.
Udzieliliśmy ponad 127,5 tys. porad prawnych i mamy 14 468 opinii Klientów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Nieświadome odjechanie z miejsca kolizji

• Data: 25-03-2024 • Autor: Radca prawny Marek Gola

Dostałem wezwanie na policję w związku z kolizją drogową. Gdy przyjechałem na komisariat, dowiedziałem się, że wyjeżdżając z parkingu, uderzyłem lekko inny samochód. Nie mając o tym pojęcia, odjechałem z miejsca zdarzenia. Na miejscu, jak się okazało, był świadek, który spisał numer rejestracyjny mojego auta. Policjanci nie chcieli mi uwierzyć, że nie byłem świadomy kolizji. Co mam teraz robić?


Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Pomagamy w podobnych sprawach.

Nieświadome odjechanie z miejsca kolizji

Spowodowanie kolizji i oddalenie się z miejsca zdarzenia

Poniższa odpowiedź została oparta na następujących faktach i ich prawnej ocenie. Z treści Pana pytania wynika, że brał Pan udział w kolizji drogowej, o której dowiedział się Pan z zawiadomienia policji, albowiem nie miał Pan świadomości o uderzeniu w inny samochód. Odjechał Pan z miejsca zdarzenia, gdyż nie wiedział Pan o nim.

 

Istotna z punktu widzenia Pana interesu jest treść art. 86 Kodeksu wykroczeń (K.w.), zgodnie z którym:

§ 1 Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, podlega karze grzywny.

§ 2. Kto dopuszcza się wykroczenia określonego w § 1, znajdując się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

§ 3. W razie popełnienia wykroczenia określonego w § 1 przez osobę prowadzącą pojazd można orzec zakaz prowadzenia pojazdów”.

 

Dla odpowiedzialności z art. 86 K.w. konieczne jest ustalenie, że sprawca nie zachował „należytej ostrożności”, a więc takiej, jaka była wymagana w danej sytuacji. Każdy uczestnik ruchu drogowego jest obowiązany do zachowania ostrożności, czyli do postępowania uważnego i przezornego oraz stosowania się do sytuacji istniejącej na drodze. W niektórych przypadkach ustawa wymaga jednak od uczestnika ruchu drogowego ostrożności szczególnej, a więc większej niż zwykle wymagana. Taka szczególna ostrożność polegaja na zwiększeniu uwagi i dostosowaniu zachowania uczestników ruchu do warunków i sytuacji zmieniających się na drodze w stopniu umożliwiającym odpowiednio szybkie reagowanie (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 29 kwietnia 2003 r., sygn. akt III KK 61/2003).

Zgodnie z postanowieniem Sądu Najwyższego z 27 czerwca 2003 r. (sygn. akt III KK 156/2003): „o prędkości bezpiecznej można mówić tylko wtedy, gdy biorąc pod uwagę panujące na drodze warunki drogowe, kierowca porusza się z taką prędkością, która pozwala mu na zatrzymanie pojazdu przed ewentualną przeszkodą”.

Zobacz też: https://www.odpowiedziprawne.pl/-ucieczka-z-miejsca-kolizji-a-konsekwencje-prawne

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Opinia biegłego w celu ustalenia winnego kolizji

Nie ulega jednak wątpliwości, że obecnie winien Pan złożyć wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych w celu ustalenia, czy uszkodzenia, które powstały w samochodzie należącym do poszkodowanego, mogły zostać spowodowane pojazdem należącym do Pana. Zasadne jest także rozpoznanie terenu w celu ustalenia, czy zdarzenie nie mogło zostać zarejestrowane przez monitoring miejski lub kamerę przemysłową podmiotu gospodarczego.

 

Dopuszczenie dowodu z nagrania umożliwi dopiero wskazanie, czy mógł mieć Pan świadomość kolizji, czy też nie. O ucieczce można bowiem mówić dopiero w sytuacji, kiedy sprawca kolizji ma świadomość jej spowodowania.

 

Pragnę nadto poinformować o treści art. 43 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, zgodnie z którym: „zakładowi ubezpieczeń oraz Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu, w przypadkach określonych w art. 98 ust. 2 pkt 1, przysługuje prawo dochodzenia od kierującego pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych odszkodowania, jeżeli kierujący:

1) wyrządził szkodę umyślnie, w stanie po użyciu alkoholu lub w stanie nietrzeźwości albo po użyciu środków odurzających, substancji psychotropowych lub środków zastępczych w rozumieniu przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii;

2) wszedł w posiadanie pojazdu wskutek popełnienia przestępstwa;

3) nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem mechanicznym, z wyjątkiem przypadków, gdy chodziło o ratowanie życia ludzkiego lub mienia albo o pościg za osobą podjęty bezpośrednio po popełnieniu przez nią przestępstwa;

4) zbiegł z miejsca zdarzenia”.

Potrzebujesz pomocy prawnika? Kliknij tutaj i opisz swój problem ›

Oddalenie się z miejsca kolizji a roszczenie regresowe zakładu ubezpieczeń

Istotna z punktu widzenia Pana interesu jest treść art. 43 pkt 4 tej ustawy, zgodnie z którym zakładowi ubezpieczeń oraz Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu, w przypadkach określonych w art. 98 ust. 2 pkt 1, przysługuje prawo dochodzenia od kierującego pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych odszkodowania, jeżeli kierujący zbiegł z miejsca zdarzenia

 

Roszczenie regresowe zakładu ubezpieczeń, chociaż niewątpliwie pozostaje w związku z zawarciem umowy ubezpieczenia OC, nie jest »roszczeniem z umowy ubezpieczenia« w rozumieniu tego przepisu. Ponadto jednolitość regulacji regresu nietypowego w art. 43 ustawy przemawia przeciwko różnicowaniu podstaw prawnych terminów przedawnienia roszczeń przeciwko ubezpieczającym (art. 819 § 1 k.c.) i innym ubezpieczonym, niebędącym stroną umowy ubezpieczenia (art. 118 k.c.). W konsekwencji, skoro nie zachodzą podstawy do stosowania w/w przepisów szczególnych, termin przedawnienia roszczenia zakładu ubezpieczeń do ubezpieczonego sprawcy szkody powinien być ustalany zgodnie z treścią art. 118 in fine k.c., zgodnie z którym roszczenie ubezpieczyciela jako związane z prowadzeniem działalności gospodarczej, przedawnia się w terminie 3 lat od dnia wypłaty odszkodowania poszkodowanemu” (B. Janiszewska, Przedawnienie roszczenia zwrotnego ubezpieczyciela przeciwko ubezpieczonemu sprawcy szkody komunikacyjnej, „Przegląd Ustawodawstwa Gospodarczego”, 2007, nr 1, s. 24*).

Jeśli ubezpieczyciel udowodnieni Panu ucieczkę z miejsca zdarzenia, to ma prawo dochodzić zwrotu wypłaconego ubezpieczenia.

Sytuacja, z którą może się Pan spotkać w niedalekiej przyszłości, jest w ostatnim czasie bardzo często spotykana w praktyce.

Mając powyższe na uwadze, należy dokładnie przeanalizować okolicę miejsca zdarzenia i sprawdzić, czy nie ma tam żadnej kamery, albowiem wówczas możliwe będzie udowodnienie, że nie zbiegł Pan po kolizji, ale odjechał Pan nieświadomy tego zdarzenia, a tym samym ubezpieczycielowi nie będzie przysługiwało prawo regresu.

Kliknij tutaj i zapytaj prawnika online ›

Przykłady

Przykład 1 - Powrót do domu po ciemku

Marta wracała do domu późną nocą z pracy. Na parkingu przy swoim bloku parkowała w pośpiechu, ponieważ była bardzo zmęczona i chciała jak najszybciej dostać się do mieszkania. Następnego dnia rano otrzymała telefon od sąsiada, który powiedział jej, że podczas parkowania lekko zahaczyła o jego samochód. Marta była zszokowana, ponieważ zupełnie nie pamiętała, aby coś takiego miało miejsce. Sąsiad na szczęście był wyrozumiały i zdecydowali się na polubowne rozwiązanie sprawy, ale Marta zdała sobie sprawę, jak łatwo można nieświadomie spowodować szkodę i nawet o tym nie wiedzieć.

 

Przykład 2 - Wizyta w centrum handlowym

Tomasz po długich zakupach w centrum handlowym wracał do swojego samochodu. Był zmęczony i rozproszony myślami o zakupionych prezentach. Podczas wyprowadzania auta z ciasnego miejsca parkingowego, słyszał ciche "cyk", ale przypisał to dźwiękowi przejeżdżających obok wózków zakupowych. Dopiero kilka dni później, gdy otrzymał wezwanie na policję, dowiedział się, że to dźwięk pochodził od lekkiego zderzenia z innym pojazdem. Pomimo swojej najlepszej woli, Tomasz stał się przykładem kierowcy, który nieświadomie opuścił miejsce kolizji.

 

Przykład 3 - Poranna niespodzianka

Agnieszka, mieszkanka gęsto zaludnionej dzielnicy, miała zwyczaj wczesnego wyjeżdżania do pracy. Pewnego ranka, podczas cofania, skupiona była na słuchaniu wiadomości radiowych i nie zauważyła, że jej auto lekko dotknęło samochodu zaparkowanego za nią. Ponieważ nie było żadnych widocznych uszkodzeń, a ona się spieszyła, nie przywiązała do tego większej wagi. Później tego dnia otrzymała telefon od policji, informujący ją o zgłoszeniu kolizji. Agnieszka była przekonana, że nie spowodowała żadnej szkody, ale sytuacja wywołała w niej refleksję nad koniecznością większej uwagi podczas porannych wyjazdów.

Podsumowanie

Nieświadome oddalenie się z miejsca kolizji to problem, który może spotkać każdego kierowcę, nawet najbardziej uważnego i ostrożnego. Artykuł podkreśla, jak ważne jest zachowanie szczególnej ostrożności podczas parkowania i manewrowania na parkingach oraz jak istotne jest uświadomienie sobie, że nawet najmniejsza kolizja wymaga zatrzymania i sprawdzenia sytuacji. Przypadki opisane w artykule pokazują, że niezamierzone zdarzenia mogą prowadzić do nieprzyjemnych konsekwencji prawnych, a świadomość i odpowiedzialność są kluczowe w unikaniu takich sytuacji.

Oferta porad prawnych

Masz problem z nieświadomym oddaleniem się z miejsca kolizji? Skorzystaj z naszej oferty porad prawnych online i profesjonalnie przygotowanych pism, które pomogą Ci obronić swoje prawa i wyjaśnić sytuację przed organami ścigania. Zapewniamy wsparcie na każdym etapie procedury. Aby skorzystać z naszych usług, opisz swój problem w formularzu pod artykułem.

Źródła:

1. Ustawa z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks wykroczeń - Dz.U. 1971 nr 12 poz. 114
2. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
3. Ustawa z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - Dz.U. 2003 nr 124 poz. 1152
4. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 kwietnia 2003 r., sygn. akt III KK 61/2003
5. Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27 czerwca 2003 r., sygn. akt III KK 156/2003
6. *B. Janiszewska, Przedawnienie roszczenia zwrotnego ubezpieczyciela przeciwko ubezpieczonemu sprawcy szkody komunikacyjnej, „Przegląd Ustawodawstwa Gospodarczego”, 2007, nr 1, s. 24

 

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę, wypełniając  formularz poniżej  ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

O autorze: Radca prawny Marek Gola

Radca prawny, doktorant w Katedrze Prawa Karnego Procesowego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego, zdał aplikację radcowską w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Katowicach. Specjalizuje się w szczególności w prawie karnym materialnym i procesowym, bliskie jest mu też prawo pracy, prawo rodzinne oraz prawo handlowe. Udzielił już ponad 2000 porad prawnych, pomagając osobom pokrzywdzonym przez nieuczciwych pracodawców, a także tym, w których życie (nie zawsze słusznie) wtargnęła policja i prokuratura.


.
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem.

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Szukamy ambitnego prawnika »

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

Paragraf jako alternatywne logo serwisu