Niezgłoszenie wyjazdu na stałe za granicę• Autor: Marcin Sądej |
Wyjechałem z Polski w 2012 r. za granicę, nie mając żadnych dochodów za ten rok, jednak nigdzie nie zgłosiłem wyjazdu i dalej jestem zameldowany u rodziców. Mam konto w banku, kredyt odnawialny i kartę kredytową. Od 8 lat mam ciągłość zatrudnienia w Anglii i zamierzam póki co tu pozostać i planuję zakup domu. W świetle obecnych zmian przepisów wierzę, że nie mogę zostawić tego dalej tak, jak jest, jednocześnie obawiam się, że jakiekolwiek uaktualnienia spowodują tylko więcej problemów. Myślałem nad wymeldowaniem się i złożeniem druku ZAP-3. Jak mogę najlepiej rozwiązać tę sytuację i zgłosić swój wyjazd za granicę, żeby później nikt się do tego nie przyczepił? |
|
Wyprowadzka za granicą a rezydencja i podatkiZakładam, że w przedstawionym opisie odnosi się Pan do Konwencji MLI, która zmieniła metodę unikania podwójnego opodatkowania, jednakże nie zmieniła zasad ustalania rezydencji podatkowej. W tym zakresie obowiązują dotychczasowe regulacje.
Zgodnie z art. 3 ust. 1–1a ustawy PIT „osoby fizyczne, jeżeli mają miejsce zamieszkania (rezydencje) na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, podlegają obowiązkowi podatkowemu od całości swoich dochodów (przychodów) bez względu na miejsce położenia źródeł przychodów (nieograniczony obowiązek podatkowy). Za osobę mającą miejsce zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej uważa się osobę fizyczną, która:
1) posiada na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej centrum interesów osobistych lub gospodarczych (ośrodek interesów życiowych) lub 2) przebywa na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej dłużej niż 183 dni w roku podatkowym”.
Analiza powyższych przepisów wskazuje, że wystarczy spełnienie choćby jednego z powyższych warunków aby zostać uznanym za osobę mającą miejsce zamieszkania na terenie RP i co za tym idzie za osobę posiadającą polską rezydencję podatkową.
Zauważmy, że dla ustalenia rezydencji podatkowej nie ma znaczenia obywatelstwo, karta pobytu czy numer PESEL. Żadnego znaczenia nie ma również meldunek. Liczą się wyłącznie ww. dwie przesłanki. Ustalenie miejsca zamieszkaniaJako pierwszy warunek pozwalający na uznanie osoby za mającą miejsce zamieszkania na terytorium RP przepis wskazuje posiadanie centrum interesów osobistych lub gospodarczych (ośrodek interesów życiowych). Przez „centrum interesów osobistych” należy rozumieć tzw. ognisko domowe, wszelkie powiązania rodzinne i towarzyskie, aktywność społeczną, polityczną, kulturalną, obywatelską, przynależność do organizacji/klubów, uprawiane hobby itp. Z kolei „centrum interesów gospodarczych” to przede wszystkim miejsce prowadzenia działalności zarobkowej, źródła dochodów, posiadane inwestycje, majątek nieruchomy i ruchomy, polisy ubezpieczeniowe, zaciągnięte kredyty, konta bankowe itd. Przy czym warto pamiętać, że nie należy opierać się na prostej, wybiórczej interpretacji, lecz trzeba podjąć próbę analizy wszystkich możliwych do uchwycenia zachowań podatnika, jego aktywności. Dopiero całościowa analiza dostarcza wyczerpującej ilości informacji, w oparciu o które można wyciągnąć wniosek o wystąpieniu bądź nie rezydencji podatkowej. Mówiąc inaczej wystąpienie jakiegoś pojedynczego elementu (np. posiadanie w Polsce tylko konta bankowego) nie może być determinujące i kluczowe w kontekście uznania, że taka osoba ma polską rezydencję podatkową. Należy bowiem kompleksowo badać wszystkie okoliczności życiowe.
Po pierwsze jest to przesłanka, która musi być rozpatrywana w pierwszej kolejności. Oznacza to, że niezależnie od długości pobytu w kraju (lub nawet braku pobytu) w danym roku osoba zostanie zakwalifikowany jako polski rezydent podatkowy jeżeli jej ośrodek interesów życiowych będzie znajdował się w Polsce. Ponadto, jak podkreśla się w doktrynie prawa, „nie można opierać się na prostej, wybiórczej interpretacji, lecz trzeba podjąć próbę analizy wszystkich możliwych do uchwycenia zachowań podatnika, jego aktywności. Dopiero całościowa analiza dostarcza wyczerpującej ilości informacji, w oparciu o które można wyciągnąć wniosek o wystąpieniu bądź nie rezydencji podatkowej”. W konsekwencji należy brać pod uwagę całokształt okoliczności faktycznych towarzyszących aktywności życiowej, w tym przede wszystkim związki o charakterze osobistym oraz ekonomicznym
Ustawa nie wyjaśnia, w jaki sposób rozumieć to pojęcie, należy więc odnieść się do definicji wypracowanej przez orzecznictwo.
Jak czytamy w wyroku WSA w Łodzi z 5.10.2017 (sygn. akt I SA/Łd 493/17), „oceniając, w którym z państw znajduje się centrum życiowych i zawodowych interesów osoby fizycznej, należy wziąć pod uwagę przede wszystkim związki osobiste i ekonomiczne osoby fizycznej z danym państwem, wśród których istotne są więzi rodzinne, towarzyskie, zatrudnienie, działalność polityczna, kulturalna i wszelka inna działalność, miejsce wykonywania działalności gospodarczej i miejsce, z którego osoba zarządza swoim mieniem”.
Za osobę mającą miejsce zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej uważa się również osobę fizyczną, która przebywa na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej dłużej niż 183 dni w roku podatkowym. W świetle art. 3 ust. 1a ustawy ww. analizowany warunek stanowi samodzielną podstawę do uznawania określonej kategorii osób za rezydentów, niezależną od omówionego powyżej posiadania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej ośrodka interesów życiowych.
Przede wszystkim przepis stanowi o pobycie na terytorium Polski. Kierując się zasadami wykładni językowej, która na gruncie prawa polskiego ma charakter pierwszorzędny, wskazać należy, że zgodnie z definicją Słownika Języka Polskiego termin „pobyt” oznacza „znajdowanie się gdzieś”. Chodzi zatem o fizyczne przebywanie w określonym miejscu, które niekoniecznie musi być związane z zamiarem zamieszkiwania. Nie trzeba mieć również karty stałego pobytu aby przebywać na terytorium Polski. Decydujące jest faktyczne przebywanie w RP.
W przypadku tej przesłanki, która analizowana jest w drugiej kolejności, nie mają znaczenia istnienie potencjalnych więzi o charakterze gospodarczym czy osobistym. Kluczowa jest sama okoliczność pobytu na terenie Polski przez okres dłuższy niż 183 dni w roku podatkowym bez względu na występowanie jakichkolwiek subiektywnych przesłanek.
W konsekwencji powyższego dana osoba fizyczna może stać się rezydentem podatkowym w Polsce w dwóch przypadkach:
Co równie ważne, ustawy podatkowe nie przewidują żadnego szczególnego trybu prowadzenia postępowania podatkowego w zakresie ustalenia i przypisania danej osobie fizycznej rezydencji podatkowej. W konsekwencji organ podatkowy nie może wydać decyzji ustalającej miejsce zamieszkania podatnika dla celów podatkowych. Urzędnicy aparatu państwowego dokonują jedynie oceny okoliczności faktycznych związanych z aktywnością życiową podatnika w zakresie prowadzonego postępowania. Natomiast decyzja podatkowa rozstrzyga sprawę co do istoty, a więc w zakresie zobowiązania podatkowego. Ciężar dowodowy spoczywa w tym przypadku na podatniku, który dokonując opisu stanu faktycznego musi przedstawić wiarygodne przesłanki wskazujące na konkretne miejsce zamieszkania. Zaświadczenie o miejscu zamieszkaniaNależy podkreślić, że w prawie polskim mamy jedynie art. 306l Ordynacji podatkowej, który podaje, że organ podatkowy na wniosek podatnika wydaje zaświadczenie o jego miejscu zamieszkania lub siedzibie dla celów podatkowych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej (certyfikat rezydencji).
W konsekwencji polski organ podatkowy może wydać jedynie zaświadczenie stwierdzające, że Pana miejsce zamieszkania (rezydencja) znajduje się w Polsce. Polski organ podatkowy nie może natomiast wydać zaświadczenia, że jest Pan rezydentem podatkowym innego kraju (w tym zakresie należy zwrócić się do organu państwa w którym podatnik mieszka) czy też zaświadczenia, że osoba nie jest rezydentem polski (Ordynacja podatkowa nie przewiduje takiego trybu). Zgłoszenie wyprowadzki za granicęZ przedstawionego stanu faktycznego wynika, że Pana ośrodek interesów życiowych znajduje się w UK, również nie przebywa Pan w Polsce dłużej niż 183 dni w roku. W konsekwencji jest Pan brytyjskim rezydentem podatkowym, co wynika już z samych okoliczności faktycznych. Nie ma w przepisach prawa trybu „wymeldowania z polskiej rezydencji”. Okoliczność niezłożenia ZAP-3 w żaden sposób nie wpływa na kwestie rezydencji podatkowej gdyż ta wynika z przesłanek materialnych a nie formalnych.
Trzeba wskazać, że zgodnie z art. 9 ust. 1d ustawy o zasadach ewidencji podatników osoba fizyczna zmieniająca miejsce zamieszkania powinna o tym fakcie powiadomić US na formularzu ZAP-3. Co jednak ciekawe, przepisy nie określają żadnego terminu na złożenie ZAP-3. Kolejną ważną informacją jest fakt, że formularz ZAP-3 nie przewiduje możliwości wpisania daty zmiany miejsca zamieszkania. Uważam jednak, że nie jest błędem, aby złożył Pan ZAP-3, wskazując brytyjski adres zamieszkania, i dołączył pismo wyjaśniające, że na stałe wyjechał Pan z Polski w 2012 r.
Dodatkowo dobrym rozwiązaniem jest też uzyskanie brytyjskiego certyfikatu rezydencji potwierdzającego, że Pana miejsce zamieszkania znajduje się w UK. Polski fiskus musi zaakceptować taki dokument, choć trzeba podkreślić, że w żadnym wypadku nie ma Pan obowiązku przesyłania brytyjskiego certyfikatu rezydencji do polskiego US. Warto taki dokument mieć na wszelki wypadek w razie wezwania ze strony US.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online O autorze: Marcin Sądej Prawnik, absolwent Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, ukończone studia podyplomowe z zakresu Przeciwdziałania Przestępczości Gospodarczej i Skarbowej oraz z zakresu Rachunkowości i Rewizji Finansowej. Współpracuje z kancelariami doradców podatkowych oraz biurami rachunkowymi. Na co dzień zajmuje się obsługą prawną spółek handlowych. Publikuje artykuły o tematyce podatkowej. Udziela porad z zakresu prawa podatkowego, handlowego oraz cywilnego. |
|