
Indywidualne Porady Prawne
Liczba domowników a wysokość czynszuAutor: Janusz Polanowski • Opublikowane: 14.10.2016 |
Czy administracja ma prawo pobierać opłatę w czynszu za osobę, która formalnie nie jest zameldowana w tym lokalu? Mój mąż był zameldowany tymczasowo – dokument ten był przedstawiony w administracji. Ja jako główny najemca nie zgłosiłam tego, że będzie dalszy meldunek. Mój mąż nie mieszka ze mną, a administracja pobiera opłaty w czynszu także za niego. Co mam z tym faktem zrobić? |
![]() Janusz Polanowski
Ośmielam się zauważyć, że Pani mogła przeoczyć coś, co już wcześniej było praktykowane. Skoro skuteczne okazało się powiadomienie odnośnej administracji o zamieszkaniu Pani męża, to należy zakładać, że równie skuteczne mogłoby być powiadomienie tejże administracji o zakończeniu zamieszkiwania przez tegoż Pana – a więc poinformowanie o aktualnej liczbie osób zamieszkujących w rzeczonym mieszkaniu. Oczywiście, jak w każdej ważnej sprawie, należałoby zadbać o możliwość udowodnienia faktu poinformowania administracji o zmianie. Przydać się może złożenie pisma za pokwitowaniem przyjęcia lub jego wysłanie listem poleconym (często sprawdza się opcja: „za zwrotnym potwierdzeniem odbioru”).
Ustawodawca (w różnych aktach normatywnych) obowiązek ponoszenia opłat wiąże z liczbą osób zamieszkujących w danym domu (mieszkaniu), a nie z liczbą osób zameldowanych. Różne opłaty – przykładowo dotyczące: gospodarowania odpadami, korzystania z windy, zaliczek na wodę – wiążą się z liczbą osób zamieszkałych w określonych mieszkaniach.
Administracji może odpowiadać sytuacja, w której Pani płaci więcej, niż Pani powinna. Daleki jestem od kierowania oskarżeń pod czyimkolwiek adresem. Pragmatyka pracy w wielu administracjach jest taka, że bazuje się na oficjalnych (zwłaszcza pisemnych) informacjach o sytuacji, w tym o liczbie osób korzystających z poszczególnych mieszkań. Samodzielne sprawdzanie sytuacji (dość pracochłonne i niekiedy kłopotliwe) może narażać ludzi z administracji na oskarżanie o inwigilowanie mieszkańców. Łatwiej jest bazować na pisemnych oświadczeniach i innych podobnych informacjach. Pani może zadzwonić do owej administracji i zapytać o przyczynę naliczania nadal wyższych opłat, ale wydaje się, że szczególnie przydatne okaże się wystąpienie przez Panią w formie pisemnej. Pani sama zdecyduje, czy domagać się zwrotu pieniędzy za okres, w którym (według Pani) naliczano zawyżone opłaty. Proszę liczyć się z tym, że odnośna administracja może powołać się na Pani obowiązek informowania o zmianie liczby osób mieszkających w rzeczonym mieszkaniu. Pani ma interes w wyjaśnieniu sprawy – a nie oni.
Artykuł 6881 Kodeksu cywilnego stanowi: „§ 1. Za zapłatę czynszu i innych należnych opłat odpowiadają solidarnie z najemcą stale zamieszkujące z nim osoby pełnoletnie. § 2. Odpowiedzialność osób, o których mowa w § 1, ogranicza się do wysokości czynszu i innych opłat należnych za okres ich stałego zamieszkiwania.”
Podobne regulacje znajdują się w innych odpowiednich ustawach – w tym w: ustawie o własności lokali (odnośnie do nieruchomości lokalowych) oraz w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych (co do lokali spółdzielczych). Bez wchodzenia teraz w szczegóły trzeba zaznaczyć, że szczególnie ważne jest faktyczne zamieszkiwanie, a nie zameldowanie; obowiązku meldunkowego dotyczy część przepisów ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych.
Pani użyła określenia „główny najemca”. Według Kodeksu cywilnego albo się jest najemcą (w tym współnajemcą) – albo nie jest. Z najemcą (współnajemcami) mogą zamieszkiwać inne osoby, które nie mają statusu współnajemcy. Zwracam uwagę na „takie szczegóły” przez wzgląd na Pani interesy (niekiedy zaniedbane sprawy mają negatywne skutki). Proszę sprawdzić dokumenty oraz zestawić swą sytuację z brzmieniem artykułu 6801 Kodeksu cywilnego:
„§ 1. Małżonkowie są najemcami lokalu bez względu na istniejące między nimi stosunki majątkowe, jeżeli nawiązanie stosunku najmu lokalu mającego służyć zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych założonej przez nich rodziny nastąpiło w czasie trwania małżeństwa. Jeżeli między małżonkami istnieje rozdzielność majątkowa albo rozdzielność majątkowa z wyrównaniem dorobków do wspólności najmu stosuje się odpowiednio przepisy o wspólności ustawowej. § 2. Ustanie wspólności majątkowej w czasie trwania małżeństwa nie powoduje ustania wspólności najmu lokalu mającego służyć zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych rodziny. Sąd, stosując odpowiednio przepisy o ustanowieniu w wyroku rozdzielności majątkowej, może z ważnych powodów na żądanie jednego z małżonków znieść wspólność najmu lokalu.”
Wydaje się, że napisanie oświadczenia (o liczbie osób zamieszkujących dane mieszkanie) powinno pomóc. Gdyby problemy występowały później, to zasadne byłoby skierowanie do owej administracji lub kogoś ją nadzorującego „wezwania przedsądowego” do zakończenia naruszeń Pani uprawnień.
Jeżeli chcesz wiedzieć więcej na ten temat – kliknij tutaj i zapytaj prawnika >>
Prezentowana opinia prawnika nie zawiera odpowiedzi na dodatkowe pytania klienta i dlatego może nie wyczerpywać w pełni omawianego zagadnienia. Często dopiero dzięki dodatkowym pytaniom i odpowiedziom można uzyskać kompletną poradę prawną. Podkreślamy, że w naszym serwisie można zadawać dodatkowe pytania bez ograniczeń czasowych i ilościowych. Indywidualne Porady Prawne
Masz podobny problem?
Opisz nam go i zadaj pytania. (zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje) |
Czynsz za garaż – brak uwzględnienia opłat za wywóz śmieciKupiłem garaż na samochód od osoby, która była członkiem innej spółdzielni mieszkaniowej działającej na naszym osiedlu. Notariusz sporządził akt notarialny i stałem się właścicielem boksu garażowego. Pół roku temu został spisany akt notarialny pomiędzy mną a zarządem spółdzielni, na podstawie którego wyodrębniono mój udział w działce na zasadzie spółdzielczego własnościowego prawo do garażu, bez członkowstwa w tej spółdzielni. W tym miesiącu spółdzielnia zamknęła na klucz śmietnik, a klucze do niego otrzymali tylko członkowie spółdzielni, którzy posiadają w niej mieszkania, a właściciele garaży nie. Zwróciłem się o pomoc w rozwiązaniu tej sprawy do prezesa spółdzielni, informując także o tym, że co miesiąc opłacam czynsz. Otrzymałem odpowiedź, że osobom, które mają tylko garaż, nie należy się klucz do śmietnika, na czynsz bowiem składają się tylko opłaty administracyjne. Nie wiem, gdzie mam wyrzucać śmieci i za co płacę czynsz. Czy w ogóle zasadne jest pobieranie czynszu, jeżeli sam opłacam energię elektryczną i podatek od nieruchomości i nie jestem członkiem spółdzielni? Według mnie opłata za wywóz śmieci i korzystanie ze śmietnika powinna być uwzględniona w czynszu. Proszę o wyjaśnienie problemu.Zniesienie współwłasności w drodze ustanowienia odrębnej własności lokaliMoja żona i jej siostra dostały w spadku dom. Wraz z żoną zaadaptowaliśmy strych na mieszkanie z osobnym wejściem, teraz chcemy stworzyć dla tego mieszkania oddzielną księgę wieczystą i podzielić własność na dwie części, tj. dół domu byłby własnością szwagierki, a góra mojej żony. Reszta, tj. grunt, na którym stoi dom i podwórko, miałaby pozostać wspólne. Chcemy też stworzyć dla tego nowego lokalu oddzielny adres. Czy jest to możliwe? Nadmieniam, że szwagierka przystała na naszą propozycję. Żądanie wyprowadzenia się z mieszkaniaWraz z żoną i synem mieszkamy u mojego teścia. Ostatnio zażądał, bym się wyprowadził, i oświadczył, że mieszkanie przepisał mojej żonie. Uznałem, że mogę się wyprowadzić, jeśli dostanę potwierdzenie tego faktu na piśmie. Teść obiecał mi je dać po mojej wyprowadzce. Co powinienem zrobić? Chciałbym mieć dowód, że nie opuściłem dziecka, tylko zostałem do tego zmuszony. |
Najnowsze artykuły w dziale
Najnowsze pytania w dziale
Warto poczytać
Zapytaj prawnika
Komentarze (0):
Uwaga!
Szanowni Państwo!
Nasi prawnicy nie odpowiadają na pytania zadawane w formie komentarza pod tekstem. Jeśli chcą Państwo powierzyć swój problem naszym prawnikom, prosimy kliknąć tutaj >>