.
Udzieliliśmy ponad 128,2 tys. porad prawnych i mamy 14 541 opinii Klientów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Włamanie do poczty e-mail, podsłuchy, pluskwy – legalność dowodów pozyskanych bezprawnie

• Autor: Jakub Bonowicz

Do poczty e-mail mojej przyjaciółki włamał się jej mąż i skopiował wszystkie maile. W mailach tych były dowody niewierności. Moja przyjaciółka chciała odejść od męża (powody są inne niż znajomość ze mną) możliwie bezboleśnie dla obu stron, ale mąż teraz ją straszy, że roześle dalej te maile. Co powinniśmy zrobić? Czy dowody zdobyte w ten sposób mogą być wykorzystane przy rozprawie rozwodowej? Czy jeżeli złożymy doniesienie o popełnieniu przestępstwa, to policja może zabezpieczyć konto męża przyjaciółki?


Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Pomagamy w podobnych sprawach.

Włamanie do poczty e-mail, podsłuchy, pluskwy – legalność dowodów pozyskanych bezprawnie

Włamanie się do skrzynki mailowej

Zacznijmy od tego, że pozyskanie dowodów w postaci włamania do skrzynki mailowej odbyło się oczywiście bezprawnie. Włamanie do skrzynki mailowej stanowi nieuprawnioną ingerencję w dobra osobiste: w prawo do prywatności oraz tajemnicę korespondencji. Oba te dobra podlegają bardzo silnej ochronie, zarówno konstytucyjnoprawnej, cywilnoprawnej, jak i karnoprawnej.

 

Zgodnie z art. 49 konstytucji: „Zapewnia się wolność i ochronę tajemnicy komunikowania się. Ich ograniczenie może nastąpić jedynie w przypadkach określonych w ustawie i w sposób w niej określony”. Zgodnie zaś z art. 47 konstytucji: „Każdy ma prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci i dobrego imienia oraz do decydowania o swoim życiu osobistym”. Z przepisu art. 49 konstytucji wynika „generalny zakaz stosowania podsłuchu telefonicznego, czy wchodzenia w inny sposób w krąg wiadomości, dotyczących życia, interesów i działań innych osób” (W. Skrzydło, Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, wyd. 4, Kraków 2000, s. 59).

Naruszenie tajemnicy korespondencji

Podstawę ochrony cywilnoprawnej stanowi art. 23 Kodeksu cywilnego: „Dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego, niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach”. Wkraczanie w sferę cudzej prywatności jest zatem uznawane za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, normami etycznymi i dobrymi obyczajami. Naruszenie wyżej wskazanych dóbr osobistych rodzi odpowiedzialność cywilną. Zgodnie z art. 24 § 3 w zw. z art. 448 w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia. Można także domagać się na podstawie art. 24 § 1 K.c. zaniechania działania naruszającego dobra osobiste (czyli np. przetwarzania, rozsyłania maili), jednakże trudno będzie coś takiego wyegzekwować.

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Czy naruszenie korespondencji jest przestępstwem?

Naruszenie tajemnicy korespondencji nosi także znamiona przestępstwa z art. 267 Kodeksu karnego. Zgodnie z art. 267 § 1 Kodeksu karnego: „Kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do informacji dla niego nieprzeznaczonej, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do sieci telekomunikacyjnej lub przełamując albo omijając elektroniczne, magnetyczne, informatyczne lub inne szczególne jej zabezpieczenie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”. Ściganie tego przestępstwa następuje na wniosek pokrzywdzonego (art. 267 § 5 K.k.), co oznacza, że osoba pokrzywdzona przez ujawnienie tajemnicy (Pan albo żona) będzie musiała złożyć stosowny wniosek o ściganie, a dalej organy (policja, prokuratura) poprowadzą stosowne postępowanie.

Ujawnienie korespondencji mailowej innym osobom przez jej rozesłanie

Natomiast samo ujawnienie korespondencji mailowej innym osobom przez jej rozesłanie nosi znamiona jeszcze innego przestępstwa, tj. zniesławienia (art. 212 K.k.). Zgodnie z § 1: „Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku”. Jednakże ściganie tego przestępstwa odbywa się z oskarżenia prywatnego – Pan albo żona będziecie musieli sami złożyć akt oskarżenia i sami prowadzić postępowanie w sądzie przeciwko mężowi.

 

Ponadto wypełnione są także znamiona przestępstwa groźby karalnej (przez straszenie rozesłaniem maili).

 

Art. 190 § 1: „Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. § 2. Ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego”.

Czy dowody uzyskane z naruszeniem prawa będą brane przez sąd pod uwagę na sprawie rozwodowej?

Skoro nie ma wątpliwości, że takie dowody zostały uzyskane bezprawnie, z naruszeniem prawa do prywatności i tajemnicy korespondencji (a więc fundamentalnych wolności społeczeństwa obywatelskiego), to czy mogą one stanowić dowód w sprawie o rozwód?

 

Otóż przez długi czas prawo polskie nie przyjmowało wprost znanej z prawa amerykańskiego „teorii owoców zatrutego drzewa” (Fruit of the poisoned tree). Głosi ona, że coś, co zostało uzyskane w sposób sprzeczny z prawem, nie może być dowodem w postępowaniu sądowym. Jednakże teoria ta została ostatnio zaaprobowana przez polskie sądy cywilne. W wyroku z 06.07.1999 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie stwierdził: ochroną art. 23 K.c. objęte jest prawo do swobody wypowiedzi, wyboru rozmówcy i tajemnica rozmowy. Gromadzenie materiału dowodowego w procesie i prezentowanie go przez strony nie powinno odbywać się z naruszeniem zasad współżycia społecznego (I ACa 380/99, OSA 2001/4/21).

 

W sprawie tej teściowa, Jadwiga J., pozwała swoją synową, Elżbietę S., zarzucając jej bezprawne utrwalanie treści rozmów telefonicznych z synem Jadwigi J. (mężem pozwanej). Pomiędzy małżonkami toczyła się sprawa o rozwód i nagrania te miały służyć za dowód w sprawie dotyczącej m.in. winy rozkładu pożycia. Sąd Apelacyjny podzielił stanowisko sądu I instancji, który uznał, że działania Elżbiety S. były bezprawne, podkreślając, że prawo do swobody wypowiedzi, wyboru rozmówcy, tajemnicy rozmowy jest prawem powszechnie szanowanym i respektowanym. Nie wyłącza bezprawności działania Elżbiety S. okoliczność, że podsłuchiwanie i nagrywanie rozmów teściowej miało służyć obronie Elżbiety S. w procesie rozwodowym. Nie można bowiem realizować prawa do obrony w sposób podstępny, sprzeczny z zasadami współżycia społecznego i naruszający dobra osobiste.

 

Od wyroku tego Elżbieta S. wniosła kasację, która została oddalona przez Sąd Najwyższy (wyrok Sądu Najwyższego z 13.11.2002 r., I CKN 1150/00). Podniosła w szczególności, że nagrywanie rozmów teściowej nie stanowiło bezprawnego naruszenia jej dóbr osobistych, ponieważ było działaniem w obronie usprawiedliwionego interesu prywatnego. Wyłączenie bezprawności z takiego powodu, choć w doktrynie sporne, jest przyjmowane w orzecznictwie (wyrok Sądu Najwyższego z 19.10.1989 r., II CR 419/89, OSP 1990, nr 11-12, poz. 377). Sąd jednak uznał, że co do zasady interes prywatny w ujawnieniu czyjegoś zachowania nie jest wystarczającą przesłanką poświęcania tajemnicy komunikowania się, jako dobra konstytucyjnego. Interes prywatny, rozumiany jako wystarczający do wyłączenia bezprawności, spowodowałby zbyt daleko idące ograniczenie tajemnicy komunikowania się. Doprowadziłoby to do tego, że każdy człowiek mógłby się na każdym kroku obawiać ujawniania i wyrażania swoich słów i myśli, bo mogłyby być one bez jego zgody utrwalone i następnie wykorzystane przeciwko niemu w sądzie.

Komu przysługuje prawo do naruszenia tajemnicy korespondencji?

Od tej zasady są jednak wyjątki. Otóż w pewnych wypadkach prawo pozwala na naruszenie tajemnicy korespondencji. Uprawnienie takie przysługuje:

 

  • organom ścigania w określonych wypadkach (o czym niżej),
  • zwykłemu obywatelowi, gdy działa w obronie usprawiedliwionego interesu prywatnego. Interes ten musi przeważać (przedstawiać większą wartość) niż dobro naruszane (tj. tajemnica korespondencji i prawa do prywatności).

 

Podstawę tej drugiej konstrukcji stanowią przepisy o stanie wyższej konieczności.

 

W Kodeksie karnym jest to art. 26:

 

„Art. 26. § 1. Nie popełnia przestępstwa, kto działa w celu uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego jakiemukolwiek dobru chronionemu prawem, jeżeli niebezpieczeństwa nie można inaczej uniknąć, a dobro poświęcone przedstawia wartość niższą od dobra ratowanego.

 

§ 2. Nie popełnia przestępstwa także ten, kto, ratując dobro chronione prawem w warunkach określonych w § 1, poświęca dobro, które nie przedstawia wartości oczywiście wyższej od dobra ratowanego”.

 

W takich wypadkach można naruszyć tajemnicę korespondencji i co za tym idzie – dowód uzyskany w ten sposób może być wykorzystany w sądzie. Przykładowo: jeśli w sprawie rozwodowej żona podejrzewa męża o chęć uprowadzenia dziecka (co będzie miało znaczenie dla powierzenia władzy rodzicielskiej i ustalenia winy rozkładu pożycia), to może zastosować podsłuch rozmów telefonicznych męża. Jeśli z rozmów tych będzie rzeczywiście wynikał zamiar porwania, to dowód taki będzie mógł być wykorzystany w procesie rozwodowym.

 

Należy wskazać, że czasem można spotkać się z bardziej liberalnym stanowiskiem, opowiadającym się za większą możliwością wykorzystania dowodów z nagrań. W szczególności w wyroku z 25.04.2003 r. Sąd Najwyższy stwierdził, że „w procesie rozwodowym w zakresie wykazania winy w rozkładzie pożycia małżeńskiego służyć może także nagranie magnetofonowe rozmów prowadzonych przez strony, nawet jeżeli tych nagrań dokonano bez wiedzy jednej z nich i w okresie trwania małżonków w faktycznej separacji” (IV CKN 94/01, „Lex Polonica”, Nr 370634).

Dowody z podsłuchów, „pluskw”, zapisów rozmów telefonicznych, monitoringu czy otwartej cudzej korespondencji w sprawie o rozwód

Podsumowując, dowody z podsłuchów, „pluskw”, zapisów rozmów telefonicznych, monitoringu czy otwartej cudzej korespondencji, jeśli zostały uzyskane bez zgody zainteresowanego, nie powinny być dopuszczone w postępowaniu cywilnym. Działanie podjęte w celu ich uzyskania narusza dobra osobiste: tajemnicę korespondencji i prawo do prywatności. Wyjątkowo sąd może dopuścić takie dowody, jeśli uzyskujący je działał w obronie swojego usprawiedliwionego interesu prywatnego, a interes ten przedstawia wartość znacznie wyższą niż ochrona prywatności i tajemnicy komunikowania się osoby, której dobra zostały naruszone.

 

W opisanym przez Pana stanie faktycznym trudno dopatrzyć się jednak przesłanek „ochrony usprawiedliwionego interesu” męża. Działania żony nie szkodą w żaden sposób małoletnim dzieciom. Od jakiegoś czasu – jak wynika z tego, co Pan pisze – pomiędzy małżonkami istnieje rozkład pożycia, ponadto mąż złośliwie straszy rozesłaniem maili. Uważam zatem, że działanie męża jest bezprawne – wyczerpuje znamiona naruszenia dóbr osobistych z art. 23 K.c., przestępstwa co najmniej z art. 267 K.k., a dowody z korespondencji e-mailowej nie powinny być wykorzystane w postępowaniu sądowym (co oczywiście nie wyklucza dowodzenia przez męża zdrady żony innymi środkami, legalnie pozyskanymi).

Jak uniknąć rozesłania bezprawnie pozyskanej korespondencji email?

Pojawia się jeszcze pytanie, jak powinni Państwo postąpić, gdyż jak rozumiem, chodzi przede wszystkim o uniknięcie rozsyłania maili.

 

Przede wszystkim przepisy Kodeksu postępowania karnego przewidują tzw. zatrzymanie danych informatycznych na podstawie art. 217 w zw. z art. 236a.

 

Art. 217 ust. 1: „Rzeczy mogące stanowić dowód w sprawie lub podlegające zajęciu w celu zabezpieczenia kar majątkowych, środków karnych o charakterze majątkowym albo roszczeń o naprawienie szkody należy wydać na żądanie sądu lub prokuratora, a w wypadkach niecierpiących zwłoki – także na żądanie Policji lub innego uprawnionego organu”.

 

Art. 236a (137): „Przepisy rozdziału niniejszego [tj. o zatrzymaniu i przeszukaniu] stosuje się odpowiednio do dysponenta i użytkownika urządzenia zawierającego dane informatyczne lub systemu informatycznego, w zakresie danych przechowywanych w tym urządzeniu lub systemie albo na nośniku znajdującym się w jego dyspozycji lub użytkowaniu, w tym korespondencji przesyłanej pocztą elektroniczną”.

 

Art. 218 § 1 (123): „Urzędy, instytucje i podmioty prowadzące działalność w dziedzinie poczty lub działalność telekomunikacyjną, urzędy celne oraz instytucje i przedsiębiorstwa transportowe obowiązane są wydać sądowi lub prokuratorowi, na żądanie zawarte w postanowieniu, korespondencję i przesyłki oraz dane, o których mowa w art. 180c i 180d ustawy z dnia 16 lipca 2004 r. – Prawo telekomunikacyjne (Dz. U. Nr 171, poz. 1800 z późn. zm.), jeżeli mają znaczenie dla toczącego się postępowania. Tylko sąd lub prokurator mają prawo je otwierać lub zarządzić ich otwarcie.

 

§ 2. (124) Postanowienie, o którym mowa w § 1, doręcza się adresatom korespondencji oraz abonentowi telefonu lub nadawcy, którego wykaz połączeń lub innych przekazów informacji został wydany. Doręczenie postanowienia może być odroczone na czas oznaczony, niezbędny ze względu na dobro sprawy, lecz nie później niż do czasu prawomocnego zakończenia postępowania.

 

§ 3. Pozbawioną znaczenia dla postępowania karnego korespondencję i przesyłki należy niezwłocznie zwrócić właściwym urzędom, instytucjom lub przedsiębiorstwom wymienionym w § 1”.

Zabezpieczenie danych informatycznych pozyskanych przez osoby nieuprawnione

Nadto art. 218a przewiduje zabezpieczenie danych informatycznych:

 

Art. 218a. (125): „§ 1. Urzędy, instytucje i podmioty prowadzące działalność telekomunikacyjną obowiązane są niezwłocznie zabezpieczyć, na żądanie sądu lub prokuratora zawarte w postanowieniu, na czas określony, nieprzekraczający jednak 90 dni, dane informatyczne przechowywane w urządzeniach zawierających te dane na nośniku lub w systemie informatycznym. Przepis art. 218 § 2 zdanie drugie stosuje się odpowiednio.

 

§ 2. Pozbawione znaczenia dla postępowania karnego dane informatyczne, o których mowa w § 1, należy niezwłocznie zwolnić spod zabezpieczenia”.

 

W opisanej sytuacji możliwe jest więc zabezpieczenie wskazanych dowodów w postaci korespondencji e-mailowej.

 

Należy zatem złożyć jak najszybciej zawiadomienie popełnienia przestępstwa (przestępstw) wskazanych wyżej wraz z wnioskiem o ściganie (koniecznie) i wskazaniem potrzeby niezwłocznego zabezpieczenia i zatrzymania dowodów z korespondencji e-mailowej.

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając  formularz poniżej  ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

O autorze: Jakub Bonowicz

Radca prawny obsługujący przedsiębiorców i osoby fizyczne z kraju, a także z zagranicy. W kręgu jego zainteresowań pozostają sprawy trudne i skomplikowane, dotyczące obszarów słabo jeszcze uregulowanych prawnie (w tym z zakresu prawa nowych technologii) oraz sprawy z zakresu międzynarodowego obrotu gospodarczego i kolizji systemów prawnych różnych państw (w tym m.in. gospodarcze prawo brytyjskie, amerykańskie, słowackie, bułgarskie, czeskie). Specjalizuje się przede wszystkim w prawie Internetu, usług elektronicznych (sporządza regulaminy e-usług, sprzedaży online), prawie nowych technologii, własności intelektualnej (autorskim, znaków towarowych, patentów, wzorów przemysłowych).

Reprezentuje Klientów przed sądami (w tym także sądami administracyjnymi, Sądem Najwyższym, Naczelnym Sądem Administracyjnym), organami administracji i organami podatkowymi w sprawach cywilnych, rodzinnych, gospodarczych oraz podatkowych. Sporządza profesjonalne umowy handlowe, w tym w obrocie zagranicznym.


.
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem.

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Szukamy ambitnego prawnika »

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

Paragraf jako alternatywne logo serwisu