

Indywidualne porady prawne
Odszkodowanie autocasco – samochód firmowy uszkodzony spadającym z dachu śniegiemAutor: Krzysztof Bigoszewski |
Z dachu mojego domu spadł śnieg i uszkodził samochód firmowy, którego jestem użytkownikiem, zdarzyło się to przed niespełna miesiącem, przy pierwszym tej zimy dużym opadzie śniegu. Samochód ma autocasco, PZU od razu zgodziło się na wypłatę odszkodowania, więc szkoda została naprawiona i częściowo pokryta przez PZU. Jednak PZU zwleka z wypłatą całego odszkodowania firmie, która dokonała naprawy, tłumacząc to faktem, iż ja zwlekam z przesłaniem im dokumentu (aktu notarialnego) potwierdzającego, kto jest właścicielem domu, z którego spadł śnieg. Co ciekawe, PZU swych żądań nie formułuje na piśmie (nie otrzymałem żadnego), a jedynie dzwoniono do mnie kilka razy w tej sprawie. Między innymi dlatego nie wysłałem tego dokumentu, bo uważam, że na podstawie telefonu nie mam obowiązku nikomu go przesyłać. Proszę o potwierdzenie, czy mam w tym względzie słuszność, czy jednak muszę wysłać ten dokument? Czy PZU może odmówić wypłaty całej sumy odszkodowania, mimo iż samochód ma autocasco? Czy PZU może domagać się ode mnie, abym pokrył tę szkodę? W załączniku przesyłam Ogólne warunki ubezpieczenia. |
Odpowiadając na Pańskie pytania, wpierw poruszyć należy kwestię możliwości po stronie PZU domagania się od sprawcy szkody zwrotu kwoty, jaką PZU ewentualnie wypłaci tytułem odszkodowania.
Uprawnienie takie po stronie PZU istnieje i ma ono swoją podstawę w przepisie art. 828 Kodeksu cywilnego, jak również i w treści samych Ogólnych warunków ubezpieczenia, gdzie w § 28 ust. 1 wskazuje się, iż „z chwilą wypłaty odszkodowania roszczenia Ubezpieczonego przeciwko osobie odpowiedzialnej za szkodę przechodzą na PZU S.A. do wysokości zapłaconego odszkodowania”. Jeżeli PZU S.A. pokrył tylko część szkody, ubezpieczonemu przysługuje pierwszeństwo zaspokojenia roszczeń co do pozostałej części szkody.
Zatem jeżeli PZU wypłaci całość lub choćby część odszkodowania i zarazem uzna, iż za powstałą szkodę odpowiada Pan jako właściciel domu, z którego spadł śnieg, uszkadzając pojazd, to będzie mógł wystąpić wobec Pana o zwrot wypłaconej kwoty. W tym miejscu zaznaczyć można także, iż aby móc mówić o Pańskiej odpowiedzialności za powstałą szkodę, PZU musiałoby wpierw udowodnić Pana winę w jej spowodowaniu, a zatem winę w nienależytym utrzymaniu należących do Pana budynków poprzez ich nieodśnieżenie w sytuacji, w której obowiązek taki na Panu spoczywał, a zalegający śnieg realnie zagrażał bezpieczeństwu ludzi i rzeczy przebywających w jego okolicach.
Jeżeli zaś chodzi o kwestię wypłaty całego lub częściowego odszkodowania przez PZU, to przytoczyć w tym miejscu należy § 31 Ogólnych warunków ubezpieczenia AC, zgodnie z którymi „po powstaniu szkody Ubezpieczony, Ubezpieczający lub osoba uprawniona do korzystania z pojazdu zobowiązani są:
Istotne znaczenie w związku z powyższym paragrafem ma treść § 32 Ogólnych warunków ubezpieczenia AC, w którym stwierdza się, że jeżeli ubezpieczony, ubezpieczający lub osoba uprawniona do korzystania z pojazdu nie wykonała obowiązków wynikających z przepisów § 29-31, a miało to wpływ na ustalenie odpowiedzialności lub zwiększenie rozmiarów szkody, PZU S.A. może odmówić wypłaty odszkodowania lub odpowiednio je zmniejszyć.
Zatem brak po stronie PZU całości niezbędnej dokumentacji odnoszącej się do okoliczności powstania szkody, którą posiada Pan jako osoba uprawniona do korzystania z ubezpieczonego pojazdu, i którą zobowiązany jest Pan zgodnie z treścią OWU udostępnić ubezpieczycielowi, co do zasady legitymuje PZU do obniżenia odszkodowania.
Słuszne są jednak Pańskie zastrzeżenia co do sposobu, w jaki PZU się z Panem kontaktuje i zobowiązuje Pana do składania żądanej dokumentacji. Otóż zgodnie z § 27 ust. 3 pkt 1. OWU AC PZU S.A. jest zobowiązany po otrzymaniu zawiadomienia o zajściu zdarzenia losowego objętego ochroną ubezpieczeniową, w terminie 7 dni od dnia otrzymania tego zawiadomienia, do poinformowania o tym ubezpieczającego lub ubezpieczonego, jeżeli nie są oni osobami występującymi z tym zawiadomieniem oraz podjęcia postępowania dotyczącego ustalenia stanu faktycznego zdarzenia, zasadności zgłoszonych roszczeń i wysokości odszkodowania, a także do poinformowania osoby występującej z roszczeniem, pisemnie lub w inny sposób, na który ta osoba wyraziła zgodę, jakie dokumenty są potrzebne do ustalenia odpowiedzialności PZU S.A. lub wysokości odszkodowania, jeżeli jest to niezbędne do dalszego prowadzenia postępowania.
Ponadto § 33 ust. 1 OWU AC stanowi, że zawiadomienia i oświadczenia, jakie w związku z umową ubezpieczenia składane są przez strony tej umowy, powinny być dokonywane na piśmie i doręczane za pokwitowaniem lub przesyłane listem poleconym.
Jeżeli zatem nie wyraził Pan zgody na prowadzenie z Panem rozmów lub korespondencji w inny sposób niż pisemnie (np. właśnie telefonicznie lub pocztą elektroniczną), to Powszechny Zakład Ubezpieczeń wszelkie kierowane do Pana zobowiązania czy oświadczenia powinien kierować właśnie na piśmie.
Jeżeli w dalszym ciągu PZU będzie zwlekało z wypłatą odszkodowania, należałoby wystosować pismo wzywające do wypłaty pod rygorem skierowania sprawy na drogę sądową oraz dochodzenia odsetek ustawowych za okres opóźnienia w zapłacie.
PZU w takim wypadku zapewne broniłoby się, wskazując na treść paragrafu 27 OWU AC, zgodnie z którym zobowiązany jest do wypłaty odszkodowania nie później niż w ciągu 14 dni od otrzymania wszystkich dokumentów, jednakże zaistniałe opóźnienie, zgodnie z tym, co Pan wskazuje, wynika wyłącznie z winy PZU, który niewłaściwie prowadził z Panem korespondencję.
Jednakże, jeżeli rzeczywiście doszłoby do sporu w powyższej kwestii, szczególnie wykazania zawinionego opóźnienia po stronie PZU, z dużym prawdopodobieństwem nie obeszłoby się bez rozstrzygnięcia takiego sporu przez sąd.
Reasumując, aby móc mówić o Pańskiej odpowiedzialności za powstałą szkodę, PZU musiałoby wpierw udowodnić Pana winę w jej spowodowaniu, a zatem winę w nienależytym utrzymaniu należących do Pana budynków poprzez ich nieodśnieżenie w sytuacji, w której obowiązek taki na Panu spoczywał, a zalegający śnieg realnie zagrażał bezpieczeństwu ludzi i rzeczy przebywających w jego okolicach.
Dlatego też, aby uniknąć odpowiedzialności za powstałą szkodę, w razie wystąpienia PZU wobec Pana o zwrot kwoty wypłaconego odszkodowania, powinien Pan podkreślać brak tejże winy po Pańskiej stronie, wskazując na działanie siły wyższej (np. nieoczekiwane, obwite opady śniegu), brak jakichkolwiek oznak ewentualnego zagrożenia wyrządzenia szkód przez śnieg, czy też odśnieżania przez Pana dachu, czyli dochowania należytej staranności. Szczegółowe ustosunkowanie się jednakże do takich ewentualnych roszczeń PZU byłoby możliwe dopiero po otrzymaniu żądania zwrotu przez Pana powyższej kwoty.
Masz podobny problem prawny? Opisz swoją sprawę, wypełniając formularz poniżej ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika ![]() O autorze: Krzysztof Bigoszewski Adwokat, absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego. Aplikację adwokacką ukończył przy Pomorskiej Izbie Adwokackiej w Gdańsku. Doświadczenie zdobywał w renomowanych trójmiejskich kancelariach prawniczych oraz udzielając porad prawnych przez internet. Świadczy pomoc prawną z zakresu obrotu gospodarczego, w tym zamówień publicznych i procesu inwestycyjnego, prawa pracy, ubezpieczeń i odszkodowań oraz szeroko rozumianego prawa rzeczowego, rodzinnego, spadkowego i karnego, jak również egzekucji i spraw z zakresu prawa administracyjnego. |
|
Zapytaj prawnika
Najnowsze pytania w dziale
Komentarze (0):
Uwaga!
Szanowni Państwo!
Nasi prawnicy nie odpowiadają na pytania zadawane w formie komentarza pod tekstem. Jeśli chcą Państwo powierzyć swój problem naszym prawnikom, prosimy kliknąć tutaj >>