.
Mamy 13 622 opinii naszych Klientów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Indywidualne porady prawne

Pliki można dodać w kolejnym kroku
Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!

Prawa autorskie do programu komputerowego stworzonego w ramach umowy o pracę

Autor: Anna Pabis

Tematem mojego pytania są prawa autorskie do programu komputerowego. Pracowałem w firmie informatycznej jako specjalista ds. wdrożeń. Pomagałem głównie w bieżących problemach informatycznych jednego z klientów, nasza firma nie miała jednak nigdy profilu programistycznego i nie wyprodukowała żadnego programu komputerowego. Aby usprawnić pracę ze wspomnianym klientem, napisałem pewien program komputerowy. Szef zaakceptował jego stworzenie, podobnie klient, nie otrzymałem jednak dodatkowego wynagrodzenia. Sugerowałem szefowi, by domagał się odpłatności od klienta, ale tego nie zrobił. O ile wiem, nasza firma z klientem nie ma podpisanej żadnej umowy. Z powodu przeprowadzki musiałem zwolnić się z pracy. Chciałem odinstalować swoją własność w postaci programu lub negocjować finansowe warunki korzystania z programu, ale szef stwierdził, że to własność firmy, bo program stworzyłem w ramach umowy o pracę. Czy firma faktycznie mogła przejąć prawa autorskie do programu komputerowego? Czy nie należy mi się żadne dodatkowe wynagrodzenie z tytułu praw autorskich do programu komputerowego?


Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie.

Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (j.t. Dz. U. z 2006 r. Nr 90, poz. 631) określa prawa i obowiązki twórców. W rozumieniu tej ustawy przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór). W szczególności przedmiotem prawa autorskiego są programy komputerowe (czyli – jak Pan pisze – „prawa autorskie do programu komputerowego”).

 

Ustawa rozróżnia ponadto autorskie prawa osobiste i majątkowe.

 

Według art. 16 powołanej ustawy: „Jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, autorskie prawa osobiste chronią nieograniczoną w czasie i niepodlegającą zrzeczeniu się lub zbyciu więź twórcy z utworem, a w szczególności prawo do:

  1. autorstwa utworu;
  2. oznaczenia utworu swoim nazwiskiem lub pseudonimem albo do udostępniania go anonimowo;
  3. nienaruszalności treści i formy utworu oraz jego rzetelnego wykorzystania;
  4. decydowania o pierwszym udostępnieniu utworu publiczności;
  5. nadzoru nad sposobem korzystania z utworu”.

 

Prawa autorskie niemajątkowe (również oczywiście prawa autorskie do programu komputerowego) są niezbywalne.

 

W myśl art. 17 ww. ustawy: „Jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, twórcy przysługuje wyłączne prawo do korzystania z utworu i rozporządzania nim na wszystkich polach eksploatacji oraz do wynagrodzenia za korzystanie z utworu”.

 

Zasadą jest, że prawo autorskie przysługuje twórcy, o ile ustawa nie stanowi inaczej. Wyjątki od powyższej zasady przewiduje art. 12 i art. 74 powołanej ustawy.

 

W myśl art. 12 ustawy:

  1. Jeżeli ustawa lub umowa o pracę nie stanowią inaczej, pracodawca, którego pracownik stworzył utwór w wyniku wykonywania obowiązków ze stosunku pracy, nabywa z chwilą przyjęcia utworu autorskie prawa majątkowe w granicach wynikających z celu umowy o pracę i zgodnego zamiaru stron.
  2. Jeżeli pracodawca, w okresie dwóch lat od daty przyjęcia utworu, nie przystąpi do rozpowszechniania utworu przeznaczonego w umowie o pracę do rozpowszechnienia, twórca może wyznaczyć pracodawcy na piśmie odpowiedni termin na rozpowszechnienie utworu z tym skutkiem, że po jego bezskutecznym upływie prawa uzyskane przez pracodawcę wraz z własnością przedmiotu, na którym utwór utrwalono, powracają do twórcy, chyba że umowa stanowi inaczej. Strony mogą określić inny termin na przystąpienie do rozpowszechniania utworu.
  3. Jeżeli umowa o pracę nie stanowi inaczej, z chwilą przyjęcia utworu pracodawca nabywa własność przedmiotu, na którym utwór utrwalono.

 

Przepis ten traktuje o nabyciu przez pracodawcę praw majątkowych dzieł wykonanych przez pracownika, jeżeli utwór został wykonany w ramach obowiązków pracowniczych, określonych umową o pracę i ze zgodnym zamiarem stron.

 

Wyjątkową pozycję w prawie autorskim mają programy komputerowe. Nabycie twórczości pracowniczej w zakresie programów komputerowych jest uregulowane odmiennie. W myśl bowiem art. 74 ww. ustawy:

  1. Programy komputerowe podlegają ochronie jak utwory literackie, o ile przepisy niniejszego rozdziału nie stanowią inaczej.
  2. Ochrona przyznana programowi komputerowemu obejmuje wszystkie formy jego wyrażenia. Idee i zasady będące podstawą jakiegokolwiek elementu programu komputerowego, w tym podstawą łączy, nie podlegają ochronie.
  3. Prawa majątkowe do programu komputerowego stworzonego przez pracownika w wyniku wykonywania obowiązków ze stosunku pracy przysługują pracodawcy, o ile umowa nie stanowi inaczej.
  4. Autorskie prawa majątkowe do programu komputerowego, z zastrzeżeniem przepisów art. 75 ust. 2 i 3, obejmują prawo do:
    1. trwałego lub czasowego zwielokrotnienia programu komputerowego w całości lub w części jakimikolwiek środkami i w jakiejkolwiek formie; w zakresie, w którym dla wprowadzania, wyświetlania, stosowania, przekazywania i przechowywania programu komputerowego niezbędne jest jego zwielokrotnienie, czynności te wymagają zgody uprawnionego;
    2. tłumaczenia, przystosowywania, zmiany układu lub jakichkolwiek innych zmian w programie komputerowym, z zachowaniem praw osoby, która tych zmian dokonała;
    3. rozpowszechniania, w tym użyczenia lub najmu, programu komputerowego lub jego kopii.

 

Różnice pomiędzy art. 12 a art. 74 prawa autorskiego dotyczą sposobu nabycia praw majątkowych do utworu przez pracodawcę. Według art. 12 nabycie praw przez pracodawcę należy kwalifikować jako pochodne. Elementem decydującym o nabyciu praw jest „przejęcie utworu”, gdyż z tą właśnie chwilą pracodawca nabywa prawa do utworu, z nią ustawodawca wiąże skutek w postaci przejścia określonych praw na pracodawcę.

 

Według zaś art. 74 ust. 3 nabycie przez pracodawcę autorskich praw majątkowych do programu komputerowego ma charakter pierwotny, a nie pochodny, tzn. jest skuteczne z mocy samego prawa, bez potrzeby dokonywania jakichkolwiek innych czynności prawnych – w szczególności zaś oświadczenia o przyjęciu programu przez pracodawcę – i następuje także w przypadku, gdy umowa o pracę w tej kwestii milczy. Nabycie przez pracodawcę autorskich praw majątkowych następuje zatem z momentem stworzenia programu komputerowego, a nie z chwilą jego przyjęcia przez pracodawcę już po powstaniu takiego utworu i przedstawieniu pracodawcy w celu jego przyjęcia.

 

W przypadku gdy twórca wykonuje dzieło (tworzy utwór) w ramach stosunku pracy, mamy do czynienia ze specyficzną sytuacją, w której nie on, ale jego pracodawca nabywa autorskie prawa majątkowe. Oznacza to, że brak umowy stron stosunku pracy przewidującej nabycie przez pracownika praw autorskich do programu komputerowego stworzonego przez niego w wyniku wykonywania obowiązków pracowniczych sprawia, iż właścicielem tych praw staje się pracodawca.

 

Należy podkreślić, że aby utwór miał charakter pracowniczy, niezbędne jest, aby stworzenie utworu nastąpiło w wyniku wykonywania obowiązków ze stosunku pracy. Już z nazwy, a także opisu stanowiska może wynikać, czy praca ma charakter intelektualny, czy też nie. Przykładowo z pewnością w zakresie obowiązków pracownika będzie wytwarzanie programów komputerowych, gdy pracownik zajmuje stanowisko programisty. Obowiązki takie mogą być sprecyzowane w umowie o pracę, w bezpośrednich poleceniach służbowych, w układach zbiorowych i normach wewnątrzzakładowych. W przypadku gdy w umowie nie zostały wyraźnie sformułowane obowiązki w odniesieniu do twórczości autorskiej danego pracownika, należy sięgać do celu umowy o pracę i zgodnego zamiaru stron.

 

Poniżej cytuję fragment artykułu, który pokazuje, jak należy badać, czy utwór powstał w ramach obowiązków pracowniczych:

 

„Sposób i miejsce sformułowania oraz określenia pracowniczego obowiązku tworzenia komputerowych mogą być różne. Trudno jest tutaj podać jakieś uniwersalne czy powszechnie stosowane metody takiej regulacji. Ogólnie tylko i bez ostatecznego przesądzania kwestii można stwierdzić, iż może on wynikać bezpośrednio z przepisów prawa pracy, z treści umowy o pracę, a także pośrednio z tej treści poprzez odesłanie do opisu stanowiska pracy (w postaci opisu zawodu wynikającego z odpowiednich klasyfikacji zawodów, załącznika do umowy o pracę, odpowiednich przepisów zakładowego prawa pracy określających obowiązki pracowników, np. regulaminu organizacyjnego). Ponadto może on być objęty tzw. wykazem czynności pracowniczych, a nawet poleceniami pracodawcy dotyczącymi pracy (np. w postaci opisu planów, projektów, instrukcji, wytycznych czy zadań), o ile tylko mieszczą się one w ramach umówionego rodzaju pracy. Niekiedy zachodzi potrzeba sięgnięcia do okoliczności faktycznego wykonywania pracy i sprawdzania, czy dany program został stworzony w okolicznościach wskazujących na jego pracowniczy charakter. Pracodawca musi jednak pamiętać, że ostateczną granicę obowiązków pracowniczych wyznacza umówiony rodzaj pracy. Wyjście poza nią oznacza, że rezultaty powstałe w tym obszarze nie mogą mieć charakteru utworów pracowniczych” (S. W. Ciupa, Umowa o pracę z twórcą programu komputerowego, „MOPR” 2004, nr 10).

 

Nie jest wystarczającą podstawą do stwierdzenia pracowniczego charakteru utworu posłużenie się w procesie twórczym urządzeniami lub materiałami należącymi do zakładu pracy, przygotowanie utworu w czasie pracy twórcy, sfinansowanie pracy twórczej przez zakład pracy lub udział w procesie twórczym innych osób zatrudnionych w tym zakładzie, tolerowanie przez twórcę faktu eksploatowania bez porozumienia z nim utworu przez zakład pracy. Uprawnień wynikających z przepisów prawa autorskiego nie pozbawia pracownika nawet naruszenie obowiązków pracowniczych.

 

Naruszenie autorskich praw majątkowych skutkuje powstaniem roszczeń dla uprawnionego.

 

W myśl art. 79 ust. 1: „Uprawniony, którego autorskie prawa majątkowe zostały naruszone, może żądać od osoby, która naruszyła te prawa:

  1. zaniechania naruszania;
  2. usunięcia skutków naruszenia;
  3. naprawienia wyrządzonej szkody:
    1. na zasadach ogólnych albo
    2. poprzez zapłatę sumy pieniężnej w wysokości odpowiadającej dwukrotności, a w przypadku gdy naruszenie jest zawinione – trzykrotności stosownego wynagrodzenia, które w chwili jego dochodzenia byłoby należne tytułem udzielenia przez uprawnionego zgody na korzystanie z utworu;
  4. wydania uzyskanych korzyści”.

 

Zgodnie z art. 79 ust. 2 niezależnie od roszczeń określonych w ust. 1 uprawniony może się domagać:

  1. jednokrotnego albo wielokrotnego ogłoszenia w prasie oświadczenia odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie lub podania do publicznej wiadomości części albo całości orzeczenia sądu wydanego w rozpatrywanej sprawie, w sposób i w zakresie określonym przez sąd;
  2. zapłaty przez osobę, która naruszyła autorskie prawa majątkowe, odpowiedniej sumy pieniężnej, nie niższej niż dwukrotna wysokość uprawdopodobnionych korzyści odniesionych przez sprawcę z dokonanego naruszenia, na rzecz Funduszu, o którym mowa w art. 111, gdy naruszenie jest zawinione i zostało dokonane w ramach działalności gospodarczej wykonywanej w cudzym albo we własnym imieniu, choćby na cudzy rachunek.

 

Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Łodzi (I ACa 39/98, Orzecznictwo Sądów Apelacyjnych 1999/2/6/22, 26.02.1998): „Stosowne wynagrodzenie, w rozumieniu art. 79 ust. 1 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o Prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. Nr 24 poz. 83), jest to wynagrodzenie, jakie otrzymałby autor, gdyby osoba, która naruszyła jego autorskie prawa majątkowe, zawarła z nim umowę o korzystanie z utworu w zakresie dokonanego naruszenia”.

 

Stosownie do orzeczenia Sądu Najwyższego z 05.01.2001 r. (V CKN 499/00): „Przepisy ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz.U. Nr 24, poz. 83 ze zm.) regulują zarówno ochronę dóbr osobistych twórców (art. 78), jak i ich autorskich praw majątkowych (art. 79 i 80). Nie znaczy to jednak, iż stanowią one wyłączną podstawę dochodzenia tych roszczeń. W myśl bowiem § 3 art. 24 KC reguły odpowiedzialności kodeksowej pozostają w kumulatywnym zbiegu ze wskazanymi przepisami ustawy z 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, co oznacza, iż środki ochrony przewidziane jednymi i drugimi przepisami mogą być stosowane zarówno kumulatywnie, jak i alternatywnie. Decydujący w tej mierze powinien być wybór osoby zainteresowanej”.

 

Odnosząc się do sytuacji opisanej w pytaniu, można zatem dowodzić, że pracodawca nie nabył praw autorskich majątkowych do stworzonego przez Pana programu. Za przyjętym poglądem przemawiają następujące okoliczności:

  • zawarta z pracodawcą umowa o pracę nie zawiera wskazania, że w ramach obowiązków pracowniczych miał Pan wykonywać programy komputerowe;
  • sposób określenia wynagrodzenia – brak osobnego wynagrodzenia za wykorzystywanie efektów pracy twórczej;
  • rodzaj obowiązków wykonywanych przez wszystkich pracowników – brak twórczego charakteru wykonywanych działań; działania pańskie i innych pracowników sprowadzały się do czynności administrowania;
  • jednorazowe zlecenie wykonania udostępnienia danych – praca polegająca na wykonaniu programu była czymś wyjątkowym, a nie poleceniem służbowym; polecenie służbowe ma związek z obowiązkami pracowniczymi;
  • wydaje się, że pracodawca nie przewidywał, jaki będzie efekt tego zlecenia, tzn. nie wiedział, że powstanie dzieło, które jest objęte ochroną prawną;
  • Pan wyrażał swoja wolę zapłaty za utwór, podnosząc, że pracodawca powinien domagać się osobnego wynagrodzenia od klienta firmy.

 

Umowa o pracę jest bardzo lakoniczna, dlatego aby ustalić Pańskie obowiązki, należy się odnieść się jeszcze do tego, jaki był profil działania pracodawcy, jakie były oczekiwania klienta, jakiego charakteru zobowiązania firma na siebie przyjęła. Jeżeli w umowie czy ustnych ustaleniach pomiędzy klientem a firmą były postanowienia o tworzeniu oprogramowania, wówczas Pan jako specjalista ds. wdrożeń wykonywałby programy w ramach obowiązków pracowniczych. Wtedy roszczenia z tytułu korzystania programu nie przysługiwałyby Panu, tylko pracodawcy. Jeżeli zlecenie udzielone przez klienta nie obejmowało czynności tworzenia programów, natomiast dotyczyło sprawowania funkcji stricte usługowych, to nabyłby Pan prawo własności programu z chwilą jego wykonania.

 

Pańskie wyjaśnienia tych kwestii przemawiają jednak za tym, że nabył Pan prawa autorskie do programu komputerowego.

 

Reasumując:

  1. Pracodawca stoi na stanowisku, że nabył prawa autorskie do programu komputerowego, ponieważ program został wykonany przez Pana w ramach obowiązków pracowniczych. Pan twierdzi, że wykonanie programu nie mieściło się w obowiązkach pracowniczych. Należy uznać, że Pańskie stanowisko jest słuszne.
  2. Jeżeli program komputerowy został stworzony poza obowiązkami pracowniczymi, czyli przy okazji, bez związku z wykonywaną pracą, to własność utworu pozostaje przy twórcy. Z tytułu naruszenia prawa autorskich twórca ma roszczenia określone w art. 79 prawa autorskiego i w Kodeksie cywilnym (art. 24 K.c.).
  3. Art. 12 ust. 1 i art. 74 ust. 3 prawa autorskiego rozstrzygają na korzyść pracodawcy nabycie efektów pracy twórczej pracownika wykonywanych zgodnie z celem umowy o pracę i zgodnie z wolą stron. W zaistniałej sytuacji nie mają do Pana zastosowania.
  4. Trudno jest jednoznacznie stwierdzić, jakie rozstrzygnięcie zapadłoby w sądzie. W oparciu o przedstawiony stan faktyczny stwierdzić należy, że Pańskie roszczenia pod adresem pracodawcy istnieją. Przed wytoczeniem powództwa warto podjąć jeszcze próbę polubownego załatwienia sporu.

Masz podobny problem prawny? Opisz swoją sprawę, wypełniając  formularz poniżej  ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

Komentarze (1):

Uwaga!
Szanowni Państwo!
Nasi prawnicy nie odpowiadają na pytania zadawane w formie komentarza pod tekstem. Jeśli chcą Państwo powierzyć swój problem naszym prawnikom, prosimy kliknąć tutaj >>

  • dziewięć + VIII =

04.04.2021

Czyli jeśli przed podjęciem pracy u obecnego pracodawcy 4 lata wcześniej zrobiłem program w ramach umowy o dzieło i nie przeniosłem na zleceniodawce praw majątkowych to program należy do mnie.
Czy dobrze to interpretuję ponieważ obecny pracodawca chce przejąć do tego programu prawa majątkowe twierdząc że został wykonany w ramach obecnego stosunku pracy.

qba

.
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem:
Prawnicy

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl