.
Mamy 13 789 opinii naszych Klientów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Indywidualne porady prawne

Pliki można dodać w kolejnym kroku
Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!

Konfliktowa matka grozi odebraniem majątku przekazanego za dożywocie

Od roku mam z rodzicami spisaną umowę dożywocia. Mama zawsze była konfliktowa, jest już skłócona z całą rodziną. Obawiam się, że gdy schorowany tato umrze, ona stwierdzi (chwilowo), że mnie nie potrzebuje i będzie próbowała odwołać umowę dożywocia. Już grozi, że to wszystko może mi odebrać. Gospodarstwo w większości należało do ojca (dostał je w spadku po swoich rodzicach), natomiast do ich majątku wspólnego wchodziły grunty rolne ok. 1 ha i nowy garaż. W umowie dożywocia oboje są zbywcami, ale w nierównych częściach. Co matka może zrobić, będąc zbywcą tylko części majątku? Skoro nie była właścicielką całości, czy może mi to odebrać, czy tylko zamienić na rentę? Od jakiej części sąd naliczyłby rentę – od całości, połowy czy tylko od jej części?

 


Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie.

Konfliktowa matka grozi odebraniem majątku przekazanego za dożywocie

Rozwiązanie umowy dożywocia tylko w wyjątkowych przypadkach

W mojej ocenie nie ma się Pani czego obawiać. Przepisy o dożywociu nie przewidują możliwości rozwiązania umowy z przyczyn błahych lub nawet leżących po stronie nabywcy nieruchomości. Pośrednio może to zależy od nich, ale nie mamy tu przepisów, które wprost wskazują na sytuacje uzasadniające rozwiązanie umowy, jak to ma miejsce w przypadku odwołania darowizny.

 

Zgodnie z art. 913 Kodeksu cywilnego (K.c.) – jeżeli z jakichkolwiek powodów wytworzą się między dożywotnikiem a zobowiązanym takie stosunki, że nie można wymagać od stron, żeby pozostawały nadal w bezpośredniej ze sobą styczności, sąd na żądanie jednej z nich zamieni wszystkie lub niektóre uprawnienia objęte treścią prawa dożywocia na dożywotnią rentę odpowiadającą wartości tych uprawnień. W wypadkach wyjątkowych sąd może na żądanie zobowiązanego lub dożywotnika, jeżeli dożywotnik jest zbywcą nieruchomości, rozwiązać umowę o dożywocie.

 

Jak widać, podstawowym warunkiem do zastosowania tego przepisu jest bezpośrednia styczność dożywotnika i zobowiązanego. Nie wiem, czy mieszka Pani z mamą, ale jeśli macie inne miejsce zamieszkania, to zastosowanie tego przepisu nie może mieć miejsca. Ponadto należy zwrócić uwagę na fakt, że zamiana na rentę nie zależy od wielkości przenoszonej nieruchomości, ale od ustalonych dla danej osoby praw wynikających z dożywocia. Zatem kwestia, czy mama była właścicielem całości, czy części nieruchomości, nie ma tu znaczenia. Renta będzie dotyczyć tylko jej osoby i praw jej przypisanych.

 

Renta w zamian za świadczenia dożywotnie

W judykaturze przyjmuje się, że „renta przyznawana w zamian za świadczenia dożywotnie ma charakter ekwiwalentu, a nie charakter alimentacyjny i powinna być z tego względu obliczona według wartości uprawnień wynikających z umowy dożywocia, a nie według potrzeb dożywotnika. Przemawia za tym nie tylko wykładnia gramatyczna i semantyczna przepisu, ale również wykładnia logiczna. Tak więc, gdyby wartość tych uprawnień nie wystarczała do utrzymania dożywotnika, to z tego względu nie można by mu przyznać renty wyższej niż równowartość uprawnień. I odwrotnie: w sytuacji gdy dożywotnik ma środki utrzymania albo gdy renta przekracza koszty utrzymania dożywotnika, to nie można by mu z tych przyczyn nie przyznać w ogóle renty zamiennej bądź przyznać mu ją w ograniczonej wysokości – podobnie jak nie jest zresztą nabywca zwolniony w takich wypadkach od obowiązku dostarczenia dożywotnikowi świadczeń wynikających z umowy dożywocia, określonych w art. 908 § 1 i 2 K.c.” (tak w uchwale SN z 6.02.1969 r., III CZP 130/68, OSNC 1969/11, poz. 192; zob. też wyrok SA w Katowicach z 21.11.1995 r., I ACr 520/95, OSA 1998/3, poz. 11). Na ekwiwalentny charakter renty wskazuje również nauka (Z. Radwański [w:] System Prawa Prywatnego, t. 8, 2011, s. 765).

 

Przepis stanowi, że niemożność bezpośredniej styczności może powstać z jakiegokolwiek powodu. Sam negatywny charakter stosunków między stronami nie jest jeszcze przesłanką roszczenia z art. 913 § 1 K.c. Relewantny jest jedynie taki (negatywny) stan stosunków między stronami, że, verba legis, „nie można od nich wymagać, aby pozostawały nadal w bezpośredniej ze sobą styczności”. W nauce podnosi się zwykle, że nie jest istotne, która ze stron doprowadziła do powstania negatywnych stosunków między nimi. Nie jest również istotne, czy stronie można przypisać tak czy inaczej rozumianą winę. Chodzi tu zatem o jakiekolwiek konflikty między stronami, ale o takim nagromadzeniu emocji, negatywnych zachowań, że strony nie mogą realizować praw – obowiązków z dożywocia, bo trudno oczekiwać, że będą ze sobą współpracowały i będą mogły mieć bezpośrednią styczność.

 

Wysokość renty ustalona na podstawie wyceny uprawnień

Trudno wyrokować, czy mama miałaby szansę na zamianę swoich praw z dożywocia na rentę. W każdym jednak razie nie będzie to zależało ani od tego, kto przekazał nieruchomość, w jakiej części, ani też od wartości tej nieruchomości. Wysokość renty może zostać ustalona tylko w oparciu o wycenę uprawnień, jakie mamie w związku z byciem dożywotnikiem przysługują na mocy umowy dożywocia.

 

Jeśli chodzi o możliwość rozwiązania umowy, to tu już prawo wymaga szczególnych, a nie jakichkolwiek okoliczności. Jeżeli konflikty między stronami odznaczają się intensywnością przybierającą charakter wyjątkowy, sąd może – na podstawie art. 913 § 2 – rozwiązać stosunek dożywocia. Gdy chodzi o kwalifikację danego wypadku jako „wyjątkowego”, w judykaturze Sądu Najwyższego dominuje stanowisko, że decydują o niej krzywdzenie dożywotnika, agresja i zła wola po stronie jego kontrahenta. Sama złość dożywotnika nie daje mu prawa do rozwiązania umowy.

 

Proszę więc robić swoje, oczywiście nie musi Pani na siłę mamie pomagać. Warto jednak zabezpieczyć się w taki sposób, by w razie zarzutów mamy, że Pani nie udziela jej pomocy, móc obronić się przed takim zarzutem. To mogą być świadkowie, rachunki za niektóre zakupy, korespondencja SMS.

Masz podobny problem prawny? Opisz swoją sprawę, wypełniając  formularz poniżej  ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

O autorze: Katarzyna Nosal

Radca prawny od 2005 roku, absolwentka prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Udziela porad z prawa cywilnego, pracy oraz rodzinnego, a także z zakresu procedury cywilnej i administracyjnej. Ma wieloletnie doświadczenie w stosowaniu prawa administracyjnego i samorządowego. Ukończyła również aplikację sądową. Obecnie prowadzi własną kancelarię prawną.


Komentarze (0):

Uwaga!
Szanowni Państwo!
Nasi prawnicy nie odpowiadają na pytania zadawane w formie komentarza pod tekstem. Jeśli chcą Państwo powierzyć swój problem naszym prawnikom, prosimy kliknąć tutaj >>

  • 6 + IX =
.
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem:
Prawnicy

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl