.
Udzieliliśmy ponad 128,2 tys. porad prawnych i mamy 14 541 opinii Klientów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Karetka pogotowia – kwalifikacje lekarza

Czy według nowelizacji ustawy o ratownictwie dyrektor pogotowia mógł nie przedłużyć mi umowy-zlecenia na dyżury w pogotowiu ze względu na niedostateczne kwalifikacje? Mam 1. stopień z chorób zakaźnych. Słyszałam, że w karetce mogę jeździć do końca 2012 roku.


Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Pomagamy w podobnych sprawach.

Wymagania jakie powinien spełniać członek załogi karetki

Wskazuje Pani na ustawę z dnia 22 października 2010 r. o zmianie ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z dnia 23 listopada 2010 r.). Stosownie do niej zmieniony został art. 63 i nadano mu brzmienie:

 

„Art. 63. Dysponenci zespołów ratownictwa medycznego dostosują kwalifikacje członków tych zespołów do wymagań, o których mowa w art. 36 ust. 1, do dnia 31 grudnia 2012 r.”

 

Poprzednio miał on brzmienie:

 

„Art. 63. Dysponenci zespołów ratownictwa medycznego dostosują skład tych zespołów do wymagań, o których mowa w art. 36 ust. 1, do dnia 31 grudnia 2010 r.”

 

A ponadto zmieniono art. 57 i nadano mu brzmienie:

 

„Art. 57. Do dnia 31 grudnia 2020 r. lekarzem systemu może być lekarz posiadający specjalizację lub tytuł specjalisty albo który ukończył co najmniej drugi rok specjalizacji w dziedzinie: anestezjologii i intensywnej terapii, chorób wewnętrznych, chirurgii ogólnej, chirurgii dziecięcej, ortopedii i traumatologii narządu ruchu, ortopedii i traumatologii lub pediatrii”.

 

Poprzednio brzmiał on:

 

„Art. 57. Do dnia 31 grudnia 2020 r. lekarzem systemu może być lekarz posiadający specjalizację lub tytuł specjalisty w dziedzinie: anestezjologii i intensywnej terapii, chorób wewnętrznych, chirurgii ogólnej, chirurgii dziecięcej, ortopedii i traumatologii narządu ruchu, ortopedii i traumatologii lub pediatrii”.

 

Przepisy te zwarte są w rozdziale 8 „Przepisy przejściowe, dostosowujące i końcowe”.

 

Nie był zmieniany art. 36 tejże ustawy:

 

„Art. 36. 1. Zespoły ratownictwa medycznego dzielą się na:

 

1) zespoły specjalistyczne, w skład których wchodzą co najmniej trzy osoby uprawnione do wykonywania medycznych czynności ratunkowych, w tym lekarz systemu oraz pielęgniarka systemu lub ratownik medyczny;

2) zespoły podstawowe, w skład których wchodzą co najmniej dwie osoby uprawnione do wykonywania medycznych czynności ratunkowych, w tym pielęgniarka systemu lub ratownik medyczny.

 

2. Zespół ratownictwa medycznego jest wyposażony w specjalistyczny środek transportu sanitarnego, spełniający cechy techniczne i jakościowe określone w Polskich Normach przenoszących europejskie normy zharmonizowane.

 

3. W skład zespołów, o których mowa w ust. 1, wchodzi kierowca, w przypadku gdy żaden z członków zespołów ratownictwa medycznego nie posiada prawa jazdy kategorii B oraz nie spełnia warunków, o których mowa w art. 95a ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908, z późn. zm.)”.

 

Ustawa obecnie za lekarza systemu uznaje lekarza posiadającego tytuł specjalisty w dziedzinie medycyny ratunkowej albo lekarza, który ukończył co najmniej drugi rok specjalizacji w dziedzinie medycyny ratunkowej, z zastrzeżeniem art. 57 (art. 3 pkt 3).

 

Przed zmiana za lekarza systemu uznawano lekarza posiadającego tytuł specjalisty lub specjalizującego się w dziedzinie medycyny ratunkowej, z zastrzeżeniem art. 57.

 

Jak Pani pisze, posiada Pani pierwszy stopień specjalizacji z chorób zakaźnych. Oznacza to, że ma Pani tytuł specjalisty w tej dziedzinie.

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Nowa definicja pojęcia „lekarz systemowy”

Zgodnie z poprzednim brzmieniem ustawy (art. 3 pkt 3) była Pani uznawana za osobę spełniającą jej wymogi i była Pani lekarzem systemowym.

 

Nowa definicja pojęcia „lekarz systemowy” obniżyła wymogi w tym zakresie i ustaliła, że lekarzem systemowym może być osoba w trakcie robienia specjalizacji, byle była już na jej drugim roku. Pani ten krok ma już za sobą.

 

W obydwu sytuacjach do dnia 31.12.2012 r. może Pani być w składzie karetki.

 

W obydwu przypadkach jest dodatkowe odniesienie do art. 57 ustawy. A więc do przepisu przejściowego, który mówi:

 

„Do dnia 31 grudnia 2020 r. lekarzem systemu może być lekarz posiadający specjalizację lub tytuł specjalisty albo który ukończył co najmniej drugi rok specjalizacji w dziedzinie: anestezjologii i intensywnej terapii, chorób wewnętrznych, chirurgii ogólnej, chirurgii dziecięcej, ortopedii i traumatologii narządu ruchu, ortopedii i traumatologii lub pediatrii”.

 

Jak widać, w stosunku do przedniego brzmienia różnica polega na dodaniu do tego przepisu słów „albo który ukończył co najmniej drugi rok specjalizacji”. W Pani sytuacji zapis ten nie spowodował żadnej zmiany w zakresie posiadanych kwalifikacji.

 

Trudno uznać za zasadne twierdzenie, że poprzednio miała Pani kwalifikacje, a obecnie ich nie ma.

 

Zgadzam się z opinią, o jakiej Pani wspomniała, że do 31.12.2012 r. w karetce pogotowia może jeździć lekarz mający specjalizację – niezależnie od dziedziny.

 

Nie oznacza to jednak, że musi Pani jeździć i być w tym składzie po wygaśnięciu dotychczasowej umowy zlecenia. Dyrektor nie ma obowiązku utrzymywania dotychczasowego składu karetki do 31.12.2012 r.

 

Dyrektor pogotowia jako dysponent zespołu ratowniczego ma obowiązek dostosować jego skład do wymogów ustawy we wskazanym terminie. To z kolei daje mu prawo do podejmowania decyzji mających na celo owo dostosowanie. W ich wyniku skład zespołu karetki powinien być zgodny z prawem najpóźniej 31.12.2012 r.

 

Nie oznacza to jednak, że skład niezgodny z prawem musi być utrzymywany aż do 31.12.2012 r. Dyrektor może dokonać dostosowania wcześniej.

 

I taka sytuacja ma miejsce w Pani przypadku. Dyrektor wcześniej chce dostosować skład do wymogów i korzysta z obowiązujących przepisów, dających ma takie uprawnienie, a jednocześnie zobowiązujących go do tego.

 

Stosownie do nich nie ma Pani specjalizacji w dziedzinie medycyny ratunkowej, anestezjologii i intensywnej terapii, chorób wewnętrznych, chirurgii ogólnej, chirurgii dziecięcej, ortopedii i traumatologii narządu ruchu, ortopedii i traumatologii lub pediatrii.

Wygaśnięcie umowy-zlecenia na dyżur w pogotowiu

Sprawę komplikuje dodatkowo fakt, że ma Pani umowę-zlecenie. W praktyce nazywa się to kontraktami.

 

Kontrakt to nic innego jak forma zatrudnienia na zasadach umowy cywilnoprawnej lub umowy o udzielanie świadczeń medycznych. Podstawą do stosowania takiego rozwiązania jest obowiązująca w polskim systemie prawnym zasada swobody umów oraz art. 35 ustawy o ZOZ, który mówi, że samodzielny publiczny zakład opieki zdrowotnej może udzielać zamówienia na świadczenia zdrowotne niepublicznemu zakładowi opieki zdrowotnej albo osobie wykonującej zawód medyczny w ramach indywidualnej praktyki (w tym lekarskiej). Dzięki kontraktom pracownicy placówek medycznych otrzymują określone wynagrodzenie, nie przysługują im jednak świadczenia socjalne, które gwarantuje umowa o pracę. Dla pracodawcy oznacza to oszczędność, dzięki której może zaoferować wyższe płace, a czasem także bardziej korzystne warunki pracy.

 

Oznacza to jednak określone zasady wykonywania umowy oparte na Kodeksie cywilnym, a nie Kodeksie pracy.

 

W opisanej sytuacji fakt posiadania przez Panią kwalifikacji, jakie pozwalają Pani na bycie w składzie karetki, nie powoduje, że dyrektor pogotowia jest zobowiązany zawrzeć z Panią kolejną umowę-zlecenie.

 

Umowy cywilnoprawne mają to do siebie, że są zawierane przez dwie strony. Ich zgodna wola prowadzi do zawarcia umowy na zasadach wskazanych w umowie. W umowie także określony jest czas jej trwania, zasady wcześniejszego rozwiązania lub jej przedłużania.

 

Zmiana takiej umowy wymaga także zgody obydwu stron. Bez tego nie ma mowy o zmianie umowy.

 

Umowa taka co do zasady wygasa po upływie czasu, na jaki była zawarta. To rodzi konieczność jej ponownego zawarcia. Zawarcie zaś, jak wskazałem, wymaga zgody obu stron.

 

Gdy jedna z nich takiej woli nie wyrazi, to nie dojdzie do zawarcia nowej umowy. Jeżeli obecna umowa-zlecenie nie zawiera szczególnych zasad co do jej przedłużenia lub zasad zawarcia kolejnej umowy, trudno jest żądać jej zawarcia i wykazywać, że dyrektor ma taki obowiązek.

 

W świetle opisu sprawy oraz obowiązujących przepisów zawarcie z Panią kolejnej umowy-zlecenia nie jest ze strony dyrektora pogotowia obowiązkiem, a jedynie jego uprawnieniem.

 

W związku z tym ma on prawo nie zawrzeć kolejnej umowy.

 

W przypadku istnienia w dotychczasowej umowie zapisów obligujących do jej przedłużenia, z uwagi na nieznajomość ich ewentualnej treści, nie jest możliwe odniesienie się do nich.

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając  formularz poniżej  ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

O autorze: Bogusław Nowakowski

Absolwent Wydziału Prawa Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika w Toruniu, radca prawny od 1993 r., redaktor merytoryczny periodyku „Teczka spółki z o.o.”, autor wielu publikacji i właściciel kancelarii prawnej. Specjalizuje się głównie w prawie handlowym (spółki kapitałowe, zwłaszcza spółki z o.o. – odpowiedzialność członków spółek, operacje na udziałach spółek), prawie spadkowym oraz rodzinnym (rozwody i podziały majątkowe: małżeńskie, spadkowe, współwłasności).


.
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem.

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Szukamy ambitnego prawnika »

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

Paragraf jako alternatywne logo serwisu