.
Udzieliliśmy ponad 127,5 tys. porad prawnych i mamy 14 468 opinii Klientów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Konflikty rodzinne i groźby wyrzucenia z domu, czy są podstawy prawne?

• Opublikowano: 18-04-2023 • Autor: Grzegorz Stefanowski

Mieszkam w domu rodzinnym z mamą i babcią, jestem tam od urodzenia zameldowany. Dom należał do babci, która kilka lat temu przepisałam go mamie. Od tego czasu nasiliły się konflikty pomiędzy mną i matką, od której ciągle tylko słyszę, że mam się wyprowadzić. Jest to osoba, której nic nie można powiedzieć. W przyszłości miałem dostać ten dom, dołożyłem się do remontu, opłacam wszystkie rachunki. Dodam, że mieszkam z dziewczyną. W dzisiejszych czasach pożyczki, kredyty czy wynajem jest nieopłacalne. A powodem kłótni jest głównie to, że tylko jej zdanie ważne i ma być tak, jak ona chce. Jestem facetem po 30-stce i na takim etapie to jest nie do zaakceptowania. Proszę o wyjaśnienie, jak wygląda moja sytuacja od strony prawnej – czy matka może mnie wyrzucić z domu? Jakie są moje prawa?


Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Pomagamy w podobnych sprawach.

Konflikty rodzinne i groźby wyrzucenia z domu, czy są podstawy prawne?

Umowa użyczenia mieszkania pomiędzy członkami rodziny

Z prawnego punktu widzenia między Panem a Pańską mamą istnieje umowa użyczenia. Brak pisemnej umowy między Wami, której przedmiotem jest faktyczne korzystanie z domu, nie oznacza, że Pan, syn właścicielki, nie ma tytułu prawnego do tego lokalu. Oczywiście, jest to częsta sytuacja i samo życie, gdy dzieci mieszkają z rodzicem i to często od zawsze, ale nie oznacza to, że prawo nie może nazwać takiego zobowiązania. Syn wraz ze swoją rodziną ma uprawnienie do zamieszkiwania w domu, a to uprawnienie wynika z umowy użyczenia. Ta umowa została zawarta w sposób dorozumiany i pozwala mieszkać w domu i z niego korzystać. Stanowi o tym art. 710 Kodeksu cywilnego (K.c.).

 

Art. 710. Przez umowę użyczenia użyczający zobowiązuje się zezwolić biorącemu, przez czas oznaczony lub nieoznaczony, na bezpłatne używanie oddanej mu w tym celu rzeczy.”

 

Funkcja użyczenia ujęta została trafnie przez Sąd Najwyższy w uchwale z 08.07.1992 r. (III CZP 81/92, OSNCP 1993, Nr 3, poz. 30). SN wskazywał w niej, że treść stosunku użyczenia, a zarazem jego społeczno-gospodarcza funkcja, sprowadza się zatem do – motywowanego zazwyczaj chęcią pomocy lub inną bezinteresowną pobudką – przysporzenia przez użyczającego korzyści kontrahentowi [komentarz do art. 710 K.c. pod red. Gutowski 2019 – Legalis].

 

Istota użyczenia sprowadza się właśnie do stosunków zobowiązaniowych między członkami rodziny, znajomymi itp. Jej elementem istotnym nie jest zapłata ceny lub czynszu.

 

Opierając się na Pańskim opisie sprawy, można z przyczyn oczywistych założyć fakt, że rodzina mieszka w domu od samego początku jego nabycia przez mamę i, jak sądzę, także wcześniej, co powoduje, że umowa użyczenia została zawarta na czas nieokreślony.

 

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Forma umowy użyczenia

Umowa użyczenia może zostać zawarta w dowolnej formie. W wielu przypadkach użyczenie zostaje zawarte w sposób konkludentny poprzez wydanie rzeczy w okolicznościach, które wskazują na to, że jej właściciel lub posiadacz akceptuje używanie jej przez inną osobę (zob. wyr. SA w Poznaniu z 21.12.2007 r., I ACa 283/07, niepubl.) – Komentarz pod red. Gutowski, 2019 – Legalis.

 

Umowa użyczenia tym różni się od najmu, jeżeli chodzi o drugą stronę, iż istnieje między nimi pewien związek oparty o jakieś relacje (rodzinne, przyjacielskie, pomocowe). Nie można o tym zapominać, gdyż stronami takiej umowy nie są zupełnie obce osoby. Z prawnego punktu widzenia jest Pan biorącym w używanie.

 

Ponoszenie kosztów utrzymania przez biorącego w użyczenie

Ważną kwestią jest ponoszenie przez Pana opłat i odnosi się do tego art. 713 K.c.:

 

Art. 713. Biorący do używania ponosi zwykłe koszty utrzymania rzeczy użyczonej. Jeżeli poczynił inne wydatki lub nakłady na rzecz, stosuje się odpowiednio przepisy o prowadzeniu cudzych spraw bez zlecenia.”

 

A więc Pan i jego rodzina są biorącymi do używania dom i powinni pomagać w ponoszeniu kosztów jego utrzymania, co, jak Pan podał, ma miejsce. Nie jest to czynsz najmu, ale zwyczajowo oszacowane „koszty życia” tego domu.

 

Zwykłe koszty utrzymania rzeczy to wydatkinakłady pozwalające zachować rzecz w stanie niepogorszonym, utrwalającym jej właściwości i przeznaczenie, np. koszty eksploatacyjne związane z utrzymaniem użyczanego lokalu czy samochodu, koszty konserwacji, drobnych napraw. Biorący nie może się domagać od użyczającego ponoszenia nakładów, w tym także niezbędnych do utrzymywania rzeczy w stanie zdolnym do umówionego użytku przez czas trwania umowy (zob. W. Popiołek, w: K. Pietrzykowski, Komentarz KC, t. 2, 2011, s. 608).*

 

Powództwo o ustalenie prawa wynikającego z umowy użyczenia

Realizacja tego uprawnienia, oprócz oczywiście rozmowy i stanowczego przedstawienia swojego stanowiska w oparciu o ww. argumenty, może się odbyć także poprzez postępowanie sądowe o ustalenie prawa, które może Pan wytoczyć zgodnie z art. 189 Kodeksu postępowania cywilnego (K.p.c.). Ale to osobny temat.

 

Art. 189. Powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny.”

 

Przejęcie własności przez zasiedzenie

Wspomniany przez Pana fakt opłacania rachunków za dom może być pomocny w próbie przejęcia własności przez zasiedzenie, ale to wiąże się z upływem czasu i wykazaniem przez ten cały czas, iż postępowało się właśnie jak właściciel, przy wiedzy, iż się nim nie jest, czyli przy tzw. złej wierze – zgodnie z dyspozycją art. 172 K.c.:

 

Art. 172. § 1. Posiadacz nieruchomości niebędący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny, chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze (zasiedzenie).

§ 2. Po upływie lat trzydziestu posiadacz nieruchomości nabywa jej własność, choćby uzyskał posiadanie w złej wierze.”

 

Właśnie takie dowody, jak rachunki za ww. okres, także np. opłaty podatków, ale i zeznania świadków są standardowymi dowodami w postępowaniu sądowym o nabycie własności nieruchomości przez zasiedzenie.

 

Obowiązek meldunkowy, pobyt stały i czasowy, miejsce pobytu

Dodatkową kwestią pomocną w sprawie jest fakt zameldowania na pobyt stały, który daje Panu prawo pobytu w domu i jest to uprawnienie administracyjnoprawne, wynikające z nw. przepisów ustawy z dnia 24.09.2010 r. o ewidencji ludności:

 

Art. 24. 1. Obywatel polski przebywający na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej jest obowiązany wykonywać obowiązek meldunkowy określony w ustawie.

2. Obowiązek meldunkowy polega na:

1) zameldowaniu się w miejscu pobytu stałego lub czasowego;

2) wymeldowaniu się z miejsca pobytu stałego lub czasowego;

3) zgłoszeniu wyjazdu poza granice Rzeczypospolitej Polskiej oraz powrotu z wyjazdu poza granice Rzeczypospolitej Polskiej, z uwzględnieniem art. 36.”

Art. 25. 1. Pobytem stałym jest zamieszkanie w określonej miejscowości pod oznaczonym adresem z zamiarem stałego przebywania.”

 

Wszystkie podane przez Pana okoliczności świadczą, moim zdaniem, o tym, że dom ten jest Pana tzw. centrum spraw życiowych, które zgodnie z wykładnią prawa oznacza także zamiar stałego przebywania pod danym adresem. I to potwierdza meldunek, a żadna np. interwencja policji o zakaz przebywania nie powinna być skuteczna, skoro jest Pan tam zameldowany i nadto, jest Pan rodziną.

 

Kiedy można daną osobę wymeldować?

Nie wchodzi także w rachubę wymeldowanie z urzędu przez organ gminy. Należy bowiem pamiętać, iż tzw. wymeldowanie z urzędu, jest możliwe w sytuacji, gdy dana osoba faktycznie nie mieszka pod wskazanym adresem, co organ administracji (urząd miasta) musi stwierdzić w postępowaniu administracyjnym.

 

A więc organ administracji (urząd miasta lub gminy), po np. złożonym przez Pana mamę wniosku, rozpocznie postępowanie i w jego toku będzie ustalał, czy Pan faktycznie tam nie mieszka. Czynnościami mogą być wizja lokalna w mieszkaniu (czy są np. Pana rzeczy), wywiady sąsiedzkie lub wezwanie sąsiadów do złożenia zeznań itp. W Pana sytuacji takie postępowanie, jak widać, nie powinno być możliwe. Podstawą prawną jest art. 33 ust. 1 i art. 35 ustawy z dnia 24.09.2010 r. o ewidencji ludności.

 

Art. 33.1. Obywatel polski, który opuszcza miejsce pobytu stałego albo opuszcza miejsce pobytu czasowego przed upływem deklarowanego okresu pobytu obowiązany jest wymeldować się.”

Art. 35. Organ gminy, o którym mowa w art. 28 ust. 1, wydaje z urzędu lub na wniosek właściciela lub podmiotu wskazanych w art. 28 ust. 2, decyzję w sprawie wymeldowania obywatela polskiego, który opuścił miejsce pobytu stałego albo opuścił miejsce pobytu czasowego przed upływem deklarowanego okresu pobytu i nie dopełnił obowiązku wymeldowania się.”

 

Usunięcie członka rodziny z domu – podsumowanie

Reasumując, nie widzę w podanym stanie faktycznym możliwości usunięcia Pana z domu, a Pan sam może się powoływać zarówno na umowę użyczenia, jak i fakt zameldowania.

 

Z prawnego punktu widzenia można się tylko zastanawiać, jakich argumentów używa Pana mama przeciwko Panu. Ale to nie jest przedmiotem podanego stanu faktycznego i nie jest przedmiotem analizy.

 

 

* Komentarz do art. 713 Kc pod red. Gniewek wyd. 2021 - Legalis

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając  formularz poniżej  ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

O autorze: Grzegorz Stefanowski

Radca prawny od 1998 r., absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Pracę magisterską napisał w obecnym Laboratorium Kryminalistyki UAM. Ukończył Studium podyplomowe w Katedrze Prawa Własności Intelektualnej Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Posiada uprawnienia mediatora i doradcy obywatelskiego. Doświadczenie zawodowe w strukturach banku oraz własnej Kancelarii Radcy Prawnego w Katowicach.

Specjalizuje się w prawie rodzinnym, cywilnym, bankowym, własności intelektualnej, problemach prawnych życia codziennego, prawie gospodarczym.


.
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem.

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Szukamy ambitnego prawnika »

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

Paragraf jako alternatywne logo serwisu