.
Udzieliliśmy ponad 134,9 tys. porad prawnych i mamy 15 128 opinii Klientów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Czy mąż może przyprowadzać kochankę do mieszkania?

• Opublikowano: 26-02-2021 • Autor: Adwokat Katarzyna Bereda

Podejrzewam, że mąż ma jakąś kobietę. Mieszkamy w mieszkaniu komunalnym. Małżeństwem jesteśmy 40 lat. Moje pytanie jest na razie teoretyczne, ale gdyby mąż przyprowadził kochankę do domu, jakie przysługują mi prawa? Podobno nie można wyprosić z domu gościa małżonka (dla mnie paranoja), ale skoro tak, co mogłabym zrobić, w pewnym sensie, w swojej obronie? Czy polica przyjedzie? Co taka kobieta może zrobić? Czy jest całkowicie bezkarna?


Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Pomagamy w podobnych sprawach.

Czy mąż może przyprowadzać kochankę do mieszkania?

Przyprowadzenie kochanki a zgoda na jej zamieszkanie

Nie wiem dokładnie, w jakim sensie użyła Pani wyrażenia, iż „mąż przyprowadzi inną kobietę”, ale już śpieszę z wyjaśnieniem. Jeżeli chodziło Pani o możliwość zamieszkania nowej partnerki męża w Państwa mieszkaniu, to nie ma takiej możliwości bez Pani zgody, bowiem niniejsze skutkować będzie naruszeniem Pani prawa własności. Mając bowiem na uwadze art. 199 Kodeksu cywilnego, do rozporządzania rzeczą wspólną oraz do innych czynności, które przekraczają zakres zwykłego zarządu, potrzebna jest zgoda wszystkich współwłaścicieli. W braku takiej zgody współwłaściciele, których udziały wynoszą co najmniej połowę, mogą żądać rozstrzygnięcia przez sąd, który orzeknie mając na względzie cel zamierzonej czynności oraz interesy wszystkich współwłaścicieli.

 

Do czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu Kodeks zalicza expressis verbis jedynie rozporządzanie rzeczą wspólną, a zatem jej zbycie, obciążenie, dokonanie czynności zobowiązującej odnoszącej się do całej rzeczy (np. najem, dzierżawa). Zakres zwykłego zarządu zależy od rodzaju rzeczy i innych okoliczności, np. wpływu czynności na całokształt stosunków związanych z rzeczą. Dlatego ta sama czynność może mieścić się w granicach zarządu jedną rzeczą, a przekraczać je w odniesieniu do innej rzeczy, a nawet, w zależności od okoliczności, w odniesieniu do tej samej rzeczy, ale w różnym czasie. Przykładowo wydzierżawienie nieruchomości jest z reguły czynnością przekraczającą zakres zwykłego zarządu, ale jeżeli np. wydzierżawienie nieruchomości jest kontynuacją jej dotychczasowego sposobu użytkowania, a zwłaszcza gdy nie chodzi o dzierżawę wieloletnią, to do tej skuteczności wystarcza zgoda większości współwłaścicieli (por. wyrok SN z 03.02.1964 r., sygn. akt III CR 192/62; podobnie w odniesieniu do użyczenia lokalu wyr. SN z 10.6.1994 r., sygn. akt II CRN 53/94). Orzecznictwo zaliczyło do czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu rzeczą wspólną m.in.: ustanowienie prawa dzierżawy nieruchomości i wniesienie jako aportu do spółki (wyrok SA w Białymstoku z 25.2.2011 r., sygn. akt I ACa 5/11).

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Naruszenie miru domowego przez kochankę

Z uwagi na powyższe, użyczenie lub najem części nieruchomości na rzecz innej osoby, stanowi czynność przekraczającą zwykły zarząd, na co musi wyrazić Pani zgodę. Jeżeli chodzi o przyprowadzanie czasowe nowej partnerki, to ewentualnie może Pani powołać się na naruszenie miru domowego, jednak niniejsze będzie zależało już od interpretacji policji – czy doszło do zakłócenia Pani zamieszkania. Zgodnie bowiem z treścią art. 193 Kodeksu karnego „kto wdziera się do cudzego domu, mieszkania, lokalu, pomieszczenia albo ogrodzonego terenu albo wbrew żądaniu osoby uprawnionej miejsca takiego nie opuszcza, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku”. W doktrynie przedmiot ochrony w przypadku przestępstwa naruszenia miru domowego rozumiany jest różnorodnie. Przyjmuje się, że jest nim m.in.: wyłączne panowanie woli osoby uprawnionej w obrębie jej domostwa (S. Glaser, A. Mogilnicki, Kodeks karny. Komentarz, Kraków 1934, s. 832), swoboda dysponowania swoim mieszkaniem (Makarewicz, Kodeks karny, 1932, s. 350), prawo do decydowania o tym, kto ma przebywać w miejscach, w których jednostka jest gospodarzem (A. Zoll, w: Zoll, Kodeks karny, t. II, 2008, s. 533), prawo wyłącznego, swobodnego korzystania z domu i innych miejsc (Andrejew, Świda, Wolter, Kodeks karny, 1973, s. 500; J. Śliwowski, Prawo karne, Warszawa 1975, s. 402; O. Chybiński, w: O. Chybiński, W. Gutenkunst, W. Świda, Prawo karne. Część szczególna, Wrocław–Warszawa 1971, s. 173), prawo człowieka do spokojnego zamieszkiwania, wolnego od zakłóceń przez osoby niepożądane [M. Mozgawa, Przestępstwa przeciwko wolności (art. 189–193 KK), w: M. Mozgawa (red.), Prawnokarne aspekty wolności, Warszawa 2006, s. 135].

Potrzebujesz pomocy prawnika? Kliknij tutaj i opisz swój problem ›

Przykłady

Niechciany gość po pracy
Pani Anna wróciła do domu po całym dniu pracy i zastała męża w salonie z nieznajomą kobietą. Kobieta popijała kawę z jej ulubionego kubka, a w tle leciał serial, który Anna oglądała regularnie. Kiedy poprosiła męża, by wyprosił gościa, usłyszała, że „ma do tego prawo, bo też tu mieszka”. Anna czuła się jak intruz we własnym mieszkaniu. Wezwała policję, powołując się na naruszenie miru domowego, ale funkcjonariusze nie podjęli interwencji, uznając sytuację za „sprawę rodzinną”.

 

Kochanka z walizką
Po latach trudnego małżeństwa pani Teresa była świadoma, że mąż ją zdradza. Pewnego dnia zszokował ją widok młodej kobiety z walizką, którą mąż przyprowadził do mieszkania komunalnego, twierdząc, że „zostanie na dłużej”. Teresa, będąc współwłaścicielką lokalu, nie wyraziła zgody na takie „użyczenie” przestrzeni. Skontaktowała się z prawnikiem, który pomógł jej złożyć pozew do sądu o ochronę posiadania i ewentualne zniesienie współwłasności.

 

Upokorzenie przy rodzinie
Podczas świąt Bożego Narodzenia, kiedy dzieci i wnuki odwiedziły rodzinny dom, mąż pani Marii niespodziewanie zaprosił swoją kochankę na kolację. Kobieta zachowywała się swobodnie, jakby była pełnoprawną domowniczką. Dla Marii było to nie tylko naruszenie prywatności, ale też jawne upokorzenie wobec bliskich. Po tym wydarzeniu zdecydowała się na separację i złożyła zawiadomienie do policji, wskazując na długotrwałe zakłócanie miru domowego.

Podsumowanie

Przyprowadzanie kochanki do wspólnego mieszkania bez zgody drugiego małżonka może stanowić poważne naruszenie prawa do prywatności i spokojnego korzystania z lokalu. Choć formalnie nie ma przepisu zakazującego odwiedzin osoby trzeciej, to w praktyce każda taka sytuacja musi być rozpatrywana indywidualnie – zwłaszcza jeśli dochodzi do uporczywego zakłócania miru domowego lub próby zamieszkania. Małżonek, który czuje się naruszony, ma prawo domagać się ochrony zarówno w ramach przepisów cywilnych, jak i karnych, a w razie potrzeby – wystąpić do sądu o rozstrzygnięcie sporu. Wspólne mieszkanie nie oznacza bowiem bezgranicznego przyzwolenia na działania, które rażąco godzą w godność i poczucie bezpieczeństwa drugiej osoby.

Oferta porad prawnych

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji rodzinnej i potrzebujesz pomocy prawnej, skorzystaj z naszej porady online. W prosty sposób, bez wychodzenia z domu, otrzymasz fachową analizę swojej sprawy oraz wskazówki, jakie kroki możesz podjąć. Gwarantujemy dyskrecję, rzetelność i szybki kontakt z doświadczonym prawnikiem. Napisz do nas, a pomożemy Ci zrozumieć Twoje prawa i skutecznie ich bronić.

Źródła:

1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
2. Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny - Dz.U. 1997 nr 88 poz. 553

3. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 03 luty 1964 r., sygn. akt III CR 192/62
4. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1994 r., sygn. akt II CRN 53/94
5. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 25 luty 2011 r., sygn. akt I ACa 5/11

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając  formularz poniżej  ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

O autorze: Adwokat Katarzyna Bereda

Adwokat, absolwentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Szczecińskiego – pracę magisterską napisała z prawa pracy. Podczas studiów odbyła liczne praktyki, zarówno w sądach, jak i w kancelariach adwokackich. Aplikację adwokacką rozpoczęła w 2015 roku. W marcu 2018 roku przystąpiła do egzaminu zawodowego, uzyskując jeden z najlepszych wyników w izbie zielonogórskiej i w konsekwencji kończąc aplikację adwokacką z wyróżnieniem. Specjalizuje się w prawie rodzinnym, cywilnym, zobowiązaniach, prawie spadkowym, prawie gospodarczym i spółkach prawa handlowego.


.
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem.

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

porady spadkowe

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

Paragraf jako alternatywne logo serwisu