.
Udzieliliśmy ponad 131,7 tys. porad prawnych i mamy 14 830 opinii Klientów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Wspólne mieszkanie po rozwodzie a prawo do odwiedzin

• Autor: Janusz Polanowski

Wraz z byłym mężem jesteśmy po rozwodzie i jesteśmy najemcami mieszkania komunalnego od urzędu miasta. Były mąż zajmuje jeden pokój, ja drugi, pozostałe pomieszczenia są wspólne. Od paru miesięcy eks sprowadza do domu różnych gości, którzy przebywają w jego pokoju, ale również korzystają z pomieszczeń wspólnych – na co ja nie wyrażam zgody. Nie czuję się swobodnie w swoim mieszkaniu i nie chcę patrzeć na gości męża. Zanim zawiadomię o tym fakcie administrację osiedla, potrzebuję pomocy prawnej. Proszę o informację czy były mąż może przyprowadzać do mieszkania kogo chce, co mogę w tej sytuacji zrobić? 


Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Pomagamy w podobnych sprawach.

Wspólne mieszkanie po rozwodzie a prawo do odwiedzin

Wyrok rozwodowy i korzystanie z mieszkania

Proszę przypomnieć sobie, czy – a jeśli tak, to jak – sąd w wyroku rozwodowym orzekł w sprawie wspólnie zajmowanego przez Państwa mieszkania; możliwość orzekania w tym zakresie przewidziano w art. 58 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (skrótowo: K.r.io.). Być może w już wydanym wyroku zawarto coś istotnego w tej ważnej dla Pani sprawie.

 

Jeśli Państwo oboje są najemcami tegoż mieszkania (a taki wariant jest prawdopodobny przez wzgląd na art. 6801  Kodeksu cywilnego – w skrócie K.c.), to łatwiejsze mogłoby okazać się doprowadzenie do takiej zmiany, by poszczególni najemcy otrzymali odrębne lokale mieszkalne z zasobu tej samej gminy; mogłoby się to jednak wiązać z niedogodnościami (np. przeprowadzką) oraz ryzykiem (np. przydziałem mniej atrakcyjnego mieszkania). Praktycznie rzecz biorąc, sporo może zależeć od urzędników (niekiedy przydaje się rozmowa z kimś na odpowiednio wysokim stanowisku) oraz od możliwości danej gminy (wydaje się wprost nieprawdopodobne, by gmina zwiększała zasób mieszkań komunalnych wyłącznie w celu spełniania życzeń lokatorów, którzy mają problemy ze współnajemcami. Proponuję zapoznać się z uchwałą, która w danej gminie reguluje udostępnianie mieszkań z gminnego zasobu mieszkaniowego (być może uchwała taka będzie łatwa do odnalezienia na gminnych stronach internetowych).

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Przyjmowanie gości przez byłego męża

Dalsze wspólne korzystanie z tego samego mieszkania może okazać się trudne (szczególnie w sposób wolny od konfliktów i sporów) i wydaje się mało sensownym wariantem. Najemca (w tym jeden z najemców) jest uprawniony zapraszać gości. Sama praktyka życiowa wskazuje na to, że skorzystanie przez gościa np. z toalety (a zwłaszcza z korytarza) może być wprost niezbędne; korzystanie przez gości z kuchni lub innych składników mieszkania może być niewskazane.

 

Jeżeli współnajemca przyjmuje na mieszkanie jakieś osoby, to można taki fakt zgłosić wynajmującemu – zwłaszcza z uwagi na art. 6881 K.c., który stanowi: „Bez zgody wynajmującego najemca nie może oddać lokalu lub jego części do bezpłatnego używania ani go podnająć. Zgoda wynajmującego nie jest wymagana co do osoby, względem której najemca jest obciążony obowiązkiem alimentacyjnym”. Podnajem może być nawet przesłanką wypowiedzenia umowy najmu (przez wynajmującego lub jego przedstawiciela). Oczywiście, duże znaczenie ma stanowisko wynajmującego – w praktyce jego przedstawicieli (władz gminnych / miejskich oraz administracji domów / mieszkań komunalnych). Wprawdzie ustawodawca określa (głównie w ustawie o ochronie praw lokatorów…) reguły wynajmowania lokali z gminnego zasobu mieszkaniowego, ale w użycie w przepisach ustawowych formy może wskazuje na spore znaczenie swobodnego uznania; podobnie rzecz przedstawia się z aktami prawa miejscowego (głównie z uchwałami rad gmin / rad miast), które dotyczą gminnego zasobu mieszkaniowego, oraz stosowania zawartych w nich przepisów. Tak zwany czynnik ludzki ma duże znaczenie praktyczne, więc przydać mogą się rozmowy z właściwymi osobami (np. podczas godzin przyjmowania interesantów przez wójta/burmistrza).

Zgłaszanie przyjmowania przez byłego męża prostytutek

Skoro owe osoby są gośćmi współnajemcy, to mało skuteczne mogłoby okazać się wzywanie patroli policyjnych – np. ze wskazaniem, że ma miejsce przestępstwo naruszenia miru domowego, stypizowane w art. 193 Kodeksu karnego. Co więcej, zdarza się nakładanie mandatów karnych za bezpodstawne wezwanie patrolu; dlatego proszę rozważyć zasygnalizowanie problemu dzielnicowemu (niekiedy skuteczne okazują się „rozmowy dyscyplinujące”) lub przez numer alarmowy (jedynie w sytuacjach rzeczywiście poważnych prosząc o przysłanie patrolu).

 

Pani wolno przyjmować gości, ale także temuż panu wolno to czynić. Czymś (niemalże) oczywistym jest to, że w warunkach domowych (zwłaszcza w przypadku zamieszkiwania lub nocowania) człowiek cały czas nie jest „w wersji wyjściowej” (choć wielu ludzi teraz traci potrzebę dostosowywania swego wyglądu do okoliczności). Dość często – w różnych sytuacjach (także na stancjach i w akademikach) – zdarzają się konflikty (a nawet spory) co do tego, jaki wariant „wersji nieoficjalnej” jest akceptowany przez inne osoby (szczególnie współmieszkające). Samo wywoływanie u Pani poczucia skrępowania lub dyskomfortu nie jest jednoznaczne z utrudnianiem (zwłaszcza zaś z uniemożliwianiem) używania najmowanego (nie tylko przez Panią) mieszkania. Rozwiązanie małżeństwa (np. przez orzeczenie rozwodu) skutkuje ustaniem obowiązków małżeńskich – art. 23 i następne Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (skrótowo: K.r.io.), w tym obowiązku wierności wobec współmałżonka.

 

Sytuacja jest delikatna i pozwalająca zakładać znaczny zakres swobodnej oceny – przez różne podmioty (np.: przedstawicieli W-wynajmującego, policjantów, być może sąd). Wprawdzie ustawodawca przewidział (w art. 11a ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie) możność zawnioskowania do sądu (cywilnego) o zobowiązanie sprawcy przemocy w rodzinie do opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania lub domu, ale to ma zastosowanie szczególnie w przypadku przemocy fizycznej (niekiedy słownej), tu zaś może chodzić o przejawy „drażnienia emocjonalnego”.

Rozwiązanie problemu z byłym mężem sprowadzającym obce osoby

Praktycznie rzecz biorąc:, jeśli są takie możliwości danej gminy, to proponuję rozważyć zawnioskowanie o przydzielenie innego mieszkania (np. współnajemcy) albo innych mieszkań obojgu współnajemcom. Jeżeli Pani rozważa zakup mieszkania komunalnego, to proponuję bardzo spokojnie przeanalizować sytuację oraz dokumenty (np. treść ewentualnej nowej umowy najmu); chodzi (w dużym stopniu) o to, że z długim okresem najmu (zwłaszcza tego samego mieszkania) może wiązać się znaczna bonifikata od ceny „wyjściowej”; zagadnienie takich bonifikat uregulowano głównie w ustawie o gospodarce gruntami oraz w wydawanych przez poszczególne gminy uchwałach. W przypadku możliwości nabycia aktualnie zajmowanego mieszkania komunalnego ze znaczną bonifikatą być może bardziej opłacalne (ekonomicznie) od starania o przydział innego mieszkania komunalnego mogłoby okazać się zakupienie tegoż mieszkania; trzeba się liczyć z tym, że również współnajemcy przysługiwałoby uprawnienie do zakupu udziałów (we współwłasności) danego lokalu, zaś oczekiwanie na jego odmowę lub na wygaśnięcie właściwego mu terminu do złożenia oświadczenia o zamiarze zakupu lokalu mogłoby trwać dość długo.

 

Konflikt dotyczy sposobu wykonywania prawa najmu w relacjach między współnajemcami. Proszę zastanowić się nad zawezwaniem współnajemcy do próby ugodowej (przed sądem rejonowym) – od art. 184 do art. 186 Kodeksu postępowania cywilnego. W takim wezwaniu (objętym dość niską opłatą sądową) powinna być zawarta propozycja ugodowa (np. związana z przyjmowaniem gości – prostytutek w danym mieszkaniu). Warto mieć na uwadze to, że w ustawowym ujęciu ugody (art. 917 K.c., art. 918 K.c.) zaakcentowano wzajemne ustępstwa.

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając  formularz poniżej  ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

O autorze: Janusz Polanowski

Prawnik – absolwent Wydziału Prawa i Administracji UMCS w Lublinie. Łączy zainteresowania naukowe z zagadnieniami praktycznymi, co szczególnie dotyczy prawa Republiki Czeskiej oraz Republiki Słowackiej. Naszym Klientom udziela odpowiedzi na pytania również z zakresu prawa polskiego, w tym cywilnego (głównie rzeczowegospadkowego) oraz rodzinnego. Występował przed różnymi organami władzy publicznej, w tym przed sądami (powszechnymi i administracyjnymi) – zarówno pierwszej, jak i drugiej instancji. Uczestniczył też w licznych konferencjach naukowych, w tym międzynarodowych, i przebywał za granicą w celach naukowych. Ma doświadczenie w nauczaniu (zwłaszcza prawa) oraz uzyskał uprawnienia pedagogiczne.


.
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem.

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Szukamy ambitnego prawnika »

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

Paragraf jako alternatywne logo serwisu