



Indywidualne Porady Prawne
Warunki przerywania ciąży w polskim ustawodawstwieAutor: Monika Cieszyńska |
W artykule zostały omówione przesłanki dopuszczalności przerywania ciąży i skutki ich niedochowania. |
|
Artykuł 38 polskiej Konstytucji z 1997 r. stanowi: „Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia”. Konstytucja posługuje się formułą „każdy”. W doktrynie uważa się, że pojęcie „każdy” zawiera węższy zakres podmiotów w porównaniu z terminem „istota ludzka”, który obejmuje również embriony i płody ludzkie.
Niemniej nie oznacza to, że embriony i płody ludzkie w ogóle nie podlegają żadnej ochronie w polskim ustawodawstwie. W art. 1 ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (dalej zwanej „ustawą”) czytamy: „Prawo do życia podlega ochronie, w tym również w fazie prenatalnej”; natomiast w art. 2 ust. 1 pkt 1: „Organy administracji rządowej oraz samorządu terytorialnego, w zakresie swoich kompetencji określonych w przepisach szczególnych, są obowiązane do zapewnienia kobietom w ciąży opieki medycznej, socjalnej i prawnej w szczególności poprzez opiekę prenatalną nad płodem oraz opiekę medyczną nad kobietą w ciąży (…)1”.
Na gruncie polskiego ustawodawstwa ochrona życia płodów nie jest więc absolutna, zwłaszcza jeśli dochodzi do kolizji z prawem do życia matki. Ustawodawca w art. 4a cytowanej ustawy dopuścił możliwość przerwania ciąży, ale tylko i wyłącznie na mocy i w granicach ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży.
Aborcja jest dopuszczalna ze względu na:
Nie można zatem dokonać aborcji z przyczyn niewymienionych w art. 4a ustawy, w tym z przyczyn ekonomicznych czy społecznych. Bezprawne przerwanie ciąży uzasadniałoby pociągnięcie sprawcy do odpowiedzialności karnej z art. 152 i 153 Kodeksu karnego. Artykuł 152 K.k. penalizuje przerwanie ciąży za zgodą kobiety ciężarnej, lecz wbrew warunkom ustawy. Wynika z tego, że kobieta ciężarna, która sama przerywa ciążę, nie ponosi za ten czyn odpowiedzialności. Odpowiedzialność za przestępstwo może ponieść nie tylko ten, kto ciążę przerywa, ale też ten, kto udziela kobiecie pomocy w przerwaniu ciąży. Natomiast na podstawie art. 153 K.k. karane jest także doprowadzenie kobiety ciężarnej do przerwania ciąży za pomocą przemocy, groźby bezprawnej, podstępu lub innych środków.
Wracając do przesłanek uzasadniających przerwanie ciąży, należy stwierdzić, iż okoliczności z wyżej wymienionych punktów 1. i 3. musi stwierdzić lekarz inny niż dokonujący zabiegu, chyba że zwłoka byłaby niedopuszczalna ze względu na zdrowie i życie kobiety.
Polski ustawodawca określił również termin, do którego można dokonać zabiegu: w przypadku ciąży powstałej w związku z popełnieniem czynu przestępczego – przerwanie ciąży jest dopuszczalne, jeśli od początku ciąży nie upłynęło więcej niż 12 tygodni. W wypadku określonym w punkcie 3. przerwanie ciąży będzie możliwe do chwili uzyskania przez płód zdolności do samodzielnego życia poza organizmem matki. Natomiast dla przerwania ciąży z uwagi na życie i zdrowie matki ustawodawca nie określił żadnego końcowego terminu. Tym samym należy przyjąć, że zdrowiu i życiu matki zawsze należy przyznać prymat nad ochroną dziecka nienarodzonego. W wypadku punktów 1. i 3. – aborcji może dokonać tylko lekarz w szpitalu, natomiast, jeśli chodzi o usunięcie ciąży pozostającej w związku z popełnieniem przestępstwa, zabieg można wykonać także w prywatnym gabinecie.
W aktualnym stanie prawnym nie ma wątpliwości, iż podmiot, który bezprawnie nie wyraził zgody na przeprowadzenie aborcji kobiecie, której ciąża była następstwem gwałtu, którego sprawca nie został wykryty, poniesie koszty utrzymania dziecka w takim zakresie, w jakim matka dziecka sprawująca osobiste staranie o jego utrzymanie i wychowanie nie jest w stanie zaspokoić usprawiedliwionych potrzeb dziecka (tak Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 22 lutego 2006 r. sygn. akt III CZP 8/06). Powyższe stanowisko jest kontynuacją linii orzeczniczej Sądu Najwyższego. Tytułem przykładu można wskazać wyrok z dnia 21 listopada 2003 r. (V CK 16/03), w którym Sąd Najwyższy uznał, że w świetle przepisów ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerwania ciąży, zmuszanie kobiety do urodzenia dziecka pochodzącego z przestępstwa zgwałcenia stanowi naruszenie konstytucyjnie chronionego dobra osobistego, jakim jest szeroko rozumiana wolność, obejmująca możność decydowania o swoim życiu osobistym.
Także nieskierowanie kobiety ciężarnej na badania prenatalne w przypadku zagrożenia płodu chorobą genetyczną stanowi podstawę zasądzenia odszkodowania w postaci miesięcznej renty w celu pokrycia dodatkowych kosztów utrzymania i wychowania upośledzonego dziecka.
Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 października 2005 r. (sygn. IV CK 161/05) uznał, że szkoda rodziców na skutek nieprzeprowadzenia badań genetycznych i urodzenia dziecka upośledzonego polega na uszczerbku w ich majątku wynikającym z konieczności ponoszenia dodatkowych kosztów utrzymania i wychowania związanych z upośledzeniem dziecka, których nie musieliby ponosić, gdyby nie zostało naruszone ich prawo do planowania rodziny i podjęcia decyzji o przerwaniu ciąży. Inaczej jest w przypadku, gdy rodzice, wiedząc, że dziecko urodzi się upośledzone, godzą się na to. W tej ostatniej sytuacji żądanie odszkodowania nie jest oczywiście zasadne, gdyż na zasadzie autonomii woli zdecydowali się na urodzenie dziecka z wadą rozwojową.
Bezprawne uniemożliwienie przeprowadzenia zabiegu przerwania ciąży rodzi nie tylko odpowiedzialność odszkodowawczą za szkodę, ale i pod pewnymi warunkami możliwość żądania zadośćuczynienia za krzywdę, choć w tej kwestii orzecznictwo i doktryna nie są zgodne. Krzywda polegałaby tu na naruszeniu szeroko rozumianej wolności kobiety. Przypomnę, że bezprawność przerwania ciąży polega na naruszeniu art. 4a ustawy, który legalizuje przerwanie ciąży.
W celu przerwania ciąży wymagana jest pisemna zgoda kobiety. W przypadku małoletniej lub kobiety ubezwłasnowolnionej całkowicie wymagana jest pisemna zgoda jej przedstawiciela ustawowego (art. 4a ust. 4 ustawy). W przypadku małoletniej powyżej 13 roku życia wymagana jest – ku mojej aprobacie – również pisemna zgoda tej osoby. W przypadku małoletniej poniżej 13 roku życia wymagana jest zgoda sądu opiekuńczego, a małoletnia ma prawo do wyrażenia własnej opinii. W przypadku kobiety ubezwłasnowolnionej całkowicie wymagana jest także pisemna zgoda tej osoby, chyba że na wyrażenie zgody nie pozwala stan jej zdrowia psychicznego. W razie braku zgody przedstawiciela ustawowego, do przerwania ciąży wymagana jest zgoda sądu opiekuńczego.
Tym samym, w świetle ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, nie można mówić o przyznaniu absolutnej ochrony płodowi ludzkiemu bez względu na konieczność ochrony życia psychicznego i fizycznego matki.
Taki stan rzeczy – moim zdaniem – uzasadnić należy statusem płodu w porządku prawnym.
Różnica między statusem prawnym osoby urodzonej i płodu ludzkiego polega na tym, że płód w przeciwieństwie do człowieka narodzonego posiada warunkową i ograniczoną zdolność prawną, podczas gdy ten drugi posiada od chwili narodzin aż do śmierci pełną i bezwarunkową zdolność prawną2. Polski ustawodawca we wszystkich gałęziach prawa stoi na stanowisku, że dziecko nabędzie zdolność prawną, a więc zdolność do bycia podmiotem praw i obowiązków, dopiero z chwilą urodzenia. Dziecko, które urodziło się martwe, nie nabędzie zatem podmiotowości prawnej, nie może mieć tym samym praw i obowiązków.
Rozwiązania prawne dotyczące aborcji przyjęte w polskim ustawodawstwie są próbą znalezienia optymalnego balansu między ochroną nienarodzonego a zdrowiem kobiety ciężarnej. Świadczą o tym liczne obwarowania dopuszczające możliwość przerwania ciąży. Równocześnie przyznaje się stosowną ochronę życiu i zdrowiu kobiety, a także w odpowiednim zakresie ochronę jej życia prywatnego3.
Trybunał Konstytucyjny w orzeczeniu z 28 maja 1997 r. (K. 26/96) podniósł, że życie ludzkie w fazie prenatalnej jest również wartością konstytucyjną podlegającą ochronie, mimo że wprost nie zostało to zapisane w Konstytucji. Równocześnie jednak stwierdził, że intensywność tej ochrony nie jest w każdej fazie życia i w każdych okolicznościach taka sama. Na jej intensywność wpływają bowiem czynniki różnorodnej natury i może się okazać, że wartość ta będzie musiała ustąpić przed innym dobrem, któremu należy się intensywniejsza ochrona prawna.
W konsekwencji Trybunał nie uznał nasciturusa za podmiot prawa w rozumieniu Konstytucji, a przepisy dopuszczające przerwanie ciąży ze względów medycznych, kryminalistycznych czy eugenicznych uznał za zgodne z Konstytucją. Życie embrionu i płodu ludzkiego jest wartością chronioną, niemniej jest to ochrona słabsza w porównaniu z ochroną życia człowieka urodzonego.
Masz podobny problem prawny? Opisz swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje. Zapytaj prawnika
|
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale
Komentarze (1):
Uwaga!
Szanowni Państwo!
Nasi prawnicy nie odpowiadają na pytania zadawane w formie komentarza pod tekstem. Jeśli chcą Państwo powierzyć swój problem naszym prawnikom, prosimy kliknąć tutaj >>
10.08.2012
Witam. Mam na imię J. Jestem w 26 tygodniu ciąży. Okazało się niedawno, że moje dziecko jest poważnie chore. Ma wielowadzie oraz wadę genetyczną. Czy mogę przerwać ciąże w tym tygodniu i późniejszym czy to jest już złamanie prawa? [od ePorady24: wpis moderowany; przypominamy, że prawnicy nie odpowiadają na komentarze, prosimy korzystać z formularza!]
Justyna