 r., kwestia wycinki drzew z prywatnych posesji przedstawia się następująco.

 

Zasadniczo wycięcie drzewa wymaga uzyskania stosownego zezwolenia i zapłaty opłaty. Jednak art. 83f ust. 3a ustawy o ochronie przyrody wprowadza wyjątek, mianowicie nie stosuje się przepisów o pozwoleniach w przypadku drzew lub krzewów, które rosną na nieruchomościach stanowiących własność osób fizycznych i są usuwane na cele niezwiązane z prowadzeniem działalności gospodarczej.  W przypadku, o którym mowa w ust. 1 pkt 3a, właściciel nieruchomości jest obowiązany dokonać zgłoszenia do gminy zamiaru usunięcia drzewa, jeżeli obwód pnia drzewa mierzonego na wysokości 5 cm przekracza:

 

  • 80 cm – w przypadku topoli, wierzb, klonu jesionolistnego oraz klonu srebrzystego;
  • 65 cm – w przypadku kasztanowca zwyczajnego, robinii akacjowej oraz platanu klonolistnego;
  • 50 cm – w przypadku pozostałych gatunków drzew.

 

Jeśli więc po 17 czerwca 2017 nastąpiła wycinka, to nastąpiła ona niegodnie z przepisami.

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Jaka kara grozi za usunięcie drzew bez wymaganego zezwolenia?

Artykuł 88 ust. 1 pkt 6 stanowi, że wójt nalicza karę administracyjną pieniężną za usunięcie drzewa bez dokonania zgłoszenia, o którym mowa w art. 83f ust. 4, lub przed upływem terminu, o którym mowa w art. 83f ust. 8. Administracyjną karę pieniężną ustala się w wysokości dwukrotnej opłaty za usunięcie drzewa lub krzewu, o której mowa w art. 84 ust. 1, a w przypadku, w którym usunięcie drzewa lub krzewu jest zwolnione z obowiązku uiszczenia opłaty, administracyjną karę pieniężną ustala się w wysokości takiej opłaty, która byłaby ponoszona, gdyby takiego zwolnienia nie było. W opisanym przez Panią przypadku opłatę za usunięcie drzewa ustala się mnożąc liczbę cm obwodu pnia drzewa mierzonego na wysokości 130 cm i stawkę opłaty. Stawkę opłaty ustalił w stosownym Rozporządzeniu Minister Środowiska. Zgodnie z tym Rozporządzeniem za sosnę i świerka opłata wynosi 25 zł za cm obwodu. Czyli niemało, przy założeniu, że u Pani było to 80 cm.

Potrzebujesz pomocy prawnika? Kliknij tutaj i opisz swój problem ›

Przedawnienie kary administracyjnej za wycinkę drzew

Trudno podpowiedzieć, jakie rozwiązanie przyjąć w Pani przypadku. Ustawa nie przewiduje tzw. czynnego żalu, czyli naprawienia błędu i przyznania się do nieprawidłowego postępowania, co miałoby znieść karę. Można spróbować „przeczekać”, o ile w okolicy brak jest „uprzejmych sąsiadów”. Należność z tytułu administracyjnej kary pieniężnej przedawnia się po upływie 5 lat od końca roku, w którym upłynął termin płatności. Nie wszczyna się postępowania w sprawie wymierzenia administracyjnej kary pieniężnej, a postępowanie wszczęte w tej sprawie umarza się, jeżeli od końca roku, w którym usunięto lub zniszczono drzewo lub krzew albo uszkodzono drzewo, upłynęło 5 lat.

Kliknij tutaj i zapytaj prawnika online ›

Zmiana ustawy dotyczącej wycinki drzew na prywatnej działce

Do dnia 17 czerwca 2017 r. możliwe było wycinanie drzew w przypadku określonym w art. 83 f ust. 3a bez jakichkolwiek zgłoszeń czy czynności. Niestety w ustawie z dnia 11 maja 2017 r. o zmianie ustawy o ochronie przyrody, którą to ustawą dodano przepisy o konieczności zgłoszenia i karze administracyjnej, nie wprowadzono żadnych przepisów intertemporalnych czy przejściowych. Zasadą prawa administracyjnego jest orzekanie według przepisów obowiązujących w chwili orzekania. Spotkałam się jednak także z inną interpretacją. Może warto ustalić sposób postępowania wobec osób, które ścięły drzewa przed wejściem w życie zmian z 11 maja 2017 r. Jeśli wycinka nastąpiła na granicy tych zmian, można bronić się twierdzeniem, że wycinka nastąpiła przed 17 czerwca 2017 r.

Przykłady

Pani Maria, właścicielka niewielkiego domu jednorodzinnego pod Poznaniem, pewnego dnia zauważyła, że trzy świerki rosnące w jej ogrodzie zaczęły gwałtownie usychać. Drzewa były wysokie, miały grube pnie, a ich stan budził obawy o bezpieczeństwo dzieci bawiących się w pobliżu. Mąż pani Marii, działając z własnej inicjatywy, zamówił ekipę, która w ciągu jednego dnia usunęła drzewa. Nikt nie pomyślał o obowiązku zgłoszenia zamiaru wycinki do urzędu. Dopiero po kilku miesiącach, gdy sąsiadka złożyła doniesienie do gminy, pani Maria dowiedziała się o możliwej karze administracyjnej. Urząd wszczął postępowanie, a ponieważ nie udało się udokumentować, że drzewa były martwe, naliczono jej ponad 8 tysięcy złotych kary.

 

Pan Tomasz, emeryt mieszkający w starej willi odziedziczonej po dziadkach, chciał uporządkować ogród przed sprzedażą nieruchomości. Zgłosił zamiar usunięcia czterech drzew – dwóch dębów i dwóch sosen – do urzędu miasta. Urzędnicy przyjęli zgłoszenie i po upływie 14 dni, nie wydając sprzeciwu, pan Tomasz legalnie usunął drzewa. Jednak w trakcie wizji lokalnej związanej z kolejną planowaną inwestycją okazało się, że na posesji wycięto też inne drzewa, których nie było w zgłoszeniu. Pan Tomasz przyznał, że ogrodnik „przy okazji” usunął też dwa suche modrzewie. Chociaż drzewa były martwe, urząd naliczył symboliczną karę – łącznie 1500 zł – wskazując, że wycinka była niezgłoszona, ale potraktowano ją jako przypadek nieumyślnego naruszenia przepisów.

 

Pani Katarzyna odziedziczyła domek letniskowy na Mazurach, do którego zaglądała jedynie latem. Podczas jednej z wizyt zauważyła, że dwie sosny rosnące blisko ogrodzenia są całkowicie suche i mogą się przewrócić. Zadzwoniła do lokalnego leśnika, który potwierdził zły stan drzew, ale zaznaczył, że obowiązek zgłoszenia wycinki nadal istnieje. Niestety pani Katarzyna nie podjęła żadnych formalnych działań i zleciła ich usunięcie znajomemu pilarzowi. Po dwóch latach, podczas kontroli geodezyjnej związanej z podziałem działki, urzędnicy dostrzegli ślady po wycince i wszczęli postępowanie. Ponieważ minęło już sporo czasu, a drzewa nie były dokładnie zmierzone, sprawa zakończyła się pouczeniem, ale pani Katarzyna dostała wyraźne ostrzeżenie na przyszłość.

Podsumowanie

Wycinka drzew na prywatnej posesji, nawet tych uschniętych, może wiązać się z poważnymi konsekwencjami prawnymi i finansowymi, jeśli nie zostaną spełnione ustawowe obowiązki zgłoszeniowe. Choć przepisy przewidują pewne wyjątki i okres przedawnienia kar, brak świadomości lub zaniechanie formalności może skutkować wysoką karą administracyjną. Dlatego przed usunięciem jakiegokolwiek drzewa warto zapoznać się z aktualnymi przepisami, skonsultować się z urzędem gminy lub specjalistą i działać zgodnie z procedurą, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji w przyszłości.

Oferta porad prawnych

Potrzebujesz pomocy w sprawie wycinki drzew, działki, spadku lub innego problemu prawnego? Skorzystaj z naszych porad prawnych online – szybko, wygodnie i bez wychodzenia z domu. Opisz swoją sytuację, a doświadczony prawnik przygotuje dla Ciebie jasną i konkretną odpowiedź. Gwarantujemy pełną poufność i profesjonalne podejście. Wejdź na eporady24.pl i zadaj pytanie już dziś!

Źródła:

1. Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody - Dz.U. 2004 nr 92 poz. 880

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając  formularz poniżej  ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

O autorze: Radca prawny Katarzyna Nosal

Radca prawny od 2005 roku, absolwentka prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Udziela porad z prawa cywilnego, pracy oraz rodzinnego, a także z zakresu procedury cywilnej i administracyjnej. Ma wieloletnie doświadczenie w stosowaniu prawa administracyjnego i samorządowego. Ukończyła również aplikację sądową. Obecnie prowadzi własną kancelarię prawną.


.
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem.

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

porady spadkowe

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

Paragraf jako alternatywne logo serwisu