
Opłaty za mieszkanie w trakcie separacji• Autor: Łukasz Poczyński |
Jestem w trakcie postępowania rozwodowego. Wyprowadziłam się z naszego wspólnego mieszkania (najpierw prosiłam o to męża, ale on się nie zgodził). Zameldowałam się tymczasowo gdzie indziej i nie uczestniczę w opłatach za tamto mieszkanie. Mąż zmienił zamki, nie mam więc dostępu do mieszkania, mimo że znajduje się w nim wiele moich rzeczy – co mogę teraz zrobić? Nie wiem, czy słusznie postąpiłam, decydując się na wyprowadzkę – czy moje decyzje będą miały wpływ na podział majątku? Czy powinnam ponosić połowę kosztów utrzymania mieszkania? |
![]() |
Na czym polega obowiązek zaspokajania potrzeb rodzinyNa wstępie pragnę zauważyć, że zgodnie z przepisami prawa rodzinnego oboje małżonkowie mają obowiązek zaspokajania (wedle swych możliwości zarobkowych i majątkowych) bieżących potrzeb rodziny.
Jednakże, co ważne, zaspokajanie potrzeb materialnych rodziny może polegać także, w całości i części, na osobistych staraniach o wychowanie dzieci i na pracy we wspólnym gospodarstwie domowym.
Starania o wychowanie dzieci i praca w domu mają wedle Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego taką samą wartość jak praca zarobkowa służąca zapewnieniu materialnego bytu rodziny. Ma to istotne znaczenie w razie rozwodu czy separacji, gdy przychodzi do podziału majątku. To, że majątek wspólny powstał wyłącznie z pracy zarobkowej męża, nie uszczupla praw żony do równego udziału w nim.
Należy podkreślić, że obowiązek łożenia na utrzymanie rodziny istnieje także w razie faktycznej separacji małżonków. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji, w której jedno z nich zostaje z dziećmi, a drugie ignoruje rodzinę. Separacja a obowiązek zaspokajania potrzeb rodzinyOpisaną w pytaniu sytuację między małżonkami należy określić jako separację faktyczną. W takim przypadku pojawiają się wątpliwości, jak ten obowiązek powinien być wykonywany. Jeżeli jedno z małżonków pozostaje we wspólnym gospodarstwie rodzinnym z dziećmi małoletnimi lub takimi, które nie są w stanie utrzymać się samodzielnie, to separacja nie powinna wywierać ujemnego wpływu na możliwość zaspokajania potrzeb dzieci i jego zakres (według równej stopy życiowej wszystkich członków rodziny), a potrzeb tych w praktyce nie da się oddzielić od potrzeb tego z małżonków, przy którym dzieci pozostały (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 1987 r., sygn. akt II CZP 91/86). Dlatego ustanie wspólnego pożycia małżonków nie oznacza braku zobowiązań wobec rodziny (tej jej części), którą tworzą dzieci z pozostałym z nimi małżonkiem; może jedynie wpłynąć na ich kształt.
W przedmiotowej sprawie dziecko zamieszkuje z matką, przez co można uznać, że matka nie tylko czyni osobiste starania o jego wychowanie, ale także ponosi koszty jego utrzymania. Kto powinien ponosić koszty utrzymania mieszkania w czasie separacji?W zaistniałej sytuacji nałożenie jeszcze na matkę obowiązku utrzymania mieszkania nie da się pogodzić z zasadą i obowiązkiem równomiernego przyczyniania się obojga małżonków do zaspokajania potrzeb rodziny. Można bowiem przyjąć, że matka, wychowując i utrzymując samodzielnie dziecko, czyni zadość powyższemu obowiązkowi, w związku z czym zasady współżycia społecznego wymagają, aby w zaistniałej sytuacji to ojciec opłacał czynsz, tym bardziej że sam zajmuje całe mieszkanie.
Jeżeli bowiem małżonek, który korzysta ze wspólnego mieszkania małżonków, nie mieszka w nim z dziećmi, sam powinien ponosić koszty związane z mieszkaniem (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 stycznia 1998 r., sygn. akt I CKN 585/97). Małżonkowi pozostającemu w faktycznej separacji wolno więc odmówić łożenia na drugiego małżonka, jeśli ten może sam zaspokoić swoje potrzeby.
Mając na uwadze powyższe, należy stwierdzić, że nawet ewentualne zarzuty męża związane z opłacaniem czynszu za mieszkanie w zaistniałej sytuacji pozostają bez wpływu na sprawę podziału majątku. Wymiana zamków i uniemożliwienie przez męża korzystania ze wspólnego mieszkania w czasie separacjiW kwestii dostępu do mieszkania – skoro doszło do wymiany zamków i uniemożliwienia Pani korzystania z mieszkania, przysługuje Pani wobec męża roszczenie o dopuszczenie do współposiadania (korzystania) z mieszkania, ewentualnie o ochronę naruszonego posiadania. Takie powództwa może wytoczyć Pani przeciwko mężowi przed sądem cywilnym. Podstawą prawną roszczenia o dopuszczenie do współposiadania jest w tym wypadku art. 206 Kodeksu cywilnego, zgodnie z którym „każdy ze współwłaścicieli jest uprawniony do współposiadania rzeczy wspólnej oraz do korzystania z niej w takim zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem z rzeczy przez pozostałych współwłaścicieli”.
W drodze analogii art. 206 stosuje się odpowiednio do roszczeń małżonka o dopuszczenie do współposiadania rzeczy stanowiących przedmiot współwłasności łącznej, a więc w czasie trwania wspólności ustawowej (tak stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z 7 maja 1965 r., sygn. akt II CR 174/65).
Zatem, by wyegzekwować dostęp do kluczy, pozostawionych w mieszkaniu rzeczy itp., można złożyć do sądu pozew o dopuszczenie do współposiadania i zaniechanie dalszych naruszeń. PrzykładyMąż sam korzysta z mieszkania Anna i Marek są w separacji. Anna wyprowadziła się z mieszkania, w którym pozostaje Marek. On sam z niego korzysta i zamieszkał tam bez dzieci. Mimo że mieszkanie należy do obojga, sąd uznał, że skoro Marek sam z niego korzysta, to on powinien pokrywać całość kosztów utrzymania lokalu – czynszu, mediów i innych opłat eksploatacyjnych.
Wychowanie dzieci jako wkład w utrzymanie rodziny Katarzyna opiekuje się dwójką małoletnich dzieci, które pozostały z nią po rozstaniu z mężem. Zamieszkała z dziećmi w wynajętym mieszkaniu, a były mąż pozostał w ich wspólnym lokalu. Ponieważ Katarzyna samodzielnie utrzymuje dzieci i dba o ich wychowanie, sąd uznał, że wypełnia w ten sposób swój obowiązek zaspokajania potrzeb rodziny, a koszty wspólnego mieszkania powinien ponosić ojciec.
Zmiana zamków i brak dostępu do mieszkania Magda po wyprowadzce z mieszkania dowiedziała się, że jej mąż wymienił zamki, uniemożliwiając jej dostęp do lokalu i rzeczy tam pozostawionych. Skierowała więc sprawę do sądu, żądając przywrócenia współposiadania na podstawie przepisów o współwłasności. Sąd przyznał jej rację, podkreślając, że mimo separacji nadal przysługuje jej prawo korzystania z mieszkania, dopóki trwa wspólność majątkowa. PodsumowanieW sytuacji separacji faktycznej małżonkowie nadal mają obowiązek zaspokajania potrzeb rodziny, choć forma ich udziału może się zmieniać. Osoba sprawująca codzienną opiekę nad dziećmi realizuje ten obowiązek poprzez wychowanie i utrzymanie potomstwa, co często zwalnia ją z obowiązku partycypowania w kosztach utrzymania wspólnego mieszkania, zwłaszcza gdy nie korzysta już z tego lokalu. Natomiast małżonek zamieszkujący w mieszkaniu samodzielnie, powinien ponosić związane z nim koszty. W razie bezprawnego pozbawienia dostępu do wspólnego mieszkania, drugiemu małżonkowi przysługuje roszczenie o dopuszczenie do współposiadania, które można dochodzić przed sądem. Oferta porad prawnychJeśli znajdujesz się w podobnej sytuacji i potrzebujesz indywidualnej porady prawnej, skorzystaj z naszej oferty porad online. Doświadczony prawnik przeanalizuje Twoją sprawę, wyjaśni obowiązujące przepisy i podpowie, jakie kroki możesz podjąć, aby skutecznie zadbać o swoje prawa. Cały proces odbywa się wygodnie i bez wychodzenia z domu. Źródła:1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online ![]() O autorze: Łukasz Poczyński Absolwent prawa na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Obecnie aplikant radcowski przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Toruniu. Aktualnie pracuje w dziale prawnym w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością. Ponadto posiada doświadczenie zdobyte w związku z pracą w dwóch kancelariach radcowskich. Interesuje się głównie prawem gospodarczym i handlowym oraz prawem upadłościowym i naprawczym. |
|
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale