.
Udzieliliśmy ponad 127,5 tys. porad prawnych i mamy 14 468 opinii Klientów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Matka staruszka pije i stanowi zagrożenie dla samej siebie – co robić?

Moja matka staruszka (80 lat) mieszka samotnie i pije alkohol codziennie. Mieszkanie jest strasznie zaniedbane. Matka jest bardzo słaba i chyba czasami nie wie, co robi. Ostatnio zostawiła włączony palnik gazowy i poszła po alkohol. Boję się, że może dojść do wypadku. O odwyku nie ma mowy, bo ona twierdzi, że problemu nie ma i nie musi się leczyć, a ja widzę, że stanowi zagrożenie dla samej siebie. Co mam zrobić? Sytuację komplikuje fakt, że ja mieszkam na drugim końcu Polski.


Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Pomagamy w podobnych sprawach.

W opisanej sytuacji może Pan wystąpić z wnioskiem o ubezwłasnowolnienie mamy.

 

Zgodnie z Kodeksem cywilnym w zależności od stopnia i rodzaju dysfunkcji (w tym przypadku uzależnienie od alkoholu) są dwa rodzaje ubezwłasnowolnienia: całkowite i częściowe. Jednak jest to raczej kwestia opinii lekarskiej przeprowadzonej w postępowaniu sądowym, której wyniku nie sposób tu przewidzieć.

 

Cytuję przepisy Kodeksu cywilnego, które mówią o ubezwłasnowolnieniu:

 

Art. 13. § 1. Osoba, która ukończyła lat trzynaście, może być ubezwłasnowolniona całkowicie, jeżeli wskutek choroby psychicznej, niedorozwoju umysłowego albo innego rodzaju zaburzeń psychicznych, w szczególności pijaństwa lub narkomanii, nie jest w stanie kierować swym postępowaniem.

§ 2. Dla ubezwłasnowolnionego całkowicie ustanawia się opiekę, chyba że pozostaje on jeszcze pod władzą rodzicielską.

Art. 16. § 1. Osoba pełnoletnia może być ubezwłasnowolniona częściowo z powodu choroby psychicznej, niedorozwoju umysłowego albo innego rodzaju zaburzeń psychicznych, w szczególności pijaństwa lub narkomanii, jeżeli stan tej osoby nie uzasadnia ubezwłasnowolnienia całkowitego, lecz potrzebna jest pomoc do prowadzenia jej spraw.

§ 2. Dla osoby ubezwłasnowolnionej częściowo ustanawia się kuratelę.”

 

Ubezwłasnowolnienie ma na celu ustanowienie albo opiekuna, który może decydować po prostu za osobę ubezwłasnowolnioną w każde kwestii, albo kuratora – gdzie wymagana jest jego zgoda do np. zaciągania zobowiązań przez osobę ubezwłasnowolnioną.

 

W mojej ocenie w tej sytuacji Pan powinien zmierzać do ubezwłasnowolnienia całkowitego. Taki wniosek składa się do sądu okręgowego wg miejsca zamieszkania mamy i zgodnie z art. 545 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego może go zgłosić:

 

  1. małżonek osoby, której dotyczy wniosek o ubezwłasnowolnienie;
  2. jej krewni w linii prostej oraz rodzeństwo;
  3. jej przedstawiciel ustawowy.

 

Pan jako krewny w linii prostej jest zatem uprawniony do wystąpienia z wnioskiem.

 

Wspomnę jeszcze, że zgodnie z art. 552 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego, jeżeli według wniosku ubezwłasnowolnienie ma być orzeczone z powodu choroby psychicznej lub niedorozwoju umysłowego, sąd przed zarządzeniem doręczenia wniosku zażąda, w wyznaczonym terminie, przedstawienia świadectwa lekarskiego wydanego przez lekarza psychiatrę o stanie psychicznym osoby, której dotyczy wniosek o ubezwłasnowolnienie, lub opinii psychologa o stopniu niepełnosprawności umysłowej tej osoby. Jeżeli ubezwłasnowolnienie ma nastąpić z powodu pijaństwa, sąd żąda także przedstawienia zaświadczenia poradni przeciwalkoholowej, a jeżeli ubezwłasnowolnienie ma nastąpić z powodu narkomanii – zaświadczenia z poradni leczenia uzależnień.

 

Ubezwłasnowolnienie pozwoli Panu na skierowanie mamy na leczenie odwykowe, czy ewentualnie inne leczenie i nie będzie tu już potrzebna jej zgoda, bo opiekun będzie wyrażał zgodę za mamę, tak więc pozwoli to podjąć jakiekolwiek działania celem ochrony jej życia i zdrowia.

 

Dodam jeszcze, że jeśli chodzi o przymusowe leczenie odwykowe, to wydaje mi się, że nie ma szans, skoro Pana mama nie pracuje i miesza samotnie. Zgodnie z ustawą o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, precyzyjniej zgodnie z art. 21 ust 2 –poddanie się leczeniu odwykowemu jest dobrowolne. Wyjątki od tej zasady określa ustawa.

 

Jak się podaje w nauce prawa „utrzymanie przymusowego leczenia odwykowego w pewnych sytuacjach także wydaje się uzasadnione, jednakże wyjątki od zasady dobrowolności leczenia nie powinny być tak szeroko określone jak w obecnej regulacji. Wydaje się, iż z punktu widzenia ochrony interesu społecznego (albowiem o potrzebie ochrony interesu społecznego nie można zapominać), przymusowe leczenie osób uzależnionych od alkoholu powinno dotyczyć tylko tych osób, u których uzależnienie od alkoholu przyczynia się do rozkładu życia rodzinnego, a w szczególności gdy zagrożone jest dobro małoletnich dzieci. Oczywistą rzeczą jest, iż zasada dobrowolnego poddania się leczeniu odwykowemu nie może dotyczyć osób ubezwłasnowolnionych całkowicie lub częściowo, zwłaszcza z powodu alkoholizmu. Osoby te bowiem zostały celowo pozbawione możliwości decydowania o swoim losie, gdyż nie potrafiły kierować swoim postępowaniem w taki sposób, by przede wszystkim nie szkodzić sobie przez podejmowanie nieodpowiedzialnych decyzji” (tak. G. Zalas, Komentarz do ustawy).

 

Tak więc w Pana przypadku najwłaściwszą, a w zasadzie jedyną drogą wydaje się być po prostu ubezwłasnowolnienie. Nawet jeśli mama odmawia leczenia, a nawet zbadania przez lekarza i tak trzeba spróbować, wskazując w uzasadnieniu wniosku, że nie jest możliwe przedłożenie zaświadczenia, gdyż mama jako osoba dorosła odmawia leczenia i Pan obecnie nie ma na to wpływu. Jak bowiem stanowi art. 552 § 2 K.p.c. sąd odrzuca wniosek o ubezwłasnowolnienie, jeżeli treść wniosku lub dołączone do wniosku dokumenty nie uprawdopodobniają istnienia choroby psychicznej, niedorozwoju umysłowego lub występowania innego rodzaju zaburzeń psychicznych osoby, której dotyczy wniosek o ubezwłasnowolnienie albo w razie niezłożenia żądanego świadectwa, opinii lub zaświadczenia, chyba że złożenie takich dokumentów nie jest możliwe.

 

Musi Pan jednak przekonać sąd za pomocą innych dowodów, że mama jest alkoholiczką.

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając  formularz poniżej  ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

O autorze: Radca prawny Katarzyna Siwiec

Radca prawny, absolwentka wydziału prawa Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Od 2010 roku prowadzi własną kancelarię. Specjalizuje się w obsłudze prawnej przedsiębiorców z różnych branż. W obecnej praktyce zawodowej zajmuje się m.in. problematyką najmu lokali użytkowych.

 

Udziela porad prawnych z zakresu szeroko pojętego prawa cywilnego, procedur cywilnych, w tym postępowania egzekucyjnego. W kręgu jej zainteresowań pozostają zagadnienia z prawa spółek handlowych, prawa pracy i ubezpieczeń społecznych oraz prawa i procedur administracyjnych.

 

Sporządza umowy, pisma przedsądowe i procesowe.

https://www.linkedin.com/in/katarzyna-siwiec-radca-prawny/


.
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem.

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Szukamy ambitnego prawnika »

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

Paragraf jako alternatywne logo serwisu