.
Udzieliliśmy ponad 128,2 tys. porad prawnych i mamy 14 541 opinii Klientów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Drzewo sąsiada wchodzi na moją działkę, co zrobić?

• Data: 18-03-2024 • Autor: Marcin Sądej

Mam problem związany z przycięciem gałęzi drzew sąsiada. Od roku proszę o przycięcie gałęzi rosnących na jego posesji, które znajdują się nad moją działką. Drzewa posadzone są blisko ogrodzenia, mają ponad 10 m wysokość, a nasze działki nie są zbyt duże. To powoduje bardzo duże zacienienie od strony południowej. Sąsiad nie reaguje na moje prośby, mówi, żebym sobie sam przyciął gałęzie. Ze względu na wysokość drzew, dużą ilości gałęzi nie jestem w stanie tego dokonać, muszę skorzystać z usług firmy ogrodniczej posiadającej sprzęt umożliwiający pracę na wysokości. Za poniesione koszty chciałbym żądać zwrotu od sąsiada, czy jest taka możliwość, jeżeli tak, do jakich przepisów musiałbym się odwołać?


Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Pomagamy w podobnych sprawach.

Drzewo sąsiada wchodzi na moją działkę, co zrobić?

Wszelkie kwestie związane z prawem własności oraz środkami służącymi do zapobiegania jego naruszeniu uregulowane są w Kodeksie cywilnym (K.c.). W pierwszej kolejności wskazać należy na treść art. 150 K.c., zgodnie z którym właściciel gruntu może obciąć i zachować dla siebie korzenie przechodzące z sąsiedniego gruntu. To samo dotyczy gałęzi i owoców zwieszających się z sąsiedniego gruntu; jednakże w wypadku takim właściciel powinien uprzednio wyznaczyć sąsiadowi odpowiedni termin do ich usunięcia.

Nadmierne i uciążliwe oddziaływanie na działkę sąsiada

Następnie odnieść się należy do art. 144 K.c. Przepis ten stanowi, że właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych. Przepis ten odnosi się do sytuacji, w której właściciel korzystający ze swej nieruchomości oddziałuje na nieruchomości sąsiednie. Oddziaływanie to może również przybrać postać pośrednią na skutek wytwarzania hałasu, nieprzyjemnych zapachów itp. Sąd Najwyższy w wyroku z 22.06.1972r. III CRN 126/72 stwierdził, że takim negatywnym oddziaływaniem może być również nadmierne zacienienie nieruchomości.

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Roszczenie o przywrócenie stanu zgodnego z prawem i o zaniechanie naruszeń

W wyniku oddziaływania pośredniego, zakłócającego ponad przeciętną miarę korzystanie z sąsiednich nieruchomości, ich właściciele mogą żądać przywrócenia stanu zgodnego z prawem i zaniechania dalszych naruszeń poprzez wytoczenie w sądzie roszczenia negatoryjnego. Zgodnie z art. 222 § 2 K.c. – przeciwko osobie, która narusza własność w inny sposób aniżeli przez pozbawienie właściciela faktycznego władztwa nad rzeczą, przysługuje właścicielowi roszczenie o przywrócenie stanu zgodnego z prawem i o zaniechanie naruszeń. Jeżeli zakłócenia wywołują ponadto szkodę, to wówczas można dodatkowo dochodzić odszkodowania na podstawie przepisów art. 415 K.c. mówiącego o czynach niedozwolonych.

 

Sąsiadowi należy wyznaczyć termin na usunięcie gałęzi

W świetle przedstawionych przepisów w pierwszej kolejności powinien Pan wyznaczyć sąsiadowi termin na usunięcie gałęzi, które wystają na Pana działkę. Jeżeli w tym terminie sąsiad ich nie przytnie, na podstawie art. 150 K.c. może Pan samodzielnie je przyciąć. Jeżeli drzewa znajdujące się na gruncie sąsiada wciąż powodują nadmierne zacienienie na Pana działce, może Pan wytoczyć powództwo w sądzie o usunięcie tych drzew. Będzie Pan musiał jednak wykazać, że jest to zacienienie ponad normalną miarę i powoduje znaczne trudności w korzystaniu z Pana gruntu.

Potrzebujesz pomocy prawnika? Kliknij tutaj i opisz swój problem ›

Kto powinien zapłacić za przycięcie drzew?

Odnośnie natomiast kosztów poniesionych w związku z wynajęciem firmy ogrodniczej, to zdania są podzielone. Art. 150 K.c. nie wskazuje jednoznacznie, że można obciążyć kosztami właściciela drzew. Przykładowo w wyroku Sądu Najwyższego z 26.07.1972 r., III CZP 45/72, czytamy, że sąsiad przycina gałęzie na swój koszt:

„Z punktu widzenia rozpatrywanego zagadnienia prawnego istotne znaczenie mają dyspozycje art. 149 i 150 k.c. Według tych przepisów uprawnienie do usunięcia gałęzi zwieszających się z drzew nad cudzym gruntem przysługuje zarówno właścicielowi drzew, jak i właścicielowi gruntu, nad którym gałęzie się zawieszają. Pierwszy z nich może w celu usunięcia gałęzi wejść na grunt sąsiada, drugi zaś może sam usunąć zwieszające się nad jego gruntem gałęzie, ale dopiero po bezskutecznym upływie terminu wyznaczonego właścicielowi sąsiedniego gruntu do ich usunięcia. Obowiązek wyznaczenia terminu nie dotyczy natomiast usunięcia korzeni z sąsiedniego gruntu.

 

W świetle przytoczonych unormowań właściciel gruntu, nad którym zwisają gałęzie z cudzego gruntu, może albo tolerować istniejący stan rzeczy, jeżeli sąsiad z własnej inicjatywy nie usunie gałęzi, albo też wezwać sąsiada do ich usunięcia z tym skutkiem, że niezastosowanie się do tego wezwania upoważnia wspomnianego właściciela gruntu do obcięcia gałęzi i zachowania ich dla siebie. Przysługujące mu z mocy art. 150 K.c. uprawnienie może wykonać na swój koszt. Skoro więc ustawa w wyżej przedstawiony sposób określa zakres uprawnień właściciela gruntu, którego sferę własności naruszają zwieszające się z sąsiedniego gruntu gałęzie i przechodzące z tego gruntu korzenie drzew, to nie może on skutecznie domagać się, aby sąsiad własnym działaniem, a więc na swój koszt, dokonał usunięcia korzeni i gałęzi, gdyż tak daleko nie sięga obowiązek tego sąsiada. Obowiązek jego bowiem sprowadza się do znoszenia tego, że właściciel gruntu sąsiedniego postąpi z korzeniami i gałęziami w myśl art. 150 K.c. Sankcją więc wobec bezczynności sąsiada jest tylko ustawowe upoważnienie właściciela gruntu sąsiedniego do usunięcia gałęzi oraz korzeni we własnym zakresie i zachowania ich dla siebie.

 

Z drugiej strony można jednak próbować dochodzić zwrotu kosztów na drodze sądowej poprzez skorzystanie z art. 415 K.c., który mówi, że osoba wyrządzająca szkodę jest zobowiązana do zapłaty odszkodowania. Chociaż, jak wskazałem, art. 150 K.c. nie wskazuje, kogo obciąża koszt usunięcia gałęzi, to można uznać, że jednak właściciela drzew. Sadząc drzewa, sąsiad powinien bowiem zadbać o to, by nie przekraczały one granicy jego działki. Jeśli zawczasu o tym nie pomyślał, jego obciąży koszt usunięcia naruszeń.

Kliknij tutaj i zapytaj prawnika online ›

Podjęcie konkretnych kroków prawnych – podsumowanie

Zatem powinien Pan wezwać sąsiada do usunięcia gałęzi w odpowiednim terminie (najlepiej pisemnie). Jeżeli sąsiad nie zastosuje się do tego, może Pan na podstawie art. 150 K.c. samodzielnie usunąć wystające na Pana działkę gałęzie. Jeżeli poniesie Pan koszty z tym związane, to może Pan próbować dochodzić zwrotu kosztu na drodze sądowej na podstawie art. 415 K.c. (aczkolwiek zdania sądów są podzielone).

Przykłady

Przypadek Pana Jana i dzikich jabłoni
Pan Jan mieszka w małym miasteczku, gdzie jego działka graniczy z działką Pana Tadeusza, na której rosną stare dzikie jabłonie. Co roku jesienią, gałęzie obwieszone jabłkami zwisają nad trawnikiem Pana Jana, utrudniając koszenie trawy i tworząc bałagan. Pan Jan prosił już kilkukrotnie Pana Tadeusza o przycięcie gałęzi, jednak ten zawsze odpowiada, że jest to zbyt duża praca i że Pan Jan może to zrobić sam, jeśli mu to przeszkadza. W końcu, Pan Jan decyduje się na wynajęcie firmy ogrodniczej, aby rozwiązać problem, licząc na to, że będzie mógł odzyskać koszty od Pana Tadeusza.

 

Pani Ewa i cień wielkiego dębu
Pani Ewa od lat mieszka w domu z pięknym, słonecznym ogrodem. Niestety, jej sąsiad zasadził duży dąb, którego korona z czasem zaczęła rzucać cień na większość jej ogrodu, powodując, że trudno jej uprawiać tam warzywa i kwiaty. Pani Ewa kilka razy rozmawiała z sąsiadem na temat przycięcia gałęzi, ale ten nie widzi problemu, twierdząc, że drzewo jest zdrowe i piękne, a cień to naturalna część otoczenia. Pani Ewa, nie widząc innego wyjścia, zastanawia się nad złożeniem wniosku do sądu o zobowiązanie sąsiada do przycięcia drzewa, aby przywrócić jej ogród do stanu sprzed lat.

 

Pan Michał i kwestia bezpieczeństwa
Pan Michał mieszka obok opuszczonej działki, na której rośnie stary, zaniedbany orzech. Kilka dużych gałęzi tego drzewa zagraża bezpieczeństwu, zwisając nad dachem domu Pana Michała. Obawiając się o bezpieczeństwo swojej rodziny, Pan Michał próbował skontaktować się z właścicielem działki, aby ten zajął się problemem, ale bez skutku. Właściciel nigdy nie odpowiada na wezwania i wydaje się być nieosiągalny. Pan Michał, mając na uwadze potencjalne niebezpieczeństwo, decyduje się na zatrudnienie profesjonalistów, aby usunąć zagrożenie, jednocześnie rozważając, jakie kroki prawne może podjąć, by odzyskać poniesione koszty.

Podsumowanie

W artykule przedstawiono praktyczne porady dla osób, które napotykają problem z gałęziami drzew sąsiada, wystającymi na ich działkę. Kluczowym punktem jest zrozumienie przepisów prawa cywilnego, które umożliwiają samodzielne przycięcie gałęzi po uprzednim wyznaczeniu terminu dla sąsiada oraz możliwość dochodzenia zwrotu kosztów za przycięcie. Podkreślono również znaczenie dialogu z sąsiadem i podjęcia prób polubownego rozwiązania sprawy, zanim sprawa trafi do sądu.

Oferta porad prawnych

Potrzebujesz porady prawnej w sprawie gałęzi drzewa sąsiada wystających na Twoją działkę? Skorzystaj z naszej oferty porad prawnych online oraz profesjonalnego sporządzania pism. Pomagamy skutecznie rozwiązać Twój problem, doradzając najlepsze kroki prawne. Aby skorzystać z naszych usług, opisz swój problem w formularzu pod artykułem.

Źródła:

1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
2. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 lipca 1972 r., sygn. akt III CZP 45/72

 

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając  formularz poniżej  ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

O autorze: Marcin Sądej

Prawnik, absolwent Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, ukończone studia podyplomowe z zakresu Przeciwdziałania Przestępczości Gospodarczej i Skarbowej oraz z zakresu Rachunkowości i Rewizji Finansowej. Współpracuje z kancelariami doradców podatkowych oraz biurami rachunkowymi. Na co dzień zajmuje się obsługą prawną spółek handlowych. Publikuje artykuły o tematyce podatkowej. Udziela porad z zakresu prawa podatkowego, handlowego oraz cywilnego.


.
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem.

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Szukamy ambitnego prawnika »

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

Paragraf jako alternatywne logo serwisu