.
Udzieliliśmy ponad 128,2 tys. porad prawnych i mamy 14 541 opinii Klientów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Czy trzeba płacić za muzykę w lokalu - ZAiKS, STOART itd.?

Mam niewielki lokal gastronomiczny, w którym chcę puszczać muzykę dla klientów. Wiem, że aby to zrobić, należy wnieść opłatę za licencję do ZAiKS-u, a nawet do kilku innych podobnych organizacji. Czy to konieczne? Może alternatywnie podpisać umowę z niezależnym stowarzyszeniem twórców – muzyka wolna od ZAIKS-u, które udostępnia swoją muzykę klientom po podpisaniu umowy. W związku z tym, czy jeżeli podpiszę umowę z jednym z niezależnych dostawców muzyki, nie będę musiał wnosić innych opłat do tych pozostałych organizacji typu ZAiKS, STOART itd.?


Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Pomagamy w podobnych sprawach.

Czy trzeba płacić za muzykę w lokalu - ZAiKS, STOART itd.?

Zapłata wynagrodzenia za korzystanie z utworu poprzez organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi

Aby wyjaśnić Pana sytuację, musimy sięgnąć do ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. z 2006 r. Nr 90, poz. 631 z późn. zm.; dalej „ustawa”. Słuchając radia mamy do czynienia z utworami muzycznymi, słownymi i słowno-muzycznymi, które posiadają swoich autorów, czyli twórców.

 

Zgodnie z treścią art. 17 ww. ustawy twórcom przysługuje wyłączne prawo do korzystania z utworów i rozporządzania nimi na wszystkich polach eksploatacji oraz do wynagrodzenia za korzystanie z utworów. Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego. W innym przypadku twórcy przysługuje wynagrodzenie.

 

Oprócz wynagrodzenia otrzymywanego na podstawie bezpośredniej umowy twórca otrzymuje również wynagrodzenie za pośrednictwem organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi, czyli tantiemy należne od użytkowników, takich jak np. nadawcy radiowi czy telewizyjni. A zatem każda z osób korzystająca z utworu lub artystycznego wykonania musi się liczyć z koniecznością zapłaty wynagrodzenia, może nie samemu twórcy czy wykonawcy osobiście, ale właśnie organizacjom zbiorowego zarządzania prawami autorskimi.

 

Zgodnie z treścią art. 104 ustawy minister właściwy dla spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego udziela organizacjom powołanym w formie stowarzyszenia zezwolenia na zarządzanie prawami autorskimi, a tym samym do inkasowania od użytkowników wynagrodzeń (czyli tantiem) należnych reprezentowanym przez te organizacje podmiotom.

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Uzyskanie zgody na odtwarzanie muzyki w lokalu usługowym

Tych organizacji mamy kilka, ale każda z nich reprezentuje kogoś innego i tak ZAiKS reprezentuje autorów tekstów i kompozytorów, ZPAV reprezentuje producentów, natomiast STOART reprezentuje tylko samych wykonawców. A to oznacza, że np. pub czy hotel, zakład fryzjerski czy sklep ( czyli działalność gospodarcza) odtwarzająca utwory muzyczne czy inne mające za zadanie umilić czas klientów spędzony u danego przedsiębiorcy – musi uzyskać zgodę na jej odtwarzanie, czyli innymi słowy powinien podpisać umowę licencyjną i to… z wszystkimi wymienionymi wyżej organizacjami, ponieważ reprezentowane przez nie podmioty mają prawo do odtwarzanych utworów. Nie ma też znaczenia, czy radio bądź satelita nadaje z Rosji, Chin, Wybrzeża Kości Słoniowej. Opłaty należy odprowadzać wszystkim czterem organizacjom: ZAIKS, STOART, SAWP, a nawet ZPA.

 

Obecnie wpłaca się tantiemy z tytułu odtworzeń (miejsca publiczne), a także emisji (media) i udostępniania (Internet) następującym organizacjom:

 

  • ZAiKS – opłaty dla autorów kompozycji muzycznych i muzyczno-słownych
  • STOART – opłaty dla wykonawców kompozycji muzycznych i muzyczno-słownych
  • SAWP – to samo co STOART, lecz dotyczy innych wykonawców (wspólnie chronią 100% praw autorskich);
  • ZPAV – na rzecz PRODUCENTÓW audio i video,
  • ZAPA – filmowy odpowiednik ZAiKS-u, STOART-u i SAWP-u w jednym.

Kara za brak licencji na odtwarzanie muzyki w lokalu

Należy raczej spodziewać się, że jeżeli kontrola którejkolwiek z wymienionych organizacji wykryje podmiot nieposiadający stosownej umowy i niewnoszący opłat – jego właściciel będzie zobowiązany bezzwłocznie uregulować wszelkie należności wynikające z tego tytułu od momentu rozpoczęcia działalności gospodarczej. Z drugiej strony jednak z przepisów nie wynika, że przedsiębiorca sam ma się zgłaszać do organizacji zbiorowego zarządzania. Dlatego to organizacje upominają się u przedsiębiorców o należne opłaty. Jeśli jednak zawita do nich upoważniony inspektor, to może zażądać wpłacenia zaległych opłat za ostatnie trzy lata działalności. Jeśli odmówimy, to sprawę będzie rozstrzygał sąd, który z kolei może nakazać wpłatę za zaległe pięć lat.

 

Sposobem na pozbycie się obowiązku opłacania tantiem jest udowodnienie, że muzyka nie wpływa na wysokość przychodów firmy. Inny sposób to korzystanie z nagrań, co do których wymienione organizacje nie posiadają praw. Można zamówić u artysty nagranie kilku melodii, do których następnie posiądzie się prawa (najlepiej na podstawie umowy o dzieło z przeniesieniem praw autorskich) albo też można korzystać z muzyki opublikowanej przez samych artystów na licencjach Creative Commons (poza CCNC, czyli Creative Commons Non Commercial). Istnieją też w Internecie portale, które zajmują się udostępnianiem takiej muzyki.

Licencja na odtwarzanie muzyki z pominięciem ZAiKS czy STOART

Należy więc pamiętać, że ZAiKS, STOART itp. są do pominięcia, ponieważ te organizacje posiadają prawo kontroli tylko w imieniu artystów, którzy podpisali z nimi umowy. Jeżeli zatem sklep internetowy z muzyką posiada swoje własne umowy podpisane z artystami, to przedsiębiorca, który podpisał z nimi umowę, otrzymuje licencję do odtwarzania zakupionej od nich muzyki (inna sprawa, czy ta muzyka, będzie spełniać oczekiwania przedsiębiorcy).

 

Może warto na koniec wspomnieć, że w ostatnim czasie zmienia się linia orzecznictwa sądów, które dotąd bezkrytycznie przyznawały rację wymienianym tu organizacjom do pobierania opłat za odtwarzanie programów czy muzyki z radia, telewizji czy płyt CD. Obecnie coraz częściej sądy oczekują od tych organizacji, aby w sposób wyraźny wykazały, że np. radio było stale włączone, a program wyraźnie słyszalny dla klientów, a więc miało miejsce w lokalu przedsiębiorcy publiczne odtwarzanie utworów objętych ochroną prawa autorskiego w taki sposób, aby każdy mógł mieć do nich dostęp w miejscu i czasie przez siebie wybranym. Zatem ciężar dowodu spoczywa tu na organizacjach, można zatem oczekiwać, iż udowodnią, że klienci przychodzą do danego lokalu w celu słuchania danego radia czy określonej muzyki. Niemniej jednak w przypadku Pana lokalu bezpieczniej będzie wybrać jedną z wyżej wskazanych opcji, zatem także ewentualne podpisanie umowy z inną organizacją.

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając  formularz poniżej  ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

O autorze: Radca prawny Wioletta Dyl

Radca prawny, absolwentka prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Wrocławskiego. Udziela porad prawnych z zakresu prawa autorskiego, nowych technologii, ochrony danych osobowych, a także prawa konkurencji, podatkowego i pracy. Zajmuje się również sporządzaniem regulaminów oraz umów, szczególnie z zakresu e-biznesu i prawa informatycznego, które jest jej pasją. Posiada kilkudziesięcioletnie doświadczenie prawne, obecnie prowadzi własną kancelarię prawną.


.
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem.

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Szukamy ambitnego prawnika »

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

Paragraf jako alternatywne logo serwisu