.
Udzieliliśmy ponad 127,5 tys. porad prawnych i mamy 14 468 opinii Klientów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Skopiowanie książki a dozwolony użytek

• Autor: Jakub Bonowicz

Potrzebuję do pracy magisterskiej książki, która jest bardzo rzadka. Nie wiem, czy można ją gdzieś kupić, w każdym razie mam zamiar sprowadzić ją za pomocą wypożyczalni międzybibliotecznej z Niemiec. Książka wydana została w USA. Chciałabym ją następnie skopiować w całości w bibliotecznym punkcie ksero. Nie chce książki nigdzie zamieszczać, rozpowszechniać itd., tylko użyć jej do napisania pracy magisterskiej (czyli w ramach dozwolonego użytku). Czy moje działanie będzie zgodne z prawem polskim, niemieckim i amerykańskim?


Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Pomagamy w podobnych sprawach.

Odnosząc się do Pani problemu prawnego dotyczącego ewentualnego naruszenia praw autorskich poprzez używanie książki do celów napisania pracy magisterskiej, uprzejmie wyjaśniam, co następuje.

 

Należy stwierdzić, że z opisanego stanu faktycznego wynika, iż pisze Pani pracę magisterską i potrzebuje Pani książki. Nie wie Pani, czy da się ją gdzieś kupić, więc chce ją Pani sprowadzić z biblioteki niemieckiej poprzez wypożyczalnię międzybiblioteczną. Następnie chce Pani skopiować książkę (skserować) w całości w bibliotecznym punkcie ksero. Ma być ona użyta wyłącznie dla Pani użytku osobistego (praca magisterska), nie będzie jej Pani sprzedawała, zamieszczała, rozpowszechniała. Książka jest wypożyczana z biblioteki niemieckiej, a wydana została na terytorium Stanów Zjednoczonych.

 

Przedmiotem wątpliwości jest ewentualne naruszenie praw autorskich do treści tejże książki poprzez skopiowanie przez Panią całości książki w celu wykorzystania jej w Pani pracy magisterskiej.

 

Zgodnie z art. 5 polskiej ustawy z 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych: „przepisy ustawy stosuje się do utworów:

 

1) których twórca lub współtwórca jest obywatelem polskim lub

11) których twórca jest obywatelem państwa członkowskiego Unii Europejskiej lub państw członkowskich Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) – stron umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym, lub

2) które zostały opublikowane po raz pierwszy na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej albo równocześnie na tym terytorium i za granicą, lub

3) które zostały opublikowane po raz pierwszy w języku polskim, lub

4) które są chronione na podstawie umów międzynarodowych, w zakresie, w jakim ich ochrona wynika z tych umów”.

 

Zgodnie z art. 10 Konwencji berneńskiej z 1886 r. o ochronie dzieł literackich i artystycznych:

 

  1. Autorzy dzieł literackich i artystycznych chronionych przez tę konwencję korzystają z wyłącznego prawa udzielania zezwolenia na reprodukcję tych dzieł, bez względu na sposób i na formę, w których miałaby ona nastąpić.
  2. Ustawodawstwu państw należących do Związku zastrzega się możność zezwolenia na reprodukcję tych dzieł w pewnych szczególnych wypadkach, pod warunkiem że reprodukcja ta nie wyrządzi szkody normalnemu korzystaniu z dzieła ani nie przyniesie nieuzasadnionego uszczerbku prawowitym interesom autora.
  3. W rozumieniu niniejszej konwencji wszelki zapis dźwiękowy lub wizualny uważa się za reprodukcję.

 

Zatem co do zasady monopol autorski obejmuje również prawo kopiowania, z tym że państwa – sygnatariusze konwencji (w tym Polska) – mogą zezwolić na reprodukcję w pewnych wypadkach. W niniejszym zastosowanie znajdą przepisy prawa polskiego, ponieważ kopiowanie będzie miało miejsce na terytorium Polski.

 

Nasze prawo autorskie taki przepis zawiera. Stanowi on tzw. dozwolony użytek:

 

„Art. 23. 1. Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego. Przepis ten nie upoważnia do budowania według cudzego utworu architektonicznego i architektoniczno-urbanistycznego oraz do korzystania z elektronicznych baz danych spełniających cechy utworu, chyba że dotyczy to własnego użytku naukowego niezwiązanego z celem zarobkowym.

 

2. Zakres własnego użytku osobistego obejmuje korzystanie z pojedynczych egzemplarzy utworów przez krąg osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego”.

 

W niniejszym wypadku książka będzie przez Panią wykorzystana tylko i wyłącznie do napisania pracy magisterskiej. Takie używanie książki wypełnia przesłanki dozwolonego użytku osobistego.

 

Nie można również pominąć treści art. 28 prawa autorskiego: „biblioteki, archiwa i szkoły mogą:

 

1) udostępniać nieodpłatnie, w zakresie swoich zadań statutowych, egzemplarze utworów rozpowszechnionych;

2) sporządzać lub zlecać sporządzanie egzemplarzy rozpowszechnionych utworów w celu uzupełnienia, zachowania lub ochrony własnych zbiorów;

3) udostępniać zbiory dla celów badawczych lub poznawczych za pośrednictwem końcówek systemu informatycznego (terminali) znajdujących się na terenie tych jednostek”.

 

Książka będzie kopiowana w bibliotecznym ksero. Skoro więc biblioteka może udostępniać zbiory dla celów badawczych lub poznawczych za pośrednictwem końcówek systemu informatycznego, to tym bardziej winna mieć możliwość udostępnienia osobie piszącej pracę magisterską książki do skopiowania, która została ściągnięta z Niemiec przez bibliotekę (i to w ramach współpracy bibliotecznej).

 

Problem kopiowania książek dotyczy raczej prowadzącego punkt ksero, a nie tego, dla kogo książka jest kserowana.

 

Zwolennicy szerokiego prawa do kopiowania powołują się na uprawnienie do nieodpłatnego korzystania z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego. Wynagrodzenie z tytułu majątkowych praw autorskich zapewnia twórcom i wydawcom zarówno podatek kserograficzny, jak i opłatę nałożoną na importerów i producentów urządzeń kopiujących (art. 20 prawa autorskiego – magnetofonów, kopiarek, skanerów) w wysokości 3% wartości sprzedaży tych towarów. Twórcy, którego dzieło jest zwielokrotniane w ramach własnego użytku osobistego, nie przysługuje roszczenie o dodatkowe honorarium od osoby wykonującej kopię. Wykonanie kopii nawet całej książki nie narusza niczyich praw autorskich, ponieważ art. 23 prawa autorskiego nie narzuca ani limitu kopii, ani zakresu, w jakim kopie mogą być wykonane, ani formy wykonania kopii (por. jednak art. 35 prawa autorskiego).

 

W Komentarzu do ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych autorstwa m.in. prof. J. Barty, R. Markiewicza i E. Traple (wyd. 2, Dom Wydawniczy ABC, 2001) wyrażono pogląd, że uprawniony do własnego użytku osobistego może zlecić sporządzenie egzemplarzy utworu innemu podmiotowi, np. w punkcie kserograficznym. Zatem np. student chcący skopiować sobie całą książkę może zlecić taką usługę i nie narusza on w ten sposób cudzych praw autorskich, bo działa w ramach dozwolonego użytku.

 

Według autorów: „Nie zostało natomiast wyraźnie rozstrzygnięte zagadnienie, czy wykonywanie kopii utworów przez zawodowo trudniące się tym przedsiębiorstwa (punkty kserograficzne, punkty przegrywania utworów nagranych na płytach lub taśmach) jest dozwolone bez zezwolenia i zapłaty oddzielnego wynagrodzenia. Można jednak bronić stanowiska, że odpowiednie wynagrodzenie z tego tytułu otrzymują twórcy na mocy art. 20 i 201 , niemniej brak w ustawie wyraźnego przepisu wyłączającego taką działalność spod bezwzględnego prawa autorskiego”. Niektórzy prowadzący taką działalność każą wypełniać klientom oświadczenia, że zamawiają kserowanie utworu jedynie na własny użytek.

 

Przedstawiany jest również pogląd, że działalność polegająca na kopiowaniu całych utworów jest nielegalna. Zwolennicy jego powołują się na art. 35 prawa autorskiego, który stanowi, iż „dozwolony użytek nie może naruszać normalnego korzystania z utworu lub godzić w słuszne interesy twórcy”.

 

Natomiast w zasadzie nie budzi wątpliwości kwestia nielegalności działalności polegającej na kserowaniu poszczególnych książek przez samego prowadzącego działalność kserograficzną i następnie ich odsprzedawaniu. Jest to powszechnie stosowana praktyka – prowadzący robi sobie kopię książki na „własne potrzeby”, po czym masowo odsprzedaje jej kopie studentom za cenę ksera. Niedozwolona jest sprzedaż kserowanych i zbindowanych kopii podręczników, czyli proceder popularny zwłaszcza w pobliżu wyższych uczelni. Taka działalność pociąga też za sobą odpowiedzialność karną (wyrok Sądu Rejonowego dla Krakowa-Śródmieścia, sygn. akt. II K 1141/01/s).

 

Zatem reprodukując (kopiując) książkę, nie narusza Pani praw autorskich, o ile następnie książkę tę wykorzystywała będzie Pani w ramach dozwolonego użytku.

 

Warto też tutaj przytoczyć tezę E. Traple, która dość szeroko traktuje dozwolony użytek, rozciągając go nawet na cele zawodowe: „Na tle art. 23 powstaje pytanie, czy użytek dla własnych celów zawodowych można uznać za mieszczący się w granicach »własnego użytku osobistego«. Jestem zdania, że fakt, iż osoba dokonująca zwielokrotnienia dzieła (np. lekarz wykonujący odbitkę z czasopisma fachowego) wykorzystuje wiadomości z niego uzyskane w celach zawodowych, objęty jest zakresem działania przepisu o dozwolonym użytku osobistym. Istotne jest bowiem, że z uzyskanej odbitki lekarz ten nie będzie korzystał poza kręgiem osób określonych w art. 23 ust. 2” (E. Traple [w:] Prawo autorskie i prawa pokrewne. Komentarz, J. Barta, R. Markiewicz (red.), LEX 2011, komentarz do art. 23, Nb 5).

 

Niemiecki system prawny nie zna pojęcia „dozwolony użytek”, ale reguluje to zagadnienie ogólnie, jako „ograniczenie prawa autorskiego”. Doprecyzowano tam właśnie użytek osobisty, obok użytku prywatnego wymieniono własny użytek naukowy, własne cele archiwalne oraz inny użytek własny (J. Marcinkowska, Dozwolony użytek w prawie autorskim, Zeszyt naukowy UJ 87, Kraków 2004).

 

Co do prawa amerykańskiego:

 

Niezależnie od przepisów sekcji §106 i §106A sekcji 17 USC dozwolony użytek utworu, który obejmuje w szczególności używanie go poprzez kopiowanie lub nagrywanie lub jakimikolwiek innymi środkami wymienionymi w tej sekcji dla celów takich jak: krytyka, recenzja, informowanie o wydarzeniach, nauczanie (w szczególności wielokrotne kopiowanie do użytku w szkołach), studiowanie, badania naukowe, nie stanowi naruszenia praw autorskich. W celu określenia, czy używanie utworu w konkretnej sprawie stanowi dozwolony użytek, należy brać pod uwagę następujące czynniki:

 

  1. cel i charakter użytku, uwzględniając to, czy taki użytek jest dla celów komercyjnych czy też niekomercyjnych celów edukacyjnych;
  2. istotę utworu objętego użytkiem;
  3. ilość i wagę używanego fragmentu w proporcji do chronionego utworu, jako całości;
  4. skutek, jaki użytek ten wywołuje w kwestii potencjalnej wartości rynkowej chronionej pracy.

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając  formularz poniżej  ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

O autorze: Jakub Bonowicz

Radca prawny obsługujący przedsiębiorców i osoby fizyczne z kraju, a także z zagranicy. W kręgu jego zainteresowań pozostają sprawy trudne i skomplikowane, dotyczące obszarów słabo jeszcze uregulowanych prawnie (w tym z zakresu prawa nowych technologii) oraz sprawy z zakresu międzynarodowego obrotu gospodarczego i kolizji systemów prawnych różnych państw (w tym m.in. gospodarcze prawo brytyjskie, amerykańskie, słowackie, bułgarskie, czeskie). Specjalizuje się przede wszystkim w prawie Internetu, usług elektronicznych (sporządza regulaminy e-usług, sprzedaży online), prawie nowych technologii, własności intelektualnej (autorskim, znaków towarowych, patentów, wzorów przemysłowych).

Reprezentuje Klientów przed sądami (w tym także sądami administracyjnymi, Sądem Najwyższym, Naczelnym Sądem Administracyjnym), organami administracji i organami podatkowymi w sprawach cywilnych, rodzinnych, gospodarczych oraz podatkowych. Sporządza profesjonalne umowy handlowe, w tym w obrocie zagranicznym.


.
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem.

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Szukamy ambitnego prawnika »

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

Paragraf jako alternatywne logo serwisu