.
Udzieliliśmy ponad 128,2 tys. porad prawnych i mamy 14 541 opinii Klientów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Legalizacja kanalizacji przechodzącej przez działkę sąsiada

• Autor: Michał Berliński

W 2011 roku nabyłem nieruchomość, która wcześniej stanowiła całość. Pierwotny właściciel zbudował sieć kanalizacyj z dwóch domów znajdujących się, jak już wspomniałem, na jednej działce. Po podziale część „mojej” sieci znajduje się na terenie sąsiada i z tego terenu wchodzi do kanalizacji miejskiej. Obecnie sąsiad stwierdził, że planuje legalizację przyłącza. Siłą rzeczy ja także wystąpiłem o legalizację tego samego przyłącza. I tu zaczął się problem, bo sąsiad żąda płatności (czego nie robił od 2011 r.) za rury przechodzące przez jego teren. Nadmieniam, że kanalizacja w tym terenie istnieje prawdopodobnie od lat 80. ubiegłego stulecia. Ja proponuję sąsiadowi, że wystąpię do sądu o służebność jego gruntu. On nie chce się na to zgodzić, sugerując zwykłą umowę, na co ja nie chcę przystać, ponieważ obawiam się, że sąsiad będzie sprzedawał swoją działkę i będę się musiał dogadywać z następnym właścicielem. Dodatkowo proces legalizacji wymusza przedstawienie zgody sąsiada na moją kanalizację. Co w tej sytuacji mam robić, może wystąpić o służebność lub zasiedzenie?


Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Pomagamy w podobnych sprawach.

Legalizacja kanalizacji przechodzącej przez działkę sąsiada

Zasiedzenie służebności kanalizacji na nieruchomości

W opisanym przez Pana przypadku należy wskazać, że najprawdopodobniej nastąpiło zasiedzenie tej służebności. Z tego, co Pan wskazuje, stan taki utrzymuje się od lat 80., a Pan jako następca prawny poprzednich właścicieli korzysta z tego czasu, który biegł w czasie, gdy nawet nie był Pan jeszcze właścicielem. Zgodnie z Kodeksem cywilnym:

 

„Art. 172. [Przesłanki zasiedzenia]

§ 1. Posiadacz nieruchomości niebędący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny, chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze (zasiedzenie).

§ 2. Po upływie lat trzydziestu posiadacz nieruchomości nabywa jej własność, choćby uzyskał posiadanie w złej wierze.

§ 3. Nabyć nieruchomość rolną w rozumieniu przepisów ustawy, o której mowa w art. 166 § 3, przez zasiedzenie może jedynie rolnik indywidualny w rozumieniu przepisów tej ustawy, jeżeli – ustalona zgodnie z przepisami art. 5 ust. 2 i 3 tej ustawy – powierzchnia nabywanej nieruchomości rolnej wraz z nieruchomościami rolnymi stanowiącymi jego własność nie przekroczy 300 ha użytków rolnych”.

 

Zasiedzenie jest pierwotnym i nieodpłatnym sposobem nabycia prawa własności rzeczy przez nieuprawnionego jej posiadacza wskutek faktycznego wykonywania tego prawa w ciągu oznaczonego wyżej czasy. Proszę pamiętać, że nie jest uzależnione od jakiegokolwiek świadczenia na rzecz osoby, której dotychczas nabywane prawo przysługiwało. Skutek nabycia następuje z mocy samego prawa, bez potrzeby składania oświadczeń woli, jak i bez konieczności podejmowania przez posiadacza jakichkolwiek czynności prawnych zmierzających do zalegalizowania nabytego prawa. Z upływem ostatniego dnia terminu zasiedzenia samoistny posiadacz nabywa prawo własności rzeczy i równocześnie z tym dniem gaśnie prawo własności dotychczasowego właściciela. Do zasiedzenia w dobrej wierze wystarczy tylko 20 lat. Posiadanie prowadzące do zasiedzenia musi być samoistne i nieprzerwane. Samoistnym posiadaczem nieruchomości w rozumieniu art. 172 Kodeksu cywilnego jest ten, kto nią włada jak właściciel czyli wykonuje uprawnienia składające się na treść prawa własności, korzysta z nieruchomości z wyłączeniem innych osób, pobiera pożytki i dochody, a także uważa się za uprawnionego do rozporządzenia nią.

 

Warunkiem koniecznym do zasiedzenia nieruchomości jest, jak pisałem powyżej, bycie posiadaczem samoistnym. Z kolei z art. 336 wynika, że posiadaczem samoistnym rzeczy jest ten, kto postępuje z rzeczą jak właściciel, o czym świadczą okoliczności dostrzegalne dla innych osób( wyrok SN z dnia 19 grudnia 2000 r., sygn. akt V CKN 164/00, postanowienie SN z dnia 28 lutego 2002 r., sygn. akt III CKN 891/00). W przypadku zasiedzenia służebności sprawa ma się podobnie – ta służebność służyła Panu i innym, korzystał z niej Pan samoistnie, a do korzystania z niej służyło wyraźne urządzenie.

 

W tym konkretnie przypadku możemy mówić oczywiście o zasiedzeniu służebności przesyłu, czyli możliwości przebiegu przez działkę sąsiada wodociągu, czy też innej linii np. kabla telefonicznego itp.

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Wniosek do sądu o zasiedzenie służebności lub inne opcje rozwiązania problemu

Jak rozumiem aktualnie sąsiad nie chce się na nic zgodzi, zatem należałoby wystąpić do sądu z wnioskiem o zasiedzenie tej służebności. Postępowanie takie jest kosztowne, bowiem kosztuje około 2000 zł, a dodatkowo długotrwałe, może bowiem trwać nawet i dwa lata, w zależności od sądu.

 

W tym miejscu należy zatem wskazać, że albo zdecyduje się Pan na zasiedzenie służebności, albo będzie Pan oczekiwał na dalsze ruchy sąsiada. Może Pan również zgodzić się na zapłatę pewnej kwoty lub też wystąpić do sądu o ustanowienie służebności za wynagrodzeniem. Oczywiście postępowanie o zasiedzenie nie wiąże się dla Pana z koniecznością zapłaty sąsiadowi żadnych należności, jednakże trochę trwa. Dlatego też ostateczny wybór należy do Pana, a ja służę pomocą w sprawach szczegółowych dotyczących tej kwestii.

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając  formularz poniżej  ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

O autorze: Michał Berliński

Prawnik, absolwent Wydziału Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II w Lublinie. Studia ukończył w 2015 roku obroną pracy magisterskiej w Katedrze Prawa Pracy o temacie „Zakaz konkurencji w trakcie i po ustaniu stosunku pracy”. Podczas studiów praktykował w kancelariach adwokackich i radcowskich oraz w prokuraturze, udzielał również porad prawnych w Uniwersyteckiej Poradni Prawnej głównie z zakresu prawa cywilnego oraz rodzinnego. Ukończył aplikację komorniczą w Izbie Komorniczej przy Sądzie Apelacyjnym w Lublinie. W 2018 roku uzyskał pozytywny wynik z egzaminu komorniczego i został powołany na stanowisko asesora komorniczego przez Prezesa Sądu Apelacyjnego w Lublinie. Nieprzerwanie od 2015 roku pracuje jako asystent komornika, aplikant, a teraz jako asesor komorniczyi kierownik kancelarii. W 2018 roku ukończył także projekt edukacyjny „Pracownia Liderów Prawa” – program naukowy pod patronatem Ministerstwa Sprawiedliwości. Specjalizuje się głównie w prawie cywilnym, rodzinnym, postępowaniu cywilnym oraz egzekucyjnym. Interesuje się również prawem pracy, nieruchomości i ich obrotem, a także prawem nowych technologii i rynkiem e-commerce.


.
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem.

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Szukamy ambitnego prawnika »

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

Paragraf jako alternatywne logo serwisu