
Indywidualne porady prawne
Rodzeństwo chce rozliczenia z darowizny – co im się należy?Autor: Janusz Polanowski |
Moje pytanie dotyczy rozliczeń z rodzeństwem z przepisanego na mnie mieszkania. Jest nas trzy córki; siostry zgodziły się, aby mama przepisała na mnie mieszkanie i tak też się stało: mieszkanie zostało przepisane w formie umowy darowizny wraz z ustanowieniem służebności na rzecz mamy. Minął jakiś czas i teraz jedna siostra zgłasza pretensje i żąda spłaty z tego mieszkania. Dodam, że w akcie notarialnym jest zapis, że: „darczyńca zgodnie z treścią art. 1039 Kodeksu cywilnego oświadcza, że niniejsza darowizna zostaje dokonana ze zwolnieniem od obowiązku zaliczenia na schedę spadkową”. Czy przy takim zapisie siostrom należy się spłata i czy mogą mieć jakieś żądania? |
Zatem umowa darowizny (art. 888 i następne Kodeksu cywilnego – K.c.) została zawarta w prawnie wymaganej formie (art. 158 K.c.) oraz wykonana. W takim stanie rzeczy doszło do zmiany właścicielki odnośnego mieszkania.
Proszę zwrócić uwagę na ustawowe określenie własności, czyli na brzmienie artykułu 140 K.c.: „W granicach określonych przez ustawy i zasady współżycia społecznego właściciel może, z wyłączeniem innych osób, korzystać z rzeczy zgodnie ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem swego prawa, w szczególności może pobierać pożytki i inne dochody z rzeczy. W tych samych granicach może rozporządzać rzeczą”. Jak widać – w zakresie samego prawa własności (oraz zmiany podmiotu prawa własności) – jakakolwiek rola osób trzecich (nawet najbliżej spokrewnionych z poprzednią właścicielką danego mieszkania) jest wykluczona. Jeżeli nie było w związku z tym mieszkaniem żadnych wcześniejszych zobowiązań – umownych lub opartych na orzeczeniu sądowym (np. związanym z jakąś sprawą spadkową) – to obie strony rzeczonej umowy darowizny aktualnie są wolne od świadczeń wobec osób trzecich.
Czymś odrębnym są ewentualne przyszłe zagadnienia prawa spadkowego (art. 922 i następne K.c.) – w związku z przyszłą śmiercią poprzedniej właścicielki przedmiotowego mieszkania. Nad nimi trzeba się pochylić. Wszelkie przyszłe zagadnienia spadkowe „uaktywnią się” wraz z otwarciem spadku po matce trzech sióstr, a do otwarcia spadku dochodzi wraz ze śmiercią spadkodawcy (art. 924 K.c.).
Każdy człowiek – jako osoba fizyczna (art. 8 K.c.) – jest odrębnym podmiotem prawa (podmiotem praw i obowiązków). Pani i siostry jesteście najprawdopodobniej pełnoletnie i to każda z Was jest władna składać oświadczenia woli odnośnie swej sytuacji prawnej. Wasza matka jest władna decydować o swoich sprawach, ale nie o cudzych (niezależnie od istniejących więzi rodzinnych). Każde z dzieci tej Pani jest uprawnione samodzielnie decydować o swych uprawnieniach.
Jednoznaczne jest stanowisko ustawodawcy co do umów po przyszłym spadkodawcy – artykuł 1047 K.c. stanowi: „Z zastrzeżeniem wyjątków przewidzianych w tytule niniejszym umowa o spadek po osobie żyjącej jest nieważna”. Najpoważniejszym wyjątkiem jest umowa o zrzeczeniu się dziedziczenia (art. 1048 i następne K.c.). Umowę taką należy zawrzeć w formie aktu notarialnego (art. 1048 K.c.) – chodzi o wymóg formy prawnej pod rygorem nieważności (art. 73 K.c.). Żadne ustne porozumienia lub podpisywanie jakichś „karteluszków” – wyłącznie forma aktu notarialnego! Dobrze jest, jeśli umowa o zrzeczeniu się dziedziczenia, której stronami są: (przyszły) spadkodawca oraz (przyszły) spadkobierca – zawiera wprost postanowienie o tym, że dana umowa dotyczy również zstępnych osoby, która zrzeka się dziedziczenia; takie postanowienie umowne może przyczynić się do unikania nieporozumień, zwłaszcza w przypadku ewentualnej nowelizacji artykułu 1049 K.c.
Jeżeli córki (lub jeszcze inne właściwe osoby) zawarły z (przyszłą) spadkodawczynią umowy o zrzeczeniu się dziedziczenia po niej – oczywiście z zachowaniem formy aktu notarialnego – to (zależnie od treści każdej z takich umów) „sprawa jest załatwiona”, ujmując rzecz skrótowo, przynajmniej w odniesieniu do osoby, która prawnie skutecznie zrzekła się (przyszłego) dziedziczenia. Prawnie skuteczne zrzeczenie się dziedziczenia skutkuje brakiem statusu spadkobiercy lub osoby uprawnionej z tytułu zachowku.
W przypadku ewentualnych roszczeń przyszłych należałoby powołać się (np. przed sądem) na umowę o zrzeczenie się dziedziczenia – w zakresie dowodowym przydać się mógłby wypis z aktu notarialnego (zawierającego umowę o zrzeczeniu się dziedziczenia), więc radziłbym zanotować przynajmniej oznaczenie aktu notarialnego; po upływie określonego czasu (zazwyczaj po około 5 latach) od sporządzenia oryginały aktów notarialnych przekazuje się do właściwego sądowego wydziału ksiąg wieczystych (wypisy uzyskuje się w instytucji, w której znajduje się oryginał aktu notarialnego).
Zaliczenie na schedę spadkową (art. 1039 i następne K.c.) dotyczy działu spadku – spadkobiercy mogą dokonać działu spadku umownie (w przypadku nieruchomości prawnie wymagana jest forma aktu notarialnego) lub na drodze sądowej; właśnie przed sądem często do powoływania się na przepisy o zaliczeniu darowizn na schedę spadkową. Proszę zwrócić uwagę na (zaakcentowane w artykule 1039 K.c.) powiązanie tego rozwiązania z dziedziczeniem ustawowym. Matka trzech córek jest uprawniona sporządzić testament (art. 941 i następne K.c.), gdyby prawnie wiążący testament obejmował cały majątek spadkowy, to wystąpiłoby w przyszłości dziedziczenie testamentowe, a nie ustawowe – pierwszeństwo przepisów o dziedziczeniu testamentowym (a więc i samego testamentu) przed przepisami o dziedziczeniu ustawowym przewidziano w artykule 926 K.c. Z treścią testamentów – zwłaszcza odbiegającą znacznie od przepisów o dziedziczeniu ustawowym (art. 931 i następne K.c.) – lub ze znaczniejszymi darowiznami wiążą się często roszczenia z tytułu zachowku (art. 991 i nast. K.c.).
Ludzie w testamentach lub w umowach – zwłaszcza w umowach darowizny (z którymi wiążą się roszczenia pod nazwą „roszczenie o uzupełnienie zachowku”) – zawierają różne postanowienia. Niekiedy takie postanowienia odnoszą się do sytuacji innych osób. Podmioty prawa prywatnego są sobie równe, więc wykluczone jest narzucanie przez strony umowy swej woli osobom trzecim – niestety, zdarzają się określone wyjątki od tej zasady (np. dotyczące wielkich przedsiębiorstw, banków lub części usługodawców).
Stronami odnośnej umowy darowizny były: matka (jako darczyńca) oraz jedna z jej córek (jako obdarowana). Dlatego prawna skuteczność postanowienia o „wyłączeniu przedmiotu darowizny od zaliczania na schedę spadkową” zależeć może wyłącznie od woli osób uprawnionych (w przyszłości) do rozliczeń na podstawie przepisów o zaliczaniu darowizn na schedę spadkową; ewentualnie takie postanowienie może być skuteczne wyłącznie w odniesieniu do obdarowanej (jako strony wiadomej umowy).
Pani zapewne jest zorientowana w sytuacji rodzinnej oraz majątkowej matki oraz sióstr. Taka wiedza – w tym dotycząca ewentualnych darowizn większej wartości darowizn (np. sfinansowania kosztownego wesela) – może się przydać. Chodzi o to, że trzeba liczyć się z różnymi okolicznościami w przyszłości, np. z roszczeniami z tytułu zachowku (art. 991 i następne K.c.), zaś w przypadku takich roszczeń bardzo przydaje się udowodnienie – art. 6 K.c. oraz art. 232 Kodeksu postępowania cywilnego (K.p.c.) – dokonywania darowizn oraz wartości darowizn. Roszczenie o uzupełnienie zachowku (art. 1000 K.c. w związku z art. 991 K.c.) jest dopuszczalne również między osobami z grona spadkobierców ustawowych (art. 931 i następne K.c.) – takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy (zagadnienie to budziło wątpliwości praktyczne).
Pani matka może w jakimś dokumencie (np. w testamencie) wskazać dokonywane przez siebie darowizny większe wartości – również na rzecz innych osób, nie tylko na rzecz obdarowanej rzeczonym mieszkaniem. W niektórych rodzinach stosuje się „spłaty” poprzez darowiznę „w zamian” za zrzeczenie się dziedziczenia. Można by również doprowadzić do rozwiązania umowy darowizny i „w jej miejsce” zawrzeć umowę dożywocia (art. 908 i następne K.c.), ale trzeba się liczyć z różnymi konsekwencjami. Wprawdzie przedmiotu umowy dożywocia (jako umowy odpłatnej) nie uwzględnia się w dotyczących zachowku obliczeniach (art. 993 i następne K.c.), ale na nowym właścicielu mieszkania mogą ciążyć poważne obowiązki wobec dożywotniczki (byłej właścicielki tegoż mieszkania). Ponadto urzędy skarbowe żądają zapłacenia podatku (dochodowego) od dożywotników, ponieważ należne im świadczenia uznają za dochód.
Masz podobny problem prawny? Opisz swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika ![]() O autorze: Janusz Polanowski Prawnik – absolwent Wydziału Prawa i Administracji UMCS w Lublinie. Łączy zainteresowania naukowe z zagadnieniami praktycznymi, co szczególnie dotyczy prawa Republiki Czeskiej oraz Republiki Słowackiej. Naszym Klientom udziela odpowiedzi na pytania również z zakresu prawa polskiego, w tym cywilnego (głównie rzeczowego i spadkowego) oraz rodzinnego. Występował przed różnymi organami władzy publicznej, w tym przed sądami (powszechnymi i administracyjnymi) – zarówno pierwszej, jak i drugiej instancji. Uczestniczył też w licznych konferencjach naukowych, w tym międzynarodowych, i przebywał za granicą w celach naukowych. Ma doświadczenie w nauczaniu (zwłaszcza prawa) oraz uzyskał uprawnienia pedagogiczne. |
|
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale
Komentarze (0):
Uwaga!
Szanowni Państwo!
Nasi prawnicy nie odpowiadają na pytania zadawane w formie komentarza pod tekstem. Jeśli chcą Państwo powierzyć swój problem naszym prawnikom, prosimy kliknąć tutaj >>