.
Mamy 13 622 opinii naszych Klientów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Indywidualne Porady Prawne

Masz problem prawny i szukasz pomocy?
Kliknij TUTAJ i opisz nam swój problem w formularzu.

(zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje)

Dochodzenie odszkodowań

Dochodzenie odszkodowań jest czasami dużym problemem dla ubezpieczonego. Firma ubezpieczeniowa, mimo że oferuje poczucie bezpieczeństwa, często zwleka z wypłatą należnego świadczenia bądź zasłania się przepisami czy regulaminami. Dla własnego komfortu warto więc wiedzieć więcej o dochodzeniu odszkodowań.

 Szybsze i łatwiejsze dochodzenie odszkodowań za błąd medyczny!

Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy, przedłożony przez Ministra Zdrowia, o zmianie ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta oraz niektórych innych ustaw. 

Projekt nowelizacji ustawy umożliwi szybsze dochodzenie odszkodowania lub zadośćuczynienia za stwierdzone błędy medyczne, bez konieczności wstępowania na drogę sądową.

Obecnie dochodzenie odszkodowania za błąd medyczny możliwe jest tylko poprzez proces sądowy z powództwa cywilnego. Takie sprawy w sądzie trwają zwykle kilka lat. Zgodnie z projektem uzyskanie odszkodowania lub zadośćuczynienia będzie możliwe na drodze administracyjnej. Znaczącą rolę w takim postępowaniu odegra wojewódzka komisja do spraw orzekania o błędach medycznych. Pacjent będzie miał wybór: będzie mógł skorzystać z drogi sądowej lub pozasądowego sposobu dochodzenia roszczeń.    Przeczytaj pełną treść

 

Jeżeli chcesz wiedzieć więcej na ten temat – kliknij tutaj i zapytaj prawnika >>

 

Izabela Nowacka-Marzeion

»Wybrane opinie klientów

 Przy tak ukształtowanej formule przysługiwania odszkodowania za odjęcie własności działek gruntu wydzielonych pod drogi, przedawnienie dochodzenia tego odszkodowania nie może być efektem zabiegów interpretacyjnych w zakresie stosowania instytucji prawa cywilnego określonej w art. 117 K.c., jeżeli skutkiem przedawnienia jest w istocie pozbawienie możliwości uzyskania tego odszkodowania po upływie określonego prawnie terminu. O ile więc dochodzenie odszkodowania może - co do zasady - ulegać przedawnieniu, skoro dochodzenie to jest zależne od woli osoby uprawnionej w podjęciu stosownych działań w określonym prawnie terminem, o tyle w przypadku odszkodowania należnego za skutki prawne działań publicznoprawnych o charakterze wywłaszczeniowym, jakim jest odjęcie własności działek gruntu wydzielonych przy podziale nieruchomości, przedawnienie dochodzenia odszkodowania - jako prawnie dopuszczalna forma jego pozbawienia po upływie określonego terminu -musi wynikać z wyraźnej normy prawnej zawartej w akcie rangi ustawowej. Tymczasem, ani z przepisów poprzednio obowiązującej ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości, ani też z przepisów obecnie obowiązującej ustawy o gospodarce nieruchomościami nie wynika, aby uprawnienie dochodzenia odszkodowania za odjęcie prawa własności działek gruntu wydzielonych przy podziale nieruchomości pod drogi, miało ulegać przedawnieniu.    Przeczytaj pełną treść

 

 W odniesieniu do Pani ostatniego pytania o możliwość dochodzenia odszkodowania o naprawienie szkody z tytułu zawału serca spowodowanego przez nerwy, pragnę wskazać, że przepisy Kodeksu cywilnego (zwłaszcza art. 415-449) wprowadzają możliwość dochodzenia od sprawcy szkody odszkodowania pod warunkiem kumulatywnego spełnienia przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej. Wśród nich należy wymienić powstanie szkody, popełnienie przez sprawcę czynu niedozwolonego, wystąpienie związku przyczynowego między szkodą a czynem zabronionym, winę sprawcy.

W omawianym przypadku można próbować wskazać szkodę (zawał), pozostającą w związku przyczynowym z działaniem sprawcy (dochodzenie odszkodowań), jednakże nie ma przesłanek do udowodnienia spółce niemieckiej popełnienia czynu niedozwolonego bądź udowodnienia zawinionego działania.

Dochodzenie przez spółkę niemiecką stosownych odszkodowań, jak zostało zaznaczone powyżej, jest z punktu widzenia prawa dozwolone. Również zgłoszenie popełnienia przez Panią przestępstwa nieuprawnionego wykorzystania utworów chronionych prawami autorskim z punktu widzenia prawa również jest dopuszczalne.    Przeczytaj pełną treść

 

Jeżeli chcesz wiedzieć więcej na ten temat – kliknij tutaj i zapytaj prawnika >>

 

 

Indywidualne Porady Prawne

Masz problem prawny i szukasz pomocy?
Kliknij TUTAJ i opisz nam swój problem w formularzu.

(zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje)

 

Treści powiązane

Błąd w sztuce lekarskiej – dochodzenie odszkodowań
Na łydce mam dużego włókniaka. Wygląda bardzo nieestetycznie, dlatego zdecydowałam się go usunąć w prywatnym gabinecie. Okazało się, że mam dwie możliwości: chirurgiczne usunięcie lub wstrzyknięcie pewnej substancji. Zdecydowałam się na to drugie rozwiązanie. Minął miesiąc od zabiegu, a włókniak nie zmniejszył się, jak zapewniał lekarz, natomiast w tym miejscu pojawił się brzydki wzgórek. Dodam, że przed zaaplikowaniem zastrzyku pytałam, czy mogą wystąpić jakieś skutki uboczne. Powiedziano mi, że „jak nie pomoże, to na pewno nie zaszkodzi”. Poszłam do innego specjalisty, który powiedział, że muszę mieć 2-3 zabiegi, żeby odbudować tkankę, która została zniszczona przez nieumiejętne wstrzyknięcie substancji. Zapytałam o koszty i okazało się, że będą niemałe. Dowiedziałam się również, że wstrzykniętej mi substancji nie stosuje się przy leczeniu takich zmian jak moja. Oznacza to, że lekarz, który wykonywał zabieg, był niekompetentny, popełnił błąd w sztuce lekarskiej, oszpecił mnie jeszcze bardziej i naraził na dalsze koszty. Jakie mam prawa jako pacjent prywatnego gabinetu? Jakie odszkodowanie mi się należy i jak o nie walczyć?

Fotografowanie posesji
Córka mojego męża, podczas trwającej sprawy o alimenty, pod naszą nieobecność, przyjechała do miejscowości, w której mieszkamy, w celu sfotografowania naszego domu i posesji. Osobiście czuję się obserwowana i zagrożona. Czy za takie postępowanie grozi jakaś kara?

Kolizja drogowa z winy kierowcy TIR-a – dochodzenie odszkodowania od sprawcy i jego pracodawcy
Miałam dwa miesiące temu na drodze krajowej kolizję drogową. Około północy wyprzedzał mnie TIR i aby nie zderzyć się z jadącym z naprzeciwka pojazdem wjechał przede mnie, ocierając się naczepą o bok mojego samochodu, aż mną szarpnęło. Kierowca jechał z nadmierną prędkością. Jechałam za nim, trąbiłam i włączyłam światła drogowe, nie zatrzymywał się, wyraźnie uciekał. Spisałam numery jego naczepy, była z logo znanej firmy transportowej, i zadzwoniłam pod numer alarmowy 112. Oficer dyżurny kazał mi zaprzestać pościgu i stanąć w dogodnym miejscu. Zatrzymałam się na parkingu, podjechał patrol, panowie policjanci spisali moje zeznania, dane osobiste, numer polisy, obejrzeli samochód; zrobiłam przy nich kilka zdjęć uszkodzonego auta. Nie podjęli próby zatrzymania kierowcy. Kilka dni po zdarzeniu musiałam wrócić do domu, do Anglii moim uszkodzonym samochodem. Prowadzący sprawę oficer policji z miejscowości, w której miało miejsce zdarzenie, wysłał list do owej firmy transportowej, która ma 30 dni na odpowiedz. Tymczasem mój samochód nie nadaje się do jazdy, ja prawdopodobnie będę wezwana do sądu grodzkiego. Obawiam się, że firma może się wszystkiego wyprzeć, wynajmie adwokata, a ja przegram sprawę. Oprócz numerów rejestracyjnych naczepy nie mam innych danych. Co więc powinnam zrobić? Może powinnam wynająć obrońcę? Dostałam wezwanie celem złożenia zeznań i dzwoniłam do tej komendy, pytając, czy koniecznie muszę się tam stawić tego dnia. Jestem sama z dzieckiem i nie mogę od tak pojechać do Polski, poza tym wiąże się to z kosztami. Jak w tej sytuacji zabiegać o wypłatę odszkodowania? Auto jest w fatalnym stanie, czy mogę je sprzedać bądź też pozwolić na jego kasację, jeśli zajdzie taka konieczność przed rozprawą w sądzie? Raczej nie stać mnie na to, aby na rozprawę jako dowód „lawetować” samochód do Polski. Proszę mi poradzić, co powinnam zrobić?

Kolizja samochodowa i dochodzenie odszkodowania
Półtora roku temu doszło do kolizji – wyprzedzałem ciągnik, którego kierowca nie zasygnalizował skrętu w lewo. Uderzyłem w tył pojazdu, który doszczętnie zniszczył mój samochód. Odbyła się rozprawa, na której trzech świadków potwierdziło moją wersję wydarzeń, m.in. to, że ciągnik nie miał zamontowanego lewego lusterka (mam to udokumentowane na zdjęciach). Drugi kierowca został ukarany grzywną, ale złożył apelację. Sprawa trafiła więc do sądu okręgowego. Ile jeszcze może potrwać ta sprawa? W jaki sposób po uprawomocnieniu wyroku mam ubiegać się o pieniądze za rozbity samochód, jeśli kierujący ciągnikiem nie miał w dniu kolizji opłaconego ubezpieczenia?

Rewolucja w sądowym dochodzeniu roszczeń – elektroniczne postępowanie upominawcze
Nowy, szybki i tani sposób dochodzenia roszczeń (zapłaty długów). Zdobądź wyrok sądowy przez internet!(Dochodzenie odszkodowań)

Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem:
Prawnicy

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl