.
Udzieliliśmy ponad 128,2 tys. porad prawnych i mamy 14 541 opinii Klientów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Użycie fałszywych dokumentów

Co może mi grozić za użycie fałszywych dokumentów? Podrobiłem dyplom ukończenia studiów magisterskich, aby dostać się do studium nauczycielskiego, a później zdobyć pracę w szkole. (W rzeczywistości oblałem ostatni egzamin i musiałbym czekać na możliwość poprawy, a akurat trafiła się możliwość zatrudnienia). Nikt o tym nie wie, ale boję się, że w końcu sprawa się wyda. Czy powinienem sam zgłosić się do prokuratury?


Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Pomagamy w podobnych sprawach.

Użycie fałszywych dokumentów

Posługiwanie się fałszywym dyplomem magistra w celu uzyskania pracy nauczyciela - konsekwencje karne

Z Pana relacji wynika, że posługiwał się Pan fałszywym dyplomem magistra, co umożliwiło Panu uzyskanie pracy nauczyciela. Dzięki temu dyplomowi ukończył Pan również studium nauczycielskie. Oczywiście jest to przestępstwo.

 

Zgodnie z art. 270 Kodeksu karnego (w skrócie: K.k.):

 

§ 1. Kto, w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

§ 2. Tej samej karze podlega, kto wypełnia blankiet, opatrzony cudzym podpisem, niezgodnie z wolą podpisanego i na jego szkodę albo takiego dokumentu używa.

§ 2a. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

§ 3. Kto czyni przygotowania do przestępstwa określonego w § 1, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

 

W § 1 powyższego przepisu przewidziano odpowiedzialność karną za trzy odmiany zabronionego zachowania: podrobienie lub przerobienie dokumentu w celu użycia go jako autentycznego albo użycie podrobionego bądź przerobionego dokumentu jako autentycznego. Podrobienie i przerobienie dokumentu określane jest w nauce mianem fałszu materialnego dokumentu, ponieważ sprawca tych czynów oddziałuje na materię dokumentu lub na inną materię w celu nadania jej pozoru autentycznego dokumentu. W art. 270 § 2 przewidziany jest czyn polegający na nieuprawnionym wypełnieniu blankietu na szkodę osoby na nim podpisanej albo na użyciu takiego dokumentu. Karze określonej w art. 270 § 3 podlega natomiast osoba, która czyni przygotowania do przestępstwa opisanego w art. 270 § 1. W § 2a został przewidziany wypadek mniejszej wagi fałszu materialnego dokumentu i użycia fałszywego dokumentu jako autentycznego oraz nieuprawnionego wypełnienia podpisanego blankietu i użycia takiego dokumentu.

 

W Pana przypadku ma zastosowanie przestępstwo przewidziane w art. 270 § 1 K.k. Polega ono na tym, że sprawca w celu użycia za autentyczny podrabia lub przerabia dokument albo takiego dokumentu jako autentycznego używa. W przepisie tym określone są więc trzy czynności wykonawcze: „podrabia”, „przerabia”, „używa”.

 

„Sąd Najwyższy w wyroku z 25 października 1979 r. (II KR 10/79, LexPolonica nr 356505; OSNPG 1980, nr 11, poz. 127) stwierdził: »Dokument jest podrobiony wówczas, gdy nie pochodzi od tej osoby, w której imieniu został sporządzony« (zob. także wyrok SN z 5 marca 2003 r., III KKN 165/01, LexPolonica nr 369470, OSNwSK 2003, poz. 516). Może to być osoba fizyczna lub prawna, istniejąca faktycznie albo fikcyjna. Zarówno w orzecznictwie Sądu Najwyższego, jak i w literaturze podkreśla się, że podrobienie stanowi zamach na autentyczność dokumentu, sprawca bowiem sporządza dokument przy zachowaniu pozorów, że pochodzi on od innej osoby. Podrobienie dokumentu polega na działaniu sprawcy powodującym, że z danym przedmiotem lub innym zapisanym nośnikiem informacji związane jest określone prawo albo że ze względu na zawartą w nim treść stanowi on dowód prawa, stosunku prawnego lub okoliczności mającej znaczenie prawne. Sprawca może sporządzić taki dokument w całości albo uzupełnić dany przedmiot lub inny nośnik o pewien element lub elementy, które powodują, że z danym przedmiotem lub innym nośnikiem wiąże się określone prawo albo ich treść ma znaczenie prawne. Wprowadzony przez sprawcę element lub elementy przesądzają o tym, że konkretnemu przedmiotowi albo innemu zapisanemu nośnikowi informacji nadawany jest pozór autentycznego dokumentu. Takim elementem może być określony tekst, podpis, odbity znak pieczęci. Możliwe jest więc podrobienie dokumentu np. przez sporządzenie całego tekstu dokumentu lub przez uzupełnienie zapisu treści o dodatkowy fragment.

 

W art. 270 § 1 obok podrobienia lub przerobienia dokumentu sankcjonowane jest użycie jako autentycznego podrobionego albo przerobionego dokumentu. Użycie polega na posłużeniu się dokumentem w związku z jego przeznaczeniem, a więc w celu skorzystania z wiążącego się z nim prawa bądź w celu wykazania innemu podmiotowi wynikających z treści dokumentu: dowodu prawa, stosunku prawnego lub okoliczności mającej znaczenie prawne. Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z 30 października 1997 r., II AKa 105/97, LexPolonica nr 333406 (OSA 1998, nr 10, poz. 54) stwierdził, że: »Wypełnienie znamienia jako autentycznego używa w odniesieniu do podrobionego lub przerobionego dokumentu wymaga posłużenia się nim w okolicznościach zgodnych z jego przeznaczeniem – dla potwierdzenia okoliczności mającej znaczenie prawne«. Penalizowane w art. 270 § 1 użycie fałszywego dokumentu polega zatem na wykorzystaniu jego znaczenia dowodowego wobec odpowiedniego adresata i w odpowiednich okolicznościach. Ma to miejsce wówczas, gdy użycie dokumentu może wywołać skutki prawne. Nie realizuje więc znamion przestępstwa użycia fałszywego dokumentu jako autentycznego przedstawienie fałszywego świadectwa maturalnego przez sprawcę swojej narzeczonej. Jest karalne natomiast przedłożenie takiego świadectwa komisji rekrutacyjnej w związku z ubieganiem się o przyjęcie na studia”1

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Wielokrotne użycie podrobionego lub przerobionego dokumentu jako autentycznego

Użycie podrobionego lub przerobionego dokumentu jako autentycznego polega na takim działaniu sprawcy, które umożliwia zapoznanie się adresata użycia z dokumentem. Może to przejawiać się w formie osobistego przedłożenia dokumentu adresatowi, przesłania go (pocztą, także elektroniczną, faksem lub przez posłańca) albo pozostawienia dokumentu w miejscu, w którym adresat będzie się mógł z nim zapoznać. 

 

Jak wynika z art. 270 § 2a K.k. – przewiduje on odpowiedzialność karną za wypadek mniejszej wagi fałszu materialnego dokumentu i użycia fałszywego dokumentu jako autentycznego oraz nieuprawnionego wypełnienia podpisanego blankietu i użycia takiego dokumentu. Kwalifikacja wskazanych przestępstw jako wypadku mniejszej wagi powinna mieć miejsce wówczas, gdy elementy przedmiotowe i podmiotowe związane z czynem wpływają na zmniejszenie stopnia szkodliwości społecznej czynu w porównaniu z typem podstawowym. Takimi elementami są np. niewielka waga podrobionego lub przerobionego dokumentu, nieznaczna zmiana wprowadzona do autentycznego dokumentu (w przypadku przerobienia), nieduża niezgodność między treścią wpisaną do podpisanego blankietu a wolą osoby podpisanej na blankiecie. Niestety Pan wykorzystywał swój sfałszowany dokument jako nauczyciel i czerpał z tego tytułu zyski, dlatego moim zdaniem w Pana przypadku nie można mówić o mniejszej wadze czynu.

 

Za popełnienie czynu określonego w art. 270 § 1 i 2 przewidziana jest grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Przestępstwa określone w art. 270 ścigane są z oskarżenia publicznego (z urzędu). 

 

Jak wynika z powyższych rozważań, prokuratura może zarzucić Panu wielokrotne użycie fałszywego dokumentu (dyplomu ukończenia studiów i uzyskania magisterium). 

 

Trudno mi powiedzieć, czy powinien Pan sam się zgłosić do prokuratury, czy też nie. Oczywiście zgłoszenie się z własnej woli może być wzięte pod uwagę przez sąd jako okoliczność łagodząca.

 

Na przedawnienie trzeba by dość długo poczekać, gdyż zgodnie z art. 101 § 1 K.k. – karalność przestępstwa ustaje, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynęło lat 10 – gdy czyn stanowi występek zagrożony karą pozbawienia wolności przekraczającą 3 lata (z taką sytuacją mamy do czynienia w Pana przypadku).

 

 

 

 

1. J. Piórkowska-Flieger, Fałsz dokumentu w polskim prawie karnym, Kraków 2004.

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając  formularz poniżej  ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

O autorze: Radca prawny Tomasz Krupiński

Radca prawny, absolwent wydziału prawa Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie (studia ukończył z wynikiem bardzo dobrym) oraz podyplomowych studiów z zakresu zarządzania projektami europejskimi. Radca prawny z siedmioletnim doświadczeniem zawodowym w obsłudze prawnej jednostek organizacyjnych oraz osób fizycznych. Specjalista z zakresu prawa rodzinnego oraz szeroko rozumianego prawa nieruchomości. Uczestnik programów ministerialnych dotyczących problematyki prawnorodzinnej. Od kilku lat doradza prawnie zarządom wspólnot mieszkaniowych oraz zarządcom nieruchomości. Posiada również uprawnienia zarządcy nieruchomości.


.
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem.

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Szukamy ambitnego prawnika »

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

Paragraf jako alternatywne logo serwisu