.
Udzieliliśmy ponad 128,2 tys. porad prawnych i mamy 14 541 opinii Klientów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Odszkodowanie za wypadek dziecka w żłobku

Moje dziecko uczęszcza do niepublicznego żłobka, który ma dwa piętra. Ostatnio uległo tam wypadkowi – złamało rękę. Do wypadku doszło, gdy dzieci spały w pokoju na piętrze (dziecko próbowało wyjść z łóżka), a opiekunki przebywały w tym czasie na dole! Co więcej, łóżeczka, w których śpią dzieci, są przeznaczone dla dzieci niewstających samodzielnie. Dziecko, które już samo chodzi, nie powinno spać w zamkniętym łóżeczku. Po trzecie opiekunki wprawdzie zadzwoniły po mnie natychmiast, ale nie unieruchomiły dziecku bolącej rączki. Czy mogę domagać się odszkodowania i zadośćuczynienia za cierpienia, których doznało moje dziecko?


Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Pomagamy w podobnych sprawach.

Odszkodowanie za wypadek dziecka w żłobku

Złamanie ręki w żłobku a odpowiedzialność opiekunów i placówki

Według mnie w niniejszej sprawie mamy do czynienia z winą w nadzorze opiekunów dzieci oraz odpowiedzialności żłobka za niedostosowanie urządzeń służących do użytku dzieci do ich wieku.

 

Jak wynika z orzeczenia Sądu Najwyższego z 16 stycznia 1974 r., II CR 482/73, LexPolonica nr 301455 (OSNCP 1975, nr 2, poz. 26), przeniesionego odpowiednio na grunt przedmiotowej sprawy – do podstawowych obowiązków administracji szkolnej należy zapewnienie bezpieczeństwa młodzieży szkolnej w czasie jej przebywania w szkole. Takie same wymagania dotyczą administracji przedszkoli. Obejmują one w szczególności obowiązek zastosowania takich urządzeń przeznaczonych do ćwiczeń i zabaw dziecięcych, których konstrukcja zapewnia dzieciom pełne bezpieczeństwo i nie grozi nieszczęśliwym wypadkiem. Jeżeli korzystanie z tych urządzeń grozi niebezpieczeństwem, to administracja nie może uwolnić się od odpowiedzialności za szkodę poniesioną przez dziecko w następstwie ich używania (art. 417 Kodeksu cywilnego – w skrócie K.c.) przez powołanie się na fakt, że urządzenia te zostały wykonane przez przedsiębiorstwo lub zakład, które w zakresie swej działalności gospodarczej wyrabiają tego rodzaju przedmioty.

 

Wina producenta łóżeczek jest ponadto wyłączona, gdyż poinformował on wyraźnie, że łóżeczka te nie są przeznaczone dla dzieci, które już samodzielnie chodzą.

 

Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 20 maja 1992 r., I ACr69/92, nauczyciele i administracja szkoły są zobowiązani do nadzoru nad uczniem jedynie podczas lekcji, przerw między lekcjami i zajęć pozalekcyjnych organizowanych przez szkołę, na których czas dziecko zostaje im powierzone. I tylko wówczas odpowiadają z tytułu zawinionych uchybień w nadzorze pozostających w związku przyczynowym ze szkodą doznaną przez dziecko .

 

Bez wątpliwości należy stwierdzić, że w przypadku, gdy wychowawcy byliby w pomieszczeniu przeznaczonym na sen powierzonych im dzieci, do szkody by nie doszło.

 

Ponadto w tego typu placówkach odpowiedni pracownik powinien sporządzić protokół wypadku, który jest źródłem informacji na temat przyczyn i skutków oraz osób odpowiedzialnych za wypadek. Nie wspomina Pan o takim protokole, więc jeżeli nie byłby sporządzony, to jest to zaniedbanie placówki.

 

Zgodnie z art. 444 K.c.:

 

„§ 1. W razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu.

 

§ 2. Jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty.

 

§ 3. Jeżeli w chwili wydania wyroku szkody nie da się dokładnie ustalić, poszkodowanemu może być przyznana renta tymczasowa”.

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Wypadek dziecka w żłobku a odszkodowanie

Odszkodowanie przewidziane w powyższym artykule obejmuje więc wszelkie wydatki pozostające w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia, jeżeli są konieczne i celowe. Mogą to być na przykład koszty leczenia (pobytu w szpitalu, konsultacji u wybitnych specjalistów, dodatkowej pomocy pielęgniarskiej, koszty lekarstw itp.), specjalnego odżywiania się, nabycia protez i innych koniecznych aparatów: okularów, aparatu słuchowego, wózka inwalidzkiego itp. (wyrok SN z 16 stycznia 1981 r., I CR 455/80, LexPolonica nr 301618, OSPiKA 1981, poz. 223), wydatki związane z przewozem chorego do szpitala i na zabiegi, z przejazdami osób bliskich w celu odwiedzin chorego w szpitalu, z koniecznością specjalnej opieki i pielęgnacji (por. wyrok SN z 4 października 1973 r., II CR 365/73, LexPolonica nr 301117, OSNCP 1974, nr 9, poz. 147), koszty zabiegów rehabilitacyjnych, przygotowania do innego zawodu (np. opłaty za kursy, szkolenia, koszty podręczników i innych pomocy, dojazdów).

Zadośćuczynienie za doznaną krzywdę

Ponadto według art. 445 K.c.:

 

„§ 1. W wypadkach przewidzianych w artykule poprzedzającym sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę”.

 

Zgodnie z przepisem art. 445 § 1 K.c., który stanowi podstawę prawną zasądzenia zadośćuczynienia, sąd może przyznać osobie poszkodowanej przez czyn niedozwolony odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia za krzywdę, której doznała w związku z uszkodzeniem ciała lub wywołaniem rozstroju zdrowia.

 

Zadośćuczynienie ma pośrednio złagodzić doznane przez poszkodowanego cierpienia. Ma ono charakter kompensacyjny – nie może być symboliczne, ale nie może też być nadmiernie wygórowane.

 

Kryteria określania wysokości zadośćuczynienia nie wynikają z ustawy. Wypracowane przez orzecznictwo kryteria obejmują wszystkie okoliczności rzutujące na rozmiar doznanej krzywdy: stopień cierpień, rodzaj choroby, długotrwałość i uciążliwość leczenia, trwałe następstwa dla zdrowia fizycznego i psychicznego, utrata lub ograniczenie zdolności do pracy i nauki, stosunki majątkowe stron, stopień winy sprawcy, przyczynienie się poszkodowanego, wiek poszkodowanego i tym podobne.

 

Oczywiście sąd będzie oceniał te przesłanki na podstawie opinii biegłego lekarza odpowiedniej specjalności, który orzeknie o stopniu cierpień i trwałego uszczerbku na zdrowiu.

 

Sąd będzie również ustalał podmiot odpowiedzialny – żłobek lub bezpośrednio opiekuna, a także adekwatny związek przyczynowy między działaniem pracownika a szkodą na osobie dziecka.

Wezwanie do wypłaty odszkodowania

Często oczywiście zdarza się, że zarówno tego typu placówki, jak i bezpośrednio pracownicy, ubezpieczają się dobrowolnie na wypadek zaistnienia tego typu okoliczności. Dlatego najpierw proponowałbym wysłać do żłobka pismo z żądaniem odpowiedniej sumy tytułem odszkodowania (leki, dojazdy i przyjazdy ze szpitala, koszty opieki nad dzieckiem, podczas gdy musi przebywać w domu) oraz odpowiedniej kwoty zadośćuczynienia (rozsądnej).

 

Takie wezwanie sugerowałbym wystosować do władz żłobka, a jeżeli wskażą inną osobę odpowiedzialną – również do tej osoby. Wezwanie należy skierować listem poleconym za zwrotnym potwierdzeniem odbioru z zaznaczeniem terminu zapłaty pod rygorem skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego.

 

Ponadto radziłbym skierować pismo do prokuratury z zawiadomieniem o możliwości popełnienia przestępstwa przez pracowników żłobka wraz z opisem zdarzenia. Informacje prokuratury (nawet jeżeli umorzy postępowanie albo dana osoba nie zostanie skazana) mogą być pomocne w przyszłym postępowaniu cywilnym.

 

Podejmując decyzję co do sposobu dochodzenia należności tytułem naprawienia szkody, należy pamiętać, że roszczenia tego rodzaju przedawniają się co do zasady po trzech latach od dnia, w którym osoba poszkodowania dowiedziała się o szkodzie i osobie zobowiązanej do jej naprawienia. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy szkoda powstała wskutek przestępstwa, gdyż wówczas roszczenia o naprawienia szkody ulegają przedawnieniu z upływem dwudziestu lat od popełnienia czynu.

 

Reasumując: w świetle przedstawionych przez Pana okoliczności, na podstawie powyższych rozważań należy stwierdzić, że Panu – jako przedstawicielowi ustawowemu dziecka – przysługuje roszczenie wobec żłobka zarówno o odszkodowanie, jak i zadośćuczynienie. W tym celu proszę gromadzić wszelkie rachunki z aptek i szpitali, prywatnych poradni oraz wszelką dokumentację świadczącą o leczeniu i rehabilitacji Pana dziecka. Będzie to z pewnością podstawa dla biegłego i zakładu ubezpieczeń w wycenie zadośćuczynienia. 

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając  formularz poniżej  ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

O autorze: Radca prawny Tomasz Krupiński

Radca prawny, absolwent wydziału prawa Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie (studia ukończył z wynikiem bardzo dobrym) oraz podyplomowych studiów z zakresu zarządzania projektami europejskimi. Radca prawny z siedmioletnim doświadczeniem zawodowym w obsłudze prawnej jednostek organizacyjnych oraz osób fizycznych. Specjalista z zakresu prawa rodzinnego oraz szeroko rozumianego prawa nieruchomości. Uczestnik programów ministerialnych dotyczących problematyki prawnorodzinnej. Od kilku lat doradza prawnie zarządom wspólnot mieszkaniowych oraz zarządcom nieruchomości. Posiada również uprawnienia zarządcy nieruchomości.


.
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem.

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Szukamy ambitnego prawnika »

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

Paragraf jako alternatywne logo serwisu