.
Udzieliliśmy ponad 128,2 tys. porad prawnych i mamy 14 541 opinii Klientów
Zadaj pytanie » Zadaj pytanie »

Indywidualne Porady Prawne

Masz problem prawny i szukasz pomocy?
Kliknij TUTAJ i opisz nam swój problem w formularzu.

(zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje)

Gry a prawo autorskie

Szachy, poker, brydż, „Monopoly”, „Eurobusiness”, gra w okręty… te nazwy znamy od dziecka. Od wieków gry: planszowe, logiczne, losowe, RPG, są jedną z ulubionych rozrywek społeczeństwa. Stworzenie gry (jej zasad jak i elementów materialnych składających się na nią: figurek, mapy, planszy) nieraz wymaga intelektualnego wysiłku i dziś o atrakcyjności gry decyduje nie tylko sam pomysł, ale i jej strona wizualna. W jaki sposób zatem prawo autorskie traktuje gry?



Gry a prawo autorskie

Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie.

W jaki sposób prawo autorskie traktuje gry?

Prawo autorskie chroni sposób wyrażenia idei, a nie ideę jako taką.

 

Podstawowym celem praw własności intelektualnej jest ochrona wszystkiego tego, co stworzył ludzki umysł, owoców naszej kreatywności. Przedmiotem prawa autorskiego jest utwór, a więc każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (art. 1, ust. 1 Prawa autorskiego.)1. Wydaje się więc, iż gra kolorowa, pomysłowa, z oryginalnymi zasadami powinna w pełnym zakresie podlegać ochronie prawnej.

 

Tak jednak nie jest. Otóż najlepiej zilustrować to następującym przykładem, odwołującym się do znanej z pewnością niejednemu gry w szachy. W grze tej możemy wyróżnić kilka elementów. Będą to więc: szachownica, która może być wykonana z ozdobnego drewna, ozdobiona wzorami; dalej – figurki szachowe, które mogą przybrać najróżniejszej kształty (poczynając od najprostszych, kończąc na np. postaciach z bajek czy historii). Następnie, mamy także instrukcję gry w szachy, ze szczegółowo opisanymi regułami. Jednak zbiór tych elementów to jeszcze nie wszystko. Tym, co decyduje o tym, iż szachy są właśnie szachami, brydż brydżem itd., są zasady gry. A więc na przykład, że pion porusza się dwa pola do przodu, goniec – na ukos, to, że grający białymi wykonuje pierwszy ruch, jak i to, że zwycięża ten, kto „zamatuje” króla obozu przeciwnika.

 

Takich przykładów można podać mnóstwo. Grę w chińczyka zna każdy. Można stworzyć jak najbardziej fantazyjną planszę, na opakowaniu (pudełku) umieścić dzieła plastyczne, stworzyć wielościenne kości do gry, czy pionki przedstawiające bohaterów literackich. Ale zasady gry pozostają takie same – pionki ruszają się o tyle pól, ile oczek zostanie wyrzuconych na kości, a wygrywa ten, kto pierwszy dojdzie do mety.

 

Dochodzimy więc do rozróżnienia pomiędzy zasadami (ideą) gry, tzw. grą jako taką (as such) i zewnętrznym wyrazem tej gry oraz jej stroną graficzną (plansze, karty, figurki, dzieła plastyczne), jak i częścią piśmienniczą (instrukcja do gry). Ma to fundamentalne znaczenie z punktu widzenia ochrony autorsko-prawnej. Zgodnie bowiem z art. 21 pr. aut., ochroną objęty może być wyłącznie sposób wyrażenia, nie są objęte ochroną odkrycia, idee, procedury, metody i zasady działania oraz koncepcje matematyczne. Przekładając to na nasz przykład: zasady gry w szachy to pewna idea, zbiór procedur. W momencie, gdy ktoś je wymyślił, choć wymagały one intelektualnego wysiłku, nie stały się jako takie przedmiotem prawa autorskiego. Przeciwnie – weszły one do domeny publicznej. A to oznacza, iż każdy może, bez pytania o niczyją zgodę, stworzyć grę opartą na identycznych zasadach i wykorzystywać ją w celach zarobkowych. To natomiast, co podlega ochronie, to sposób wyrażenia tej gry, np. specyficzny kształt figur, wzory na szachownicy. Jeśli więc np. ktoś inny stworzy identyczną jak my grę, opartą na tych samych zasadach, z identyczną planszą i figurkami, to możemy zarzucić mu naruszenie naszych praw autorskich, ale nie dlatego, że zasady są takie same, tylko dlatego, że posługuje się identyczną planszą i figurami!

Instrukcja do gry - prawo autorskie

Różnicę tę widać najlepiej na przykładzie instrukcji do gry. Sama instrukcja jest traktowana jako utwór literacki, zawierający zbiór zasad gry. Załóżmy, iż ktoś napisze dokładnie taką samą co nasza – słowo w słowo – instrukcję do stworzonej przez siebie gry, opartej na identycznych zasadach co wymyślona przez nas. Wówczas narusza on prawa autorskie – ale do instrukcji, a nie do zasad gry! Bo instrukcja to właśnie sposób wyrażenia pewnej, niezawłaszczanej idei. Napisanie instrukcji wymaga intelektualnego wysiłku, precyzyjnego i wyraźnego sformułowania myśli, tak aby grający bez trudu mógł zrozumieć zasady gry. Ktoś inny może jednak napisać instrukcję opisującą owe identyczne zasady w nieco inny sposób (używając innych sformułowań) i wówczas nie narusza on naszych praw.

 

Zasada, iż prawo autorskie chroni sposób wyrażenia idei, a nie samą ideę, jest dla tej dziedziny prawa tak fundamentalna, jak np. zasada domniemania niewinności oskarżonego dla nauki procesu karnego. Jej sens polega na tym, iż to, co wymyślił człowiek, samo w sobie powinno przysłużyć się dobru ludzkości, rozwojowi twórczości, nauki i techniki. Tak jak bowiem i nie podlega ochronie idea gry w szachy, tak i np. wyjęta spod prawa autorskiego jest teoria względności Einsteina, grawitacji Newtona czy twierdzenie Pitagorasa. Można bowiem sobie wyobrazić, jakie byłyby skutki „zawłaszczania” takich idei.

Tworzenie i rozpowszechnianie gier planszowych

Orzecznictwo i literatura

 

Przedstawiona zasada jest obecnie niekwestionowana. Jak twierdzą J. Barta i R. Markiewicz: „Zasady gier są wyłączone spod ochrony”2. Dopuszczalne i możliwe jest tworzenie i rozpowszechnianie identycznych treściowo gier, o ile sposób napisania ich instrukcji oraz elementy graficzne będą opracowane indywidualnie, nawet jeśli będą podobne.

 

Również w innych państwach panuje co do tego zgoda. Przykładowo, w wytycznych Urzędu ds. Praw Autorskich USA3 czytamy: „Sama idea gry nie jest chroniona prawem autorskim, podobnie metoda lub metody przeprowadzania rozgrywki. Prawo autorskie chroni bowiem jedynie określony sposób wyrażenia w formie literackiej, artystycznej lub muzycznej. Ochrona nie rozciąga się na jakąkolwiek ideę, system, metodę, zaangażowaną w rozwój, rozprowadzanie lub korzystanie z gry. W momencie kiedy gra zostaje upubliczniona, żaden przepis prawa autorskiego nie zabrania innym stworzenia gry opartej na podobnych zasadach. Jednakże materiał przygotowany w związku z grą może być przedmiotem prawa autorskiego, o ile jest on wyrażony w wystarczający sposób w formie literackiej lub artystycznej. Np. tekst opisujący zasady gry czy elementy graficzne występujące w grze; plansza lub opakowanie.”

 

Jest wiele bardzo ciekawych spraw z orzecznictwa amerykańskiego. Zainteresowanych odsyłam do lektury rozstrzygnięć w sprawach: Anti – Monopoly Inc. v. Generd Mills Inc.4, Allen v. Academic Games5 oraz Baker v. Selden6. Wyrok w tej ostatniej sprawie, z 1879 r.(!), miał precedensowy charakter i był pierwszym, gdzie wyraźnie rozgraniczono ideę i sposób jej wyrażenia (idea – expression dichotomy).

 

Gdzie więc leży granica pomiędzy idea a expression gry? Jeden z amerykańskich autorów podaje następujący przykład, odwołując się do znanej gry „Scrabble”. Sam sposób ułożenia pól w „Scrabble”, pozwalający na układanie wyrazów, jest nieodłącznie związany z zasadami gry. Tak jak nie można sobie wyobrazić gry w tenisa bez kortu o określonym kształcie (np. z linią, której przekroczenie przy serwisie skutkuje utratą punktów), tak i nie byłoby „Scrabble” bez takiego, a nie innego kształtu planszy (sposobu ułożenia pól, kolumn itd.). Jeśli jednak ktoś wyprodukuje grę z takąż planszą, ale np. literki znajdujące się na klockach do układania wyrazów mają wyjątkowo fantazyjny kształt, to kształt liter podlega ochronie prawno-autorskiej, nie jest bowiem nieodłącznie związany z ideą gry. Można bowiem stworzyć grę o takich samych zasadach bez używania do budowy słów liter o zakręconych kształtach7. Odwołując się znów do przykładu z szachami – wzór szachownicy, 64 pola, 32 czarne i 32 białe ułożone w 8 liniach poziomych i pionowych, w określonym układzie, nie może być przedmiotem prawa autorskiego, bo tylko taki układ umożliwia grę w szachy, jest nieodłącznie związany z ideą gry. Ale, aby grać, wystarczą zwykłe, najprostsze pionki, nie trzeba wcale do nich króla stylizowanego na Piotra Wielkiego czy hetmana uosabiającego Katarzynę Wielką, stąd kształt, stylizacja figur – jako niezwiązane nieodłącznie z ideą gry – mogą już podlegać ochronie.

 

 

 

 


 

  1. Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z 04.02.1994 r. (Dz. U. Nr 24, poz. 83).
  2. J. Barta, R. Markiewicz: Prawo autorskie, wyd. Wolters Kluwer Polska, wyd. 2008 r., s. 36, pkt 1.4.
  3. US Copyright Office Letter, FL 108, June 1999.
  4. Anti – Monopoly Inc. v. General Mills., Inc., 684 F. 2d 1326, 1982-2 Trade Cases, 64,916.
  5. Allen v. Academic Games, U.S. 9th Circuit Court of Appeals, No 94- 56593, 12thJuly 1996.
  6. Baker v. Selden, 101 U.S. 99 (1879).
  7. Scrabbling for Legal Rationalism: No Copyright for Games, http://wendy.seltzer.org/blog/archives/2008/04.


Masz podobny problem prawny? Opisz swoją sprawę, wypełniając  formularz poniżej  ▼▼▼. Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

»Podobne materiały

 

 

 

 

 

 

 

Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem.

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Szukamy ambitnego prawnika »

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

Paragraf jako alternatywne logo serwisu